Mecz z Chrobrym Głogów to kadrowo pewna niewiadoma. O ile jesteśmy pewni pozycji bramkarza i obrońców (o ile będa zdrowi), to pomoc skłania do zadawania wielu pytań. To w środkowej formacji GieKSa przegrała w Lubinie w stopniu najbardziej znaczącym. Jak więc trener Kazimierz Moskal zestawi ekipę na Chrobrego? Poczytajcie poniżej.
W bramce stanie Rafał Dobroliński. Wydaje się,że zawodnik wygryzł z bramki Antonina Bucka. Na początku grał z musu (absencja Czecha za czerwoną kartkę), ale z Zagłębiem już wystąpił w wyniku decyzji trenera. Spisał się w Lubinie bardzo dobrze i zasługuje na to, aby grać dalej.
Jeśli chodzi o obronę, to jeśli wszyscy będą zdrowi, to nie należy spodziewać się zmian. Czyli Mateusz Kamiński i Adrian Jurkowski w środku oraz Łukasz Pielorz czy Rafał Pietrzak na lewej. Co prawda boczni obrońcy nie grają tak jak byśmy sobie to wymarzyli (Pietrzak za mało udziela się z przodu, Pielorzowi pojawiają się często proste błędy), ale generalnie mają pewne miejsce w składzie. Za to nieźle spisują się ostatnio środkowi obrońcy, a zwłaszcza Mateusz Kamiński, co zresztą było widać w Lubinie, kiedy gra GKS po jego zejściu nieco się posypała.
W przypadku absencji któregoś ze środkowych zapewne do środka zszedłby Pielorz, ale wtedy powstaje konieczność gry na prawej stronie np. Alana Czerwińskiego. Dlatego pytanie, czy nie lepsza byłaby gra na stoperze np. Kamila Cholerzyńskiego (w środku pomocy zawsze można dokonać bezpiecznych korekt).
W pomocy jako defensywnego zawodnika widzimy właśnie Kufla, choć Sławomir Duda dobrze spisał się z Pogonią Siedlce (w Lubinie pazuował za żółte kartki). Na pewno też wystąpi Przemysław Pitry. Naprawdę natomiast nie widać logicznego trzeciego zawodnika, bo ostatnio wszyscy zawodzą. Tak naprawdę Michał Nawrot czy Krzysztof Bodziony mają równe szanse, na swoją okazję cały czas czeka Kamil Bętkowski i Rafał Kujawa, a może wrócimy do manewru z Cholerzyńskim i Dudą w środku? Na ten moment być może to byłoby najrozsądniejsze rozwiązanie i takie typujemy.
Na prawej stronie raczej powinien zameldować się Alan Czerwiński, pytanie co z lewą flanką, bo Krzysztof Wołkowicz w Lubinie zaprezentował się bardzo źle. Myślimy jednak, że znów dostanie szansę, bo w poprzednich spotkaniach grał dużo lepiej. Istnieje też ewentualność gry Piotra Ceglarza, na którejś z flanek.
W ataku niezmiennie powinien zagrać Grzegorz Goncerz. To nie wymaga rekomendacji.
Przewidywany skład na mecz z Chrobrym:
Dobroliński – Pielorz, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak – Czerwiński, Cholerzyński, Duda, Pitry, Wołkowicz – Goncerz.
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
a/ przelew na konto bankowe:
SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
b/ wpłatę na PayPal:
E-mail: [email protected]
c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.
Dziękujemy!
Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.
Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.
Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.
Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.
W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.
Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?
Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.
Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?
Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.
Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?
Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.
Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?
Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.
Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?
Bardzo dobry.
Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?
Milion złotych czy euro? (śmiech)
Euro, zaszalejmy.
Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.
Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.
achim
4 października 2014 at 10:15
A co z Wieczorkiem? Jest taki lichy, że go pomijają?