Dołącz do nas

Piłka nożna

GieKSa wygrywa z Tyskimi w derbach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

6.10.2012 Katowice, ul. Bukowa 1
GKS Katowice – GKS Tychy 1:0 (1:0)
Bramki: Kowalczyk (24)
GKS: Wierzbicki – Czerwiński, Napierała, Kamiński, Sobotka (74. Goncerz) – Kowalczyk (90. Farkas), Fonfara, Pietroń, Pitry, Chwalibogowski – Kujawa (85. Rakels).
Tychy: Misztal – Mańka, Chomiuk, Balul, Kopczyk – Mączyński (66. Bąk), Kupczak, Babiarz, Rocki, Bukowiec (46. Wawoczny) – Folc (75. Jarka).
Ż. kartki: Mączyński, Pietroń, Chwalibogowski
Cz. kartki: Pietroń (85)
Sędzia: Dawid Bukowczan (Żywiec).
Transmisję radiową LIVE z tego meczu przeprowadzamy pod tym linkiem.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

29 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

29 komentarzy

  1. Avatar photo

    GzG

    6 października 2012 at 18:13

    BrAWO JABOL !

  2. Avatar photo

    GieKSiorz

    6 października 2012 at 19:07

    Zajebiscie ze wygrali w derbowym meczu !!!

  3. Avatar photo

    KSGKS

    6 października 2012 at 19:29

    Nie było mnie na meczu ale fajnie ze wygrali z relacji wynikało że dobrze grali ale szkoda że tak póżno sie obudzili ;( pozdro dla gieksiarzy!!!

  4. Avatar photo

    DMSP

    6 października 2012 at 19:54

    i wszystko 😉

  5. Avatar photo

    DMSP

    6 października 2012 at 19:56

    momentami to grali jak barca! ;D zajebisccie chopy oby tak dalej ;)) a Doping niebo ;] najwieksze pierddolniecie w tym roku!! ;p

  6. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 19:56

    GieKSiorz,no pewnie,że zajebiście,czuję,że będzie 4 wygrana z rzędu,za tydzień Miedź gra z nami,patrząc na wyniki Miedzi i GKS-u chyba wida, kto jest faworytem,choć mogę się mylić.Wystarczy wierzyć,że im się uda,tak jak dziś. :)Pozdro

  7. Avatar photo

    Krzysiek

    6 października 2012 at 20:14

    GzG To nie ten Kowalczyk trafil ;p

  8. Avatar photo

    KatowiceGks

    6 października 2012 at 20:19

    jaka frekfencja bo obilo mi sie o uszy ze 4000?

  9. Avatar photo

    www

    6 października 2012 at 20:50

    oby tylko chcieli dalej grać

  10. Avatar photo

    GieKSiorz

    6 października 2012 at 20:53

    Do Ula: Byłaś na meczu? Na jakim sektorze siedzialas lub na blaszoku? Ja byłem tam przed meczem ale nie chcieli mnie wpuscic za okazaniem karte ZUSowską :/. Kiedyś było inaczej :/.

  11. Avatar photo

    GurnySlunsk

    6 października 2012 at 20:58

    Brawo GieKSa !! Frekfencja na meczu podobno 4.500 do 5.000.

  12. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:16

    do GieKSiorz nie byłam na meczu:)

  13. Avatar photo

    GieKSiorz

    6 października 2012 at 21:22

    Ok, spoko. Ja tez nie :]. A moglabys noo nie wiem nr z GG podac albo cos?? Chyba niee, co?

  14. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:25

    na forum raczej nie napiszę

  15. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:28

    to ty podaj swoje gg

  16. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:33

    mój nr 271964

  17. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:34

    mój nr gg 271964

  18. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:38

    to co napisałam wcześniej to nieprawda z tym gg pozdro

  19. Avatar photo

    GieKSiorz

    6 października 2012 at 21:40

    Ja jaasne koncówka rok GieKSy :P/ Co za cwaniara :D. Dobra trudno to nic :]

  20. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:44

    no bo nie wyszło mi z rejestrowaniem gg poza tym nie pisz do mnie cwaniara:/

  21. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:47

    tel podam ci 883860401 napisz na ten numer swoje gg ja wtedy wyslę sms-a z gg prawdziwym ok?

  22. Avatar photo

    GieKSiorz

    6 października 2012 at 21:47

    Ok, jak cie uraziłem to sorki. Zarejestrowac GG na nowo mozna potem podac prawdziwy nr w nowozarejestrowanym numerze :]. Ale to jak chcesz, bo tylko Cie spytałem czy mozesz czy nie. Jak nie to nie :] Trudno

  23. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:51

    ja i tak będe musiała wymienić wogle wersje gg i wtedy dam ci nowe ok?nie wiem kiedy ale zrobię,ale porozmawiajmy o Gieksie jak myślisz jaki padnie wynik w kolejnym meczu?

  24. Avatar photo

    ula

    6 października 2012 at 21:59

    gg 44879278

  25. Avatar photo

    GieKSiorz

    6 października 2012 at 22:00

    Noo nie wiem, naprawdę cięzko powiedzieć, bo sama wiesz ze piłkarze nie otrzymywali wypłaty od 12 miesięcy:]. Gdyby wypłata to pewnie postawiłbym na wygraną GieKSy lub remis. A tak wogóle nie wiadomo czy będą grać na wyjezdzie, bo slyszałem ze piłkarze zawieszą trening od poniedziałku. A co do twojego nr telefonu to napisze Ci kiedy indziej bo na koncie nie ma nic 😛

  26. Avatar photo

    www

    6 października 2012 at 22:20

    dobrze, a teraz jeszcze jaki masz pesel i nr konta bo chciałbym to dodac do profilu w gg

  27. Avatar photo

    Waleczne Serce

    7 października 2012 at 11:31

    Brawo GieKSa Derby dla nas 😀 tylko żeby wszystko zaczęło funkcjonować tak jak powinno.

  28. Avatar photo

    AdiGKS

    7 października 2012 at 21:41

    mogę tez popisac ?:D

  29. Avatar photo

    GieKSiorz

    7 października 2012 at 22:56

    Tee AdiGKS kim jestes? Bo mójkuzyn ma takią ksywke !!. Adrian??

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Galeria Piłka nożna

Szalone zwycięstwo w Warszawie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

***

Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

Urazy Rogali i Wasielewskiego?
Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

Wracają demony jesieni?
Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
Górak:
Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Rafał Górak: „Trzeba się wykazywać ogromnym charakterem”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Prezentujemy zapis pomeczowej konferencji, po zwycięstwie GieKSy nad Polonią Warszawa 2:1.

Rafał Górak: Dzień dobry. Na pewno emocjonujące spotkanie, bo też sam scenariusz jego jest, można powiedzieć, dość specyficzny. Bramki jednak dla nas, w czasie już doliczonym, niewątpliwie te emocje podkręciły. Samo spotkanie było spotkaniem równym, myśmy dali się zaskoczyć, trochę niefrasobliwie weszliśmy w mecz. Daliśmy się zaskoczyć Polonii bramką, chcieliśmy odrobić tę bramkę w pierwszej połowie, ale tak jak mówię, spotkanie miało równy wymiar. Na pewno duży ciężar gatunkowy dla obu zespołów, chociaż wiadomo, że walczymy o ciut inne już dzisiaj cele. Ogromna determinacja, ogromna wiara w siebie mojego zespołu doprowadziła do tego, ze dzisiaj wyjeżdżamy stąd z trzema punktami, bardzo cennymi. Ja mogę tylko pogratulować zespołowi i temu, w jaki sposób reagował na boisku. Bardzo się cieszę z tego, że również nasi młodzi zawodnicy, również z naszej akademii, wnoszą jakąś cegiełkę do tego, że ten sezon z każdym meczem staje się dla nas coraz bardziej pasjonujący. Bardzo dziękuję mojej drużynie za ogromną determinację, za wolę walki, za zwycięstwo. Polonii życzę wszystkiego dobrego, bo to piękna historia i na pewno przepiękny klub. 

GieKSa.pl: Czy jest pan zadowolony z postawy Bartosza Jaroszka? Był trochę zagubiony, jeśli chodzi o grę na wahadle.

Górak: To nie są oczywiste pozycje dla niektórych zawodników i rzeczywiście, rola Bartka dzisiaj na pozycji wahadłowego, a jednocześnie waga meczu i ciężar gatunkowy meczu, ja absolutnie nie powiem. Być może to są trudne momenty, wiadomo, że jesteśmy przyzwyczajeni do gry Marcina Wasielewskiego, czy Grześka Rogali, którzy są klasycznymi wahadłowymi. Liczyłem na doświadczenie Bartka, na jego ogromny charakter i na jego podejście do takich momentów. Zawsze można na niego liczyć, dzisiaj mnie absolutnie nie zawiódł w grze. Być może będą momenty, gdzie zwrócimy uwagę co poprawić, ale jestem zadowolony. Wasielewski nie grał z powodu czterech żółtych kartek, też zszedł ostatnio z drobnym urazem, Grzesiek Rogala również, no i walczymy z czasem. Wiem, że każdy dzień i praca naszych fizjoterapeutów na najwyższym poziomie będzie doprowadzała do tego, że w następnym meczu będę mógł na nich liczyć. Dzisiaj już też Komor w zasadzie wrócił do drużyny, a Oskar Repka skończył karę za czerwoną kartkę, Christian Aleman również, mam nadzieję, z każdym treningiem będzie bliższy i w każdym meczu będzie do naszej dyspozycji. 

Pytanie o postawę Jakuba Araka, który wszedł i zdobył decydującego gola. Czy da mu ta bramka szansę na regularną grę?

Górak: Na pewno i Kuba i my, jako sztab, odczuwamy ogromną satysfakcję ze strzelonej bramki. Jestem bardzo zadowolony i zbudowany jego postawą. Jeśli napastnik nie dostaje minut, nie strzela bramek, to zawsze wokół niego robi się taka atmosfera ciężka, trudna. Trzeba się wykazywać ogromnym charakterem, gramy dla kibiców, oni nas po prostu oceniają. Taki jest nasz zawód, niekiedy ktoś jest za bardzo ktoś dotknięty, ale właśnie w takich momentach trzeba pokazywać swoją pasję do piłki. Moim zdaniem w niedalekiej przyszłości będzie świetnym trenerem, kapitalnie się z nim rozmawia o piłce, o tej sytuacji. On ją rozumie, wiem, że dzisiaj go to kosztowało dużo emocji, bo przecież  to jest Warszawiak, tym bardziej bramka tutaj smakuje niesamowicie. Ja jestem ogromnie szczęśliwy, że zdobył tę bramkę.

***

Rafał Smalec: Myślę, że sporo czasu upłynie, zanim nie tylko ja, ale wszyscy zrozumiemy to, co się wydarzyło w końcówce spotkanie. Śmiało można powiedzieć, że graliśmy najlepszy mecz w ostatnim czasie, a zostajemy z niczym. Popełniliśmy katastrofalne błędy i straciliśmy wszystko, na co pracowaliśmy przez tak naprawdę 89 minut. Teraz jedyne, nad czym będziemy musieli się skupić, to żeby to zrozumieć i wyrzucić z głów, spokojnie przepracować następny mikrocykl. Co bym nie powiedział to i tak nie będzie miało znaczenia, bo zostajemy z niczym. 

Pytanie: Kibice skandowali „Smalec do dymisji”. Czy taki scenariusz jest możliwy?

Smalec: Ja jestem trenerem Polonii i, z tego co wiem, nadal będę tę funkcję pełnił. Ja do dymisji się nie podam, władze nade mną ma prezes i jemu podlegam.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga