Jutro o godzinie 18.00 GKS Katowice rozegra kolejny sparing w obecnym okresie przygotowawczym. Dla katowiczan będzie to co prawda jeden z wielu meczów kontrolnych (choć trzeba przyznać, że to już końcowa faza, bo oprócz tego, przed ligą GKS czekają już tylko 3 sparingi). Dla Zagłębia natomiast mecz ten będzie bardzo ważny, ponieważ będzie próbą generalną przed inauguracyjnym spotkaniem rundy wiosennej ekstraklasy z Pogonią Szczecin.
Dotychczas Zagłębie spisywało się w sparingach znakomicie. Zagłębie wygrało w Wągrowcu z Chojniczanką Chojnice 1:0 oraz miejscową Nielbą aż 8:1. W tym samym miejscu rozbili też Wartą Poznań 5:0 oraz pokonali Olimpię Grudziądz 2:1. Natomiast podczas zgrupowania w Turcji lubiniane zremisowali z Krylią Sowietow Samara z ekstraklasy Rosji 1:1 oraz w ramach turnieju Gold Cup z również rosyjskim, ale pierwszoligowcem, Torpedo Moskwa 1:1 (karne 4:2) oraz bułgarskim CSKA Sofia 3:3 (karne 6:5) i wygrali cały turniej. Widać więc, że Zagłębie jest mocne.
W lidze Zagłębie zajmuje 11. pozycję z dorobkiem 18 punktów, na który składa się 6 zwycięstw, 3 remisy i 6 porażek (bramki: 18-17). Lubinianie mieli jednak odjęte przed sezonem 3 punkty za dawne przewiny. Zespół osiągnął na jesień kilka bardzo ciekawych wyników – wygrał na wyjazdach z Mistrzem Polski – Śląskiem Wrocław oraz Górnikiem Zabrze i Polonią Warszawa. U siebie natomiast zremisował z Legią Warszawa 2:2 oraz rozgromił Wisłę Kraków 4:1, po 16 minutach prowadząc już 3:0. W Pucharze Polski po wygranej w Płocku z Wisłą 4:2 i pokonaniu Polonii u siebie 2:1, Zagłębie awansowało do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Trenerem Zagłębia jest Pavel Hapal, Czech. W zespole jest kilku ciekawych zawodników, a prym wiedzie Szymon Pawłowski, reprezentant Polski, który ostatnio zaliczył 45 minut w meczu reprezentacji w Dublinie przeciwko Irlandii. Warto pamiętać o kojarzonych z naszym regionem Adamie Banasiu czy Łukaszu Hanzlu. Sześć bramek strzelił Michal Papadopoulos. Przygasła natomiast gwiazda Davydasa Sernasa. W sparingach imponował Kamil Wilczek, który strzelił 5 bramek.
Dla naszego zespołu będzie to natomiast kolejny sprawdzian, ale tym razem z mocnym rywalem. Z drużynami z ekstraklasy katowiczanie wygrywali już w tym okresie przygotowawczym: Podbeskidzie pokonali 3:2, Koronę Kielce 3:1.
Szkoda, że w meczu nie zagra Janusz Gancarczyk, który ostatnio niezbyt pochlebnie wypowiadał się o swoim pobycie w Zagłębiu i trenerze Hapalu. Natomiast do treningów wrócił i na mecz pojedzie Jewhen Radionow.
W zeszłym sezonie GKS również był ostatnim sparingpartnerem Zagłębia przed ligą. Wówczas gospodarze wygrali 1:0 po golu Davydasa Sernasa, a tydzień później zremisowali z Wisłą 2:2.
Zagłębie Lubin – GKS Katowice, piątek 15 lutego, godz. 18.00
JaB
15 lutego 2013 at 15:08
przydało by sie jeszcze dodać do newsa miejsce spotkania