Felietony Piłka nożna
[FELIETON] Zaraza i infekcja w alfabecie
Jesteśmy już po 11. kolejce i dobrym zwyczajem będzie wylosowanie kolejnych liter. Jednak szczerze pisząc, to nie sprawia już takiej przyjemności jak na początku rundy. Nasi piłkarze (i ja chyba częściowo też) popadają w lekki marazm, mając 1/3 sezonu za sobą. No nic, kolejna partia poniżej:
B jak Bylejakość, czyli brak chęci i ambicji przy Bukowej. Znów…
Meczu osobiście nie widziałem, ale przysłuchując się radiu i czytając wpisy na live, obawiam się, że widzowie mogli obejrzeć w niedzielę produkt piłkarsko podobny. Niestety ta bakteria, która zatruwa nasz organizm, za nic nie chce się wynieść. Wręcz przeciwnie, próbuje za wszelką cenę doprowadzić do rozszerzenia infekcji, a wskutek czego do zgonu pacjenta. Spójrzmy, jak wyglądał nasz zjazd w dół:
Wigry: chyba najlepszy mecz w tej rundzie, buduje się mocna ekipa
Raków: słaba pierwsza połowa, w drugiej przeważamy, w całym meczu mamy kilka sytuacji (Rumin, Piesio w słupek), ale przegrywamy po niezłym meczu – trener robi pierwsze dziwne roszady
Jastrzębie: słabszy mecz, drużyna gości lepsza motorycznie i do przerwy powinna prowadzić 3-0, kolejne dziwne zmiany w wyjściowym składzie
Chojniczanka: dobry mecz, dużo sytuacji, prowadzimy 1-0 i nie dajemy pograć rywalom, pod koniec meczu tracimy bramkę na 2-1; pierwsza oznaka infekcji
Chrobry: przeważanie cały mecz, przeciwnik nie zrobił dobrej akcji przez 80 minut, a pod koniec ładuje nam dwupaka z niczego; infekcja obejmuje już organy wewnętrzne
Odra i Puszcza: prowadzenie uzyskane w pierwszej połowie i kompletnie oddane bez walki, przeciwnicy w obu przypadkach przy lepszych celownikach powinni prowadzić do przerwy bez problemu, totalnie bezjajeczna gra!; infekcja powoduje martwicę tkanek i narządów
Aż strach pomyśleć co będzie dalej. To prowadzi do zgonu i musimy chyba transplantować niektóre organy, bez tego szukajmy już miejsca na cmentarzu. Dobrze, że w środę mecz – lekcja, bo to ostatni moment, kiedy możemy się poślizgnąć. Od najbliższej soboty chcę zobaczyć zespół. Tylko i aż, ale ZESPÓŁ!!
N jak Nie ogarniam, czyli szukam klucza do pewnych zdarzeń w tej lidze.
Stomil Olsztyn wygrywa z Odrą Opole 2-1. Prowadząc do przerwy 2-0.
I w tym miejscu doskonale mógłbym zakończyć opisywanie tej litery.
Stomil, ten Stomil, wygrywa mecz z Odrą u siebie. Ten Stomil, który stoi nad przepaścią, a piłkarze nie mają płacone na czas. W końcu ten Stomil, który ma długów w cholerę, a miasto podobno powiedziało dość z pieniędzmi.
Wygrywa mecz o mistrzostwo I Ligi z Odrą Opole…
Prowadząc 2-0 do przerwy…
Nie mam słów po prostu. Ogarnia mnie już nie wkurwienie, lecz takie zobojętnienie na to wszystko. I jak napisałem na początku: nie mogę sobie pewnych rzeczy do końca wytłumaczyć w logiczny sposób.
S jak Sandecja, czyli chrapka na powrót do raju.
W ostatnich sezonach, oprócz Górnika, nikomu nie udało się wrócić do ekstraklasy po jednym sezonie. Teraz z peletonu powoli wysuwa się jednak Sandecja i jest to zaskoczenie. Sam pisałem, że jest wyprzedaż w tym klubie, że organizacyjnie dali ciała, a tu proszę czołówka tabeli. Zobaczymy, jak długo to potrwa, jednak mając zdrowego Korzyma w składzie, mogą być groźni.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
Kibice SK 1964 Społecznie
Bezpieczny Ekstradzieciak – podsumowanie akcji
Listopad oraz grudzień upłynęły kibicom GKS Katowice pod znakiem akcji społecznych. Jedną z nich była stała trójkolorowa inicjatywa – „Bezpieczny Ekstradzieciak”, którą Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” zorganizowało we współpracy z Urzędem Miasta Katowice oraz Akademią GKS Katowice im. Jana Furtoka.
W tym roku odblaskowe opaski były widoczne nie tylko na trybunach, ale również na ulicach miasta. Byliśmy obecni przed meczem piłkarzy z Piastem Gliwice, a także przed spotkaniem hokeistów z Zagłębiem Sosnowiec. Na mieście mogliście spotkać nas między innymi podczas Parady Mikołajkowej oraz przede wszystkim podczas uroczystego odpalenia choinki na katowickim Jarmarku Bożonarodzeniowym, którego dokonał Prezydent Miasta Katowice Marcin Krupa. My, wspólnie z GieKSikiem, rozdaliśmy na katowickim rynku odblaski i słodycze.
Łącznie przekazaliśmy najmłodszym aż 2000 odblaskowych opasek. Akcja, jak co roku, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Inicjatywa „Bezpieczny Ekstradzieciak” ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Bardzo zachęcamy do noszenia odblasków, szczególnie w okresie jesienno-zimowym.
Wszystkim zaangażowanym oraz naszym Partnerom, z którymi organizowaliśmy akcję – bardzo dziękujemy. Do zobaczenia za rok!
Paulina















Najnowsze komentarze