Dołącz do nas

Kibice

Echa Bukowej #70 – Zarzewie pożaru

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Najlepszy czas do rozgrywania meczów piłkarskich to sobota wieczór, dobrze więc się złożyło, że ostatni sierpniowy mecz GieKSy wyznaczono właśnie na taki termin. O godzinie 19:00 dający się we znaki upał nieco zelżał i dało się już oddychać, a dzięki temu także grać w piłkę i dopingować. Piłkarze GieKSy stanęli na wysokości zadania i rzeczywiście próbowali grać w piłkę – rozgrywać składne akcje, wymieniać się piłką i dochodzić do sytuacji podbramkowych.

Podobnie kibice. Nie zważając na upał, alternatywne rozrywki (a było ich trochę na Śląsku tego wieczora), niską ligę i nieatrakcyjnego rywala, Blaszok oraz – momentami – Główna dały tego dnia porządny wokalny popis. I o to chodzi! Wszelkie okoliczności dawne i obecne sprawiły, że na Bukowej spotkać można już naprawdę wyłącznie osoby nieprzypadkowe, związane z GieKSą najsilniejszą więzią emocjonalną. Osoby zdolne do prawdziwej radości z bramek strzelanych Skrze Częstochowa w drugiej lidze.

Właśnie, Skra. Słowo to ma kilka definicji, najtrafniejszą jest chyba „zarzewie pożaru”. Niech to zwycięstwo, odniesione w bardzo pozytywnej atmosferze, będzie takim zarzewiem lepszych czasów i nadchodzących – oby w końcu – zwycięstw na własnym stadionie. Za dwa tygodnie podejmujemy Legionovię. Może wtedy już wszyscy GieKSiarze wrócą z wakacji i frekwencja trochę się poprawi? Liczę na to bardzo. 

Podsumowanie:
Oprawa: brak
Frekwencja: 1400
Goście: 0
Wydarzenia: transparent ku czci Powstańców Śląskich

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    Bce

    2 września 2019 at 12:20

    Nie prawda był kibic Skry a dokładnie tata jednego z piłkarzy, który zasiadł z nami. Straszy pan i jeździ na każdy mecz syna.

  2. Avatar photo

    GieKSiorz

    3 września 2019 at 00:17

    Ta frekwencja to wstyd, te 2 tysiące powinny być utrzymane mimo wszystko! Musi nas chodzić jak najwięcej na przekór Krupie i jego świcie, aby nie osiągnęli swojego celu udupienia nas.

  3. Avatar photo

    GieKSiorz????????????

    3 września 2019 at 12:03

    Racja frekwencja musi być dużo lepsza, trzeba mobilizować tych którzy przestali chodzić, zachęcać itd.kiedys było fajnie jak były darmowe autobusy z różnych dzielnic, trzeba coś robić żeby było coraz więcej ludzi, wiadomo gra też jak będzie lepsza to będzie lepiej z frekwencją,no i nowy stadion napewno by przyciągnął nowych ludzi.moze tak jak ja jeszcze ludzie są na wakacjach, choć nie powiem że jest to decydujący wpływ na niską frekwencję

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga