Dołącz do nas

Felietony Piłka nożna

[FELIETON] Rozważania o serii z Alfabetem

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Czy to jest seria, czy jednak jeszcze o niej nie możemy mówić? Ciekawe, bo chyba nie ma definicji serii w piłce nożnej. Jak długo musi trwać? Czy liczą się tylko przegrane, wygrane lub zremisowane mecze? Czy możemy brać pod uwagę tracone lub strzelone gole? Ciężko to określić, ale moja rozpiska na ten temat poniżej.

S jak Super, czyli jest dobrze i to na każdym poziomie.

To zacznę od omówienia wstępu. I od razu odpowiem: w mojej opinii to już jest seria. A myślę tak, ponieważ w trzech ostatnich meczach zdobyliśmy 7 punktów na 9 możliwych, co w poprzednim sezonie na tym etapie rozgrywek graniczyło z cudem. Seria, bo w każdym meczu oprócz potyczki z Łęczną strzelamy coś rywalom. Seria w końcu, gdyż w dwóch ostatnich meczach trafiamy do bramki rywala trzykrotnie. Te wszystkie kwestie spowodowały, że jesteśmy w strefie barażowej z tylko czteropunktową stratą do lidera. To jest naprawdę świetny wynik. Z drugiej strony ktoś może powiedzieć, że serię to my mieliśmy, ale do meczu ze Skrą u siebie, ponieważ trwała długo i była mocno odczuwalna. Tak naprawdę to uważam, że to jest kwestia odczucia każdego kibica. Dla mnie niech ta stabilność trwa w najlepsze, a zaniesie nas to w rejony ciekawych czasów.

Jest super! Punktujemy aż miło, nasi zawodnicy są w formie, a sztab szkoleniowy robi co do niego należy i są tego efekty. Ale chciałem tu napisać o jednej fajnej rzeczy. Otóż po zakończeniu meczu nasza drużyna na czele z kapitanem postanowiła podejść do kibiców, którzy niestety nie zmieścili się w klatce. Poprzybijali piątki, podziękowali sobie za mecz i dopiero wtedy podeszli pod „właściwą” grupę sympatyków. I piszę o tym, bo jest to super zachowanie naszych piłkarzy. Muszę i chcę to docenić! W sumie nic by się nie stało, gdyby nasi udali się tylko pod klatkę, bo wiadomo, że każdy chce szybko pod prysznic i do autokaru, a tu taki gest. Gest, przez który mam wrażenie, zacieśnia się sympatia kibiców i piłkarzy. I o to właśnie chodzi, aby wzajemnie się szanować. Moi koledzy z redakcji zastanawiali się w jednym z ostatnich podcastów, czy już jest ta właśnie sympatia do tej drużyny i ja odpowiadam za siebie, że jest. Idzie to wszystko w dobrą stronę i bardzo jestem z tego zadowolony, bo gęba się cieszy, gdy widzi się takie obrazki jak wzajemne podziękowanie za mecz z dwóch stron. Brawo Panowie – jedni i drudzy!

R jak Rozmaitości, czyli przegląd wydarzeń z ligi.

Były derby Rzeszowa i ostrzyłem sobie zęby na ten pojedynek, ale jestem rozczarowany poziomem, który ujrzałem w niedzielę. Jeśli obie ekipy utrzymają taki styl grania, to nie wróżę im szczytu tabeli pod koniec sezonu. W meczu na dnie Legionovia znów bez punktów. Tym razem Stalówka wywiozła 3 punkty z Legionowa i oddaliła się dwóm ostatnim latarniom w tabeli. A jeśli mowa o lokatach w rozstawieniu, to właśnie przegoniliśmy drużyny, z którymi przegraliśmy swoje mecze, czyli Znicz i Bytovia. Zatrzymując się przy drużynie z Pruszkowa, to oni mają najwięcej strzelonych bramek: osiemnaście. Zresztą sami im w tym pomogliśmy w inauguracyjnym meczu. Nasz zespół jest w tej klasyfikacji na drugim miejscu z siedemnastoma trafieniami, a jak przypomnę sobie niektóre setki z naszych spotkań, których nie trafialiśmy, to trochę szkoda, bo bylibyśmy liderem w tej kwestii. Na czele górnicy z Łęcznej, ale w mojej opinii nie zostaną tam długo, bo nawet w meczu z nami nie grali jakiejś kosmicznej piłki. Ta liga w tym roku będzie bardzo wyrównana, a i same baraże będą ciekawą przygodą. Może uda nam się je ominąć?

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga