Jutro GKS Katowice zagra z Okocimskim. Skład naszego zespołu jest pewnego rodzaju niewiadomą. Informacje o zdrowiu naszych zawodników nie zawsze są puszczane w „eter”, więc musimy rozpatrywać kilka wariantów.
Bronić będzie jak zwykle Łukasz Budziłek. Argumentacja zbędna – numer jeden i to z wysoką formą.
Po meczu z Flotą miejsce na prawej obronie stracił Dominik Sadzawicki. Zastąpił go Alan Czerwiński, który z Sandecją spisał się dobrze, przede wszystkim jego udział w ofensywie naszego zespołu był widoczny, a i w obronie większych błędów nie było, dlatego też ten zawodnik zapewne ponownie zagra w meczu ligowym. Po lewej stronie bez zmian – Bartłomiej Chwalibogowski, który na chwilę obecną jest podstawowym piłkarzem na lewej obronie, ale kto wie, czy w którymś meczu trener nie da szansy od początku Rafałowi Pietrzakowi. Ale chyba jeszcze nie teraz.
Na środku obrony na pewno zagra Mateusz Kamiński, który również z Sandecją zanotował dobry mecz. Jeśli chodzi o drugiego stopera, to tak jak napisaliśmy – kontuzje naszych zawodników i ich powrót do zdrowia są ostatnio często owiane tajemnicą. Mimo wszystko wierzymy, że partnerem Kamyka będzie Adrian Napierała. Jeśli nie doszedł do siebie, zastąpi go Kamil Cholerzyński.
W środku pomocy jak zwykle powinna wystąpić trójka zawodników. Wiele zależy włąśnie od tego, czy… w obronie zagra Napierała, bo w tym momencie rzutuje to na udział Kamila Cholerzyńskiego w pomocy lub obronie i ma to swoje dalsze konsekwencje. Zakładamy, że uraz Grzegorza Fonfary i rekonwalescencja uniemożliwiają grę z Okocimskim. Rozważmy więc dwa warianty:
a) Napierała w obronie. W związku z tym w pomocy zagrają najpewniej Sławomir Duda, Kamil Cholerzyński i Przemysław Pitry.
b) brak Napierały w obronie. Cholerzyński cofnięty do obrony, a w pomocy mamy Dudę, Pitego i jedno miejsce wolne. Widzielibyśmy na nim Rafała Figiela, który dał świetną zmianę w meczu z Sandecją i swoją agresją oraz pressingiem wniósł dużo do gry.
Wydaje się, że Figiel zagrał na tyle dobrze, że również w wariancie a) mógłby się znaleźć, zajmując pozycję albo Cholerzyńskiego, albo Dudy. Obaj zawodnicy jak na razie nie grzeszą formą w tym sezonie, więc i taka ewentualność istnieje. Oczywiście w tym momencie dyskusyjna byłaby kwestia podziału zadań defensywnych i ofensywnych, głównie jeśli chodzi o Figiela i Pitrego.
Jeśli chodzi o boki pomocy to tutaj kreuje się dwóch zawodników na mających pewne miejsce. To Janusz Gancarczyk i Tomasz Wróbel, którzy bardzo efektywnie zagrali z Sandecją – Wróbel dwa razy zaliczył pół asysty, a Garnek wywalczył oraz strzelił karnego. Krzysztof Wołkowicz aby zagrać od pierwszej minuty musi chyba poczekać na uraz któregoś z tych dwóch zawodników.
W ataku niezmiennie powinien zagrać Michał Zieliński. Co prawda było nieco krytyki pod jego adresem, ale z Sandecją strzelił gola i prawdopodobnie zagra w Krakowie.
Przewidywany skład GKS – wariant a):
Budziłek – Czerwiński, Kamiński, Napierała, Chwalibogowski – Wróbel, Duda, Cholerzyński, Pitry, Gancarczyk – Zieliński.
Wariant b)
Budziłek – Czerwiński, Kamiński, Cholerzyński, Chwalibogowski – Wróbel, Duda, Figiel, Pitry, Gancarczyk – Zieliński.
Najnowsze komentarze