Dołącz do nas

Piłka nożna

Brzęczek i Kiereś o meczu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po meczu GKS Tychy – GKS Katowice na konferencji prasowej wypowiedzieli się obaj trenerzy. Oto co mieli do powiedzenia Jerzy Brzęczek i Kamil Kiereś.

Jerzy Brzęczek (trener GKS Katowice):
Gratuluję trenerowi, to pokazuje jaka jest piłka, mieliśmy swoje sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. Popełniliśmy jeden błąd, zabrakło nam agresywnego wyjścia, ataku, przypadkowo odbita piłka poszła za plecy i Radzewicz uderzył idealnie. Jeśli chodzi o poziom było to bardzo dobre spotkanie, mecz derbowy, wspaniała atmosfera, chciałoby się, żeby wszystkie mecze ligowe były rozgrywane na takich stadionach i w takiej atmosferze. Dla nas niedosyt, ale myślę, że czasem trochę zimnego lodu na głowę nam się przyda.

Kamil Kiereś (trener GKS Tychy):
Musieliśmy wyciągnać wnioski z ostatnich spotkań. Na konferencji przedmeczowej mówiłem, że zbyt optymistycznie spojrzeliśmy na ligę. Chcieliśmy grać bardzo ofensywnie, stwarzaliśmy dużo sytuacji, ale traciliśmy bramki i przegrywaliśmy mecze. Wyciąganie wniosków, praca treningowa, dużo odpraw, analiz. Teraz każdy jest mądry po meczu, obroniło się to, co w tygodniu robiliśmy. Mecz na poziomie taktyki i w tej taktyce było dużo walki, można było zakładać, ze o wyniku przesadzi jedna akcja. Trudno powiedzieć, że dzisiaj taki element techniczny, piłkarski występował. Trudno było dzisiaj grac na naszym boisku kombinacyjną piłkę. Obroniliśmy nasze założenia, dotychczas nie graliśmy na zero z tyłu. Zagęściliśmy dzisiaj środek, jeśli chodzi o odbiór piłki. Trochę się dzisiaj wycofaliśmy, mniej optymistycznie graliśmy do przodu, ale szukaliśmy tej jednej bramki. Mecz był trudny, nie będę opowiadał, że byliśmy zdecydowanie lepsi, ale strzeliliśmy jedną bramkę. Mecz bardzo ważny, prestiżowy, ale musimy patrzeć z pokorą i czeka nas dużo pracy w przyszłości.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

5 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

5 komentarzy

  1. Avatar photo

    Jooo

    1 października 2016 at 17:53

    Panie trenerze Sobków wolkowicz tragedia czemu takie chujowe zmiany nic zespołowi tacy zawodnicy w dodatku prędzej bym ich nazwał hamulcowymi drużyny mam nadzieję że wyciagniemy wnioski z tej porażki i w następnym meczu będzie ta agresywna Gieksa

  2. Avatar photo

    Berol

    1 października 2016 at 18:20

    my niestety nie mamy zmienników co pokazuja żenujące wyniki rezerw wystarczy ze ktos nam z 11 wypadnie i jest problem chyba tylko na bramce mamy dwóch dobrych do zmiany reszta jak jednego klocka w układance zabraknie to spore osłabienie ci co wchodza to raczej zawodnicy minus jeden na boisku jak szkody nie robia i sa niewidoczni to pół biedy po prostu zespół musi grac w np w 9 plus dwóch np nieobecnych czyli gramy w 7np tak realnie reszta w sumie jakby ich nie było to bez wiekszej róznicy równie dobrze mozna by jakies słupki jak na treningach postawic dla rywali bez róznicy

  3. Avatar photo

    kibol

    1 października 2016 at 19:15

    Niestety potwierdziliście to awans za 2 lata ten sezon można tylko sie zgrywać i uczyć sie agresywnosci skuteczności i woli walki za wszelką cene Tychy mecz życia bo derby to zawsze jest mecz życia a nie sranie w banie może coś to was nauczy albo dalej 1 liga do bólu

  4. Avatar photo

    kibic bce

    1 października 2016 at 20:22

    Berol potwierdzasz moje slowa ktore pisalem nie jednokrotnie. Brak dobrych zmiennikow i tyle. Sadze ze Pielo dalby wiecej niz Wolek.
    Brak wynikow 2 skladu przeklada sie po trochu na 1wszy sklad. Czas k… na to aby ktos wzial 2 sklad za ryj i ich ustawil jak Napierala nie moze to Brzeczek niech ich trenuje tez. Bedzie mial przeglad wszystkich naszych kopaczy. Wlasnie gdzie byla agresja w tym meczu? Jaj wam zabraklo? To tyle.jedziemy dalej. Z Siedlcami 3 punkty. Potem jeszcze gorszy mecz z KSG. Oni pokaza gdzie jestesmy.
    W zimie 3-4 konkretne wzmocnienia. Chyba ze znowu miasto cos popierd…. . Szansa na awans jest tylko trzeba zapie.. w kazdym meczu.

  5. Avatar photo

    1964

    2 października 2016 at 09:33

    Kibic bce ma rację!Tak jak w 2 połowie z mielcem,tak i w meczu z tychami wyraźnie było widać brak agresji,czyli tzw.jaj!Myślę że ta dobra seria uśpiła troszkę kopaczy.Niestety w tej lidze bez woli walki i ambicji nie zrobi się wyniku!Nic pora znowu wziąć się do roboty i zapierdalać tak jak w meczu ze stomilem i pozostałych!Szkoda że w tych prestiżowych meczach dla kibiców nie potrafimy wygrywać!Co do wołkowicza to nie wiem co on w tym klubie jeszcze robi,totalne dno.chłopak wchodzi w ostatnich 2 meczach nie dość że po 3 minutach nie ma sił to okazuje się 12 zawodnikiem rywala!

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga