Dołącz do nas

Piłka nożna

[KONFERENCJA] „W dwóch ostatnich meczach byliśmy szalenie skoncentrowani”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Na konferencji prasowej głos zabrali trenerzy obu drużyn – Rafał Górak oraz Dariusz Banasik.

Rafał Górak:

Dzień dobry. Na pewno spotkanie zakończone jest wysokim naszym przekonującym zwycięstwem. Najbardziej jestem ukontentowany tym, że bramki padły w taki, a nie inny sposób, po takich, a nie innych akcjach. To rzeczywiście był popis mojego zespołu. Natomiast trzeba sobie powiedzieć, że GKS Tychy nie przyglądał się biernie naszym poczynaniom. Momentami nie widać było globalnej przewagi Katowic, jednak najważniejsze są bramki, to jest zawsze wynik spotkania. Cieszy mnie, że ta szala naszych wcześniejszych niepowodzeń jest jakimś dla zespołu paliwem napędowym. Nie dość, że trochę nam uciekło rzeczy, gdzie mieliśmy je na wyciągnięcie ręki, ale w tych dwóch ostatnich meczach rzeczywiście byliśmy szalenie skoncentrowani, na tym, żeby ten wynik wyciągać. Być może chciałoby się pewnie zagrać lepiej, ale najważniejsze moim zdaniem w tym momencie jest to, że z tak trudnego terenu w meczu derbowym wygrywamy 3:0 na boisku gości i możemy się chwilowo cieszyć. Te ostatnie dwa mecze to jest dla nas dobry czas, ale sześć spotkań przed nami, będziemy starać się wykorzystać w jakiś sposób emocjonalny, jak po meczu z Odrą Opole, kiedy zdawaliśmy sobie sprawę, że skala złych emocji wśród nas jest w jakiś rozumiana przez nas, ale to była normalna sportowa złość. Dzisiaj się cieszę, że zawodnicy mogą wznieść ręce do góry i chciałem pogratulować również kibicom dopingu i mam nadzieję, że oni są zadowoleni. 

Dariusz Banasik:

Witam państwa. Powiem tak, zero trzy u siebie w derbach. Myślę, że zacząć trzeba od tego, że chcemy przeprosić kibiców, przynajmniej za ten wynik, może nie za grę, ale na pewno za wynik. Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten dzisiejszy mecz. Wydawało nam się, że jesteśmy dobrze nastawieni, że po ostatniej porażce, będzie dobra reakcja. Ta pierwsza połowa może tak wskazywała na to, natomiast ja dziękuję kibicom, że dopingowali do końca, że byli z nami. Mimo tego, że był tak wysoki wynik to byli z nami, na pewno to jest bardzo ważne. Natomiast jeśli chodzi o naszą grę to tak. Pierwsza połowa do 34. minuty, do błędu indywidualnego, bo tak to można nazwać, byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym. Stwarzaliśmy sytuacje, mieliśmy kilka sytuacji czy to Skibickiego, czy Rumina, czy po stałych fragmentach gry. Niestety mamy problem z wykończeniem tych sytuacji i nie strzeliliśmy bramki, natomiast pierwsza połowa to błąd indywidualny. Zdarza się w futbolu i oczywiście mamy pretensję, ale nie możemy mieć aż takich pretensji, bo takie rzeczy w futbolu się zdarzają. Dla mnie przede wszystkim te pięć/sześć minut drugiej połowy jest dla mnie niewytłumaczalne. Bo praktycznie po wyjściu z szatni ta pięćdziesiątą któraś minuta i mecz był zamknięty. Dwie kontry, dwie straty piłki, dwa odbiory piłki przez zespół GKS-u. W sytuacji gdy jesteśmy dwa na dwa, tracimy bramkę i potem w sytuacji, gdy chyba Błąd strzela. Mamy przewagę w polu karnym, dajemy oddać strzał i z fajnego meczu dobrej pierwszej połowy robi się wynik 0:3. Ciężko nam się podnieść totalnie, ale później to już była wegetacja. Zespół Katowic ustawił się głęboko i kontrolował wynik spotkania. Ogólnie mecz bardzo negatywny i drugi mecz z rzędu tracimy trzy bramki. Próbujemy, czy to personalnie, czy to treningowo coś poprawić w obronie, bo źle to funkcjonuje. Musimy jak najszybciej zareagować. Sześć kolejek zostało do końca 18 punktów do zdobycia, natomiast jak nie poprawimy gry w obronie, będziemy mieli duży problem, żeby punktować w meczach.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Kato

    23 kwietnia 2023 at 21:04

    No tak presja ma sens… złość kibica a następnie złość drużyny.
    Jeżeli to daje pozytywne wyniki i wygrane to jeszcze nie jest tak źle bo zawsze można spaść. Tylko że nie tedy droga i tak nie powinno być. Ja uważam że najgorszą sytuacją jest gdy zamiast sportowego ducha walki w każdym meczu (na to liczą kibice) wkrada się jakieś dziwne planowanie. Spadek na niską pozycje w tabeli aby teraz uzyskać bezpieczne utrzymanie i może zagrać o coś więcej. Idealna realizacja zakładanych celów na ten rok. Dla tego było tyle meczów bez zwycięstwa? Aby obecnie piąć sie w górę tabeli.
    Zastanawiające

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga