Dołącz do nas

Piłka nożna

Górak: Chcemy ekstraklasy na wiele lat

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po meczu Radomiaka Radom z GKS Katowice wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Bruno Baltazar i Rafał Górak.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Rok 2024, który piłkarsko się dla nas dzisiaj zakończył jest bardzo ważnym rokiem dla GKS Katowice. Wróciliśmy do ekstraklasy i rozegraliśmy w niej 18 spotkań, będąc bardzo ciekawymi, na co nas będzie stać. Byliśmy pełni optymizmu, ale wiadomo, że życie czasem brutalnie weryfikuje, a los beniaminków ostatnich sezonów dawał do zrozumienia, że będzie poprzeczka będzie podniesiona niesamowicie wysoko. Tak też było od pierwszego meczu, kiedy Radomiak przyjechał do Katowic i nas ograł. Wiedzieliśmy, że musimy codziennie bardzo ciężko pracować na to, żeby nie być czerwoną latarnią ligi. Zdobyliśmy 23 punkty i z tego należy być zadowolonym.

Mieliśmy duże problemy przed samym wyjazdem, jesteśmy przetrzebieni, ale powodem do zadowolenia jest to, że w takim trudnym momencie, w jakim jest Radomiak, który będzie ogromnie zdeterminowany, wywozimy punkt i ja ten punkt biorę z całym inwentarzem i jestem zadowolony. Dzisiaj każda zdobycz punktowa jest dla nas bardzo cenna.

Teraz moment, by przeanalizować wydarzenia ekstraklasowe i na tej bazie, doświadczeń które już mamy, zbierać siły i zdrowie zawodników. A wiosna w Katowicach rozpocznie się już  styczniu, więc bardzo szybko. Mamy tylko trochę czasu na wytchnienie i złapanie powietrza. Przed sezonem nie stawialiśmy wielkich celów, ale też nie mówiliśmy o minimalnych, czyli tylko o utrzymaniu. Chcemy żeby ekstraklasa w Katowicach zawitała na wiele lat i jest to moje wielkie marzenie.

Lukas Klemenz nie dość że ma przeciążony staw kolanowy, to przed meczem poczuł dysfunkcję w żołądku, typowa jelitowa sprawa, zgłosił, że nie daje rady i musieliśmy dokonać zmiany przed meczem.

Chciałem wykonać stuprocentowo swoją pracę, aby zespół wiedział jak ma grać w ekstraklasie i aby drużyna była postrzegana jako wiedząca, po co się w niej znalazła. Mamy z tego ogromną satysfakcję, ale trzeba twardo stąpać po ziemi – jesteśmy po osiemnastej kolejce, a ważna jest tabela po trzydziestej czwartej. Dzisiaj wszyscy mają otwartą kartę i będą walczyć o najlepszy wynik. Jestem zadowolony z punktu, ale patrząc na całą jesień, czuję niedosyt i to mnie nakręca do dalszej pracy.

Nie chciałbym na razie mówić o wzmocnieniach, daliśmy szansę grupie ludzi, zrobiliśmy dziesięć transferów przed sezonem, teraz musimy wszystko z dyrektorem podsumować. W gestii trenera zawsze jest, żeby wzmocnień dokonać, ale zima jest okresem bardzo specyficznym. GKS nie będzie dokonywać płatnych wzmocnień. Przede wszystkim musimy bardzo zorganizować wokół tych ludzi, których mamy. Nie mówię też, że tych wzmocnień nie będzie, bo życie pisze różne rozwiązania.

Bruno Baltazar (trener Radomiaka Radom):
Pięć-dziesięć minut graliśmy dobrze, zaliczyliśmy dobry start, spychaliśmy GKS do niskiej obrony. Potem gra była bardziej 50 na 50, rywal strzelił dziwnego gola, nie widziałem akcji, nie kreując sobie groźnej sytuacji, co spowodowało, że byliśmy nerwowi. W przerwie wprowadziłem kilka korekt, powiedziałem zawodnikom, żeby byli cierpliwi i spokojnie realizowali swoją grę pod bramką przeciwnika.

W drugiej połowie mieliśmy bardzo mocny start, była sytuacja Jana Grzesika, spychaliśmy GKS do obrony. Odbieraliśmy wiele piłek w trzeciej tercji i stwarzaliśmy sytuacje. Rocha strzelił bramkę, mieliśmy sporo okazji, statystyki mówią, że było ich naprawdę dużo. Bardzo pozytywnym aspektem była odpowiedź na bramkę dla przeciwnika. Zasłużyliśmy na drugiego gola, zrobiliśmy dużo żeby go zdobyć. Teraz czeka nas mecz ze Śląskiem Wrocław, jedziemy tam zdobyć trzy punkty.

Na początku zawodnicy nie podejmowali dobrych decyzji. W pierwszych kilkunastu minutach byliśmy taktycznie pogubieni. Nie mieliśmy takiej kontroli, traciliśmy naszą organizację gry. Oczywiście gol dla przeciwnika nie pomógł, ale reakcja zawodników w przerwie i charakter, którzy pokazali w drugiej połowie, wiele to dla mnie znaczy.

Przed startem drugiej połowy powiedziałem sędziemu, by był czujny na opóźnianie gry przez GKS i żeby dawał ostrzeżenia zawodnikom z Katowic.

Liczba punktów nie jest wystarczająca. Nie uciekam od odpowiedzialności i nie jestem zadowolony z miejsca w tabeli, mieliśmy momenty dobrej gry, mamy jednego z najlepszych strzelców w lidze, mamy piłkarzy, którzy po transferze mogą przynieść dużo pieniędzy do klubu. Radomiak nie powinien być na tej pozycji.

Wolski zagrał dobry mecz, jeden z najbardziej solidnych w tym sezonie. Przez kilka ostatnich miesięcy nie było go w jedenastce, ale dzisiaj wrócił. Ostatnio pracuje fantastycznie, żeby wrócić do podstawowego składu. Potrzebujemy go na takim poziomie, jak dzisiaj. Wcześniej nie korzystaliśmy niego, bo mieliśmy inne opcje.

Mój trenerski pogrzeb był już kilka razy w tym sezonie, teraz był kolejny raz. Nie powinniśmy być w tym miejscu, ale moja relacja z zarządem są czyste i klarowne. Nie proszę się o kontrakt, nie boję się też odejścia i nie trzymam się kurczowo tego wszystkiego. W momencie, kiedy będę widział, że nie mam wpływu na zespół, odejdę. Wierzę, że wyjdziemy z tej trudnej sytuacji, żeby kibice, zarząd i wszyscy wokół klubu będą zadowoleni.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: stowarzyszenie@sk1964.pl

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna

Gdzie zaparkować i jak dojechać na mecz z Górnikiem?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30 marca w niedzielne popołudnie pierwszy mecz na nowym stadionie rozegrają piłkarze GKS Katowice, a naszym przeciwnikiem będzie Górnik Zabrze. Przy okazji otwarcia nowego obiektu pojawiają się liczne pytania o dojazd i parkingi.

Parking przy Nowej Bukowej – w dniu spotkania z Górnikiem będzie zamknięty dla kibiców. Wszystkich tych, którzy wybierają się na mecz samochodem, uczulamy, by nie kierować się pod sam stadion, ponieważ prawdopodobnie utkniecie w korku, a ostatecznie i tak nie zaparkujecie pod nowym obiektem.

Dojazd darmową specjalną komunikacją – wszystkich zainteresowanych dojazdem na nowy stadion odsyłamy do oficjalnej strony klubu. Do centrum przesiadkowego Brynów, które dysponuje 500 miejscami, można przyjechać autem i zostawić je tam za darmo. Jeśli jednak zabraknie tam miejsc, to w bliskiej okolicy jest jeszcze Galeria Handlowa Libero, która również dysponuje darmowym parkingiem.

Dojazd komunikacją miejską – Jeśli ktoś zdecyduje się na dojazd komunikacją miejską, to musi pamiętać, że jak w każdy inny dzień jest ona płatna według taryfy i cennika GZM. Bilet na mecz nie będzie uprawniać do darmowego przejazdu. Jeśli wybierzecie się na stadion zwykłymi liniami, powinniście sprawdzić te, które obsługują przystanki Załęże Kąpielisko BuglaZałęska Hałda Bocheńskiego Autostrada oraz przede wszystkim Katowice Osiedle Kopalnia Wujek. Do tego ostatniego przystanku jeździ najwięcej autobusów. Wszystko możecie sprawdzić tutaj. Z drugiej strony od Ligoty, Brynowa, Piotrowic mamy jeszcze przystanek Brynów Dziewięciu z Wujka, jednak z powodu prac remontowych związanych przebudową linii kolejowych, jest on położony nieco dalej od stadionu. Po remoncie wiaduktów powinno być dużo łatwiej z uwagi na bliżej położone przystanki na ul. Stromej czy Załęskiej Hałdy.

Fanom komunikacji miejskiej polecamy przyjazd na mecz linią 51. Objeżdża ona praktycznie połowę Katowic i można pozwiedzać miasto z każdej strony, szczególnie jeśli wybierzemy opcję z pętlą, dzięki której dwa razy przejedziemy przez przystanki w okolicach stadionu. Taki wybór oczywiście wpłynie na czas podróży – będzie to około 2 godzin i 15 minut.

Do dyspozycji mamy jeszcze podróż pociągiem na stację Katowice Brynów, która tego dnia będzie wyjątkowo otwarta. Niestety stacja przechodzi remont i będzie czynna tylko 30 marca, więc nie będzie to opcją na inne mecze.

Dojazd rowerem – Mamy tutaj dwie opcje – obie mają plusy i minusy. Na stadion możemy dojechać własnym rowerem, ponieważ przy obiekcie przygotowano stojaki, przy których możemy zabezpieczyć swój rower. Można też dotrzeć rowerem miejskim. Najbliższa stacja znajduje się od strony Ligoty. Należy kierować się na ulicę Załęska Hałda/Dobrego Urobku i w okolicach placu zabaw znajdziemy stację o numerze NR 27520. Od drugiej strony mamy dostępne stacje rowerowe koło Bugli oraz na osiedlu Witosa, ale ta pierwsza wymieniona stacja jest zdecydowanie najbliżej nowego obiektu. Kto ma kartę Multisport, to może dodatkowo korzystać z roweru za darmo przez godzinę.

Minusem dojazdu własnym rowerem jest niepewność co do funkcjonowania parkingu rowerowego pod stadionem, ponieważ na ten moment nie mamy jeszcze oficjalnych informacji. Rowerem miejskim zaparkujemy w pobliżu Nowej Bukowej, ale może być problem z dostępnością rowerów na stacji po spotkaniu.

Dojazd samochodem – Co jeśli zdecydujemy się przyjechać samochodem? Jak już wspomnieliśmy, parking pod stadionem będzie zamknięty, ale w okolicy jest sporo innych miejsc parkingowych, które w niewielkiej odległości będą w stanie przyjąć kibiców GieKSy. Pamiętajmy od razu, że parkingi te w większości wypadków są terenami dostępnymi za darmo, ale należącymi do innych podmiotów. Szanujmy więc możliwość zaparkowania samochodu na obcym terenie i utrzymujmy porządek tak, jakbyśmy byli u siebie.

Najbliższym i największym parkingiem będzie Centrum Handlowe Załęże, które w materiałach prasowych informuje, że dysponuje parkingiem na 700 miejsc. Parking jest darmowy, nie ma tam żadnych szlabanów, ale niektóre miejsca mogą być zajęte przez klientów siłowni czy lokali rozrywkowych. Mniejszy parking będzie parę metrów dalej pod sklepami Aldi, Media Expert oraz w okolicach kebabu U Pajdy. Z tych czeka nas około 15-minutowy spacer na stadion.

Naprzeciwko centrum handlowego Załęże jest jeszcze „dziki” parking przy stacji kolejowej Katowice Załęże. Liczba miejsc nie będzie tam duża, ponieważ często stoją tam samochody ciężarowe.

Kolejnym dużym parkingiem jest parking przy kąpielisku Bugla na ulicy Żeliwnej. Jest to parking w okolicach przystanku autobusowego, z którego będą szli na spotkanie kibice.

Od strony Ligoty dostępny powinien być parking przy kopalni Wujek na ulicy Dolnej. Zalecamy jednak ostrożność, ponieważ sytuacja związana z tym parkingiem jest dynamiczna i będzie zależeć od robót budowlanych na terenie stacji PKP Brynów. Jeśli parking będzie dostępny, to zapewni sporo miejsc.

Od strony Osiedla Witosa mamy dwie opcje. Obie będą wymagały spaceru w okolicach 20-30 minut. Pierwszą z nich jest parking przy Zielonym Bazarze na ulicy Kolońskiej. Parking jest darmowy i nie ma na nim szlabanów. Drugą opcją jest sklep Macro Cash and Carry. Z nieoficjalnych informacji, które uzyskaliśmy, parking ma być dostępny dla kibiców w czasie spotkań przy Nowej Bukowej. Tutaj również uczulamy na zachowanie czystości, ponieważ nie chcemy, by parkingi były zamykane na kolejne mecze. Czekamy na oficjalne potwierdzenie, ale jest duża szansa, że również tutaj zaparkujecie. Przy wybraniu tej opcji czeka Was około 25-minutowy spacer na Nową Bukową.

Do dyspozycji kibiców powinny być również mniejsze parkingi i lokalizacje, ale tutaj trzeba będzie mieć trochę szczęścia i liczyć, że nie będą one zajęte. Na przykład jest parking przy ogródkach działkowych na ulicy Bocheńskiego na wysokości stacji BP. Inną opcją będzie parkowanie od strony Ligoty w okolicach opisywanej stacji rowerowej. Jest tam sporo uliczek, na których nie ma zakazu parkowania, a drogi są szerokie i auta zaparkowane na ulicy nie powinny przeszkadzać w normalnym ruchu drogowym. Jedną z takich ulic jest opisywana wcześniej Załęska, gdzie znajduje się stacja rowerowa. Niestety nie ma tam zbyt wiele miejsca, a wobec remontu dróg przy Nowej Bukowej jest opcja sporego nadrabiania kilometrów samochodem do innych lokalizacji, jeśli okaże się, że nie znajdziemy niczego wolnego.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga