Przedstawiamy sylwetki i ciekawostki o kilku piłkarzach zespołu naszego jutrzejszego rywala. Zapraszamy do lektury.
W ostatnich trzech kolejkach (a także na początku sezonu) bramki Lechii strzegł Bohdan Sarnawskyi. Ukrainiec zagrał kilka meczów w Szachtarze Donieck, zdobył z tym klubem Puchar Ukrainy, choć zagrał jedynie w pierwszych rundach i ćwierćfinale. Występował w Lidze Młodzieżowej UEFA. Ponadto miał epizod w Hapoelu Tel Awiw.
Andrei Chindris to Rumun, który większość swojej kariery spędził w Botosani. Co ciekawe piłkarz przez chwilę był w portugalskiej Santa Clara – rozegrał zaledwie jeden mecz w Pucharze Ligi przeciw FC Porto i… strzelił w nim bramkę.
Loup Diwan-Gueho to Francuz, wypożyczony z Bastii, wcześniej mający na koncie także występy w Paris FC. W barwach paryżan grał m.in. w Pucharze Francji w meczu z CSC de Cayenne, który jego drużyna wygrała 14:0. W Ligue 2 strzelił jedną bramkę przeciwko Dijon, w 90. minucie na 2:1, trzy minuty po wejściu na boisko.
Elias Olsson w Szwecji grał głównie w Kalmar FF, choć ma też epizod w holenderskim Groningen, gdzie rozegrał dwa mecze, w obu jego drużyna strzelała po cztery gole.
Bujar Pllana to były młodzieżowy reprezentant Kosowa, który występował głównie w rodzimej Prishtinie, ale do Lechii trafił ze Slavena Belupo, w którym jeszcze w tym sezonie zdołał rozegrać jedno spotkanie, przeciw Hajdukowi Split.
Kolejnymi Ukraińcami w składzie Lechii są Sergij Buleca, Anton Tsarenko i Maksym Chłań. Buleca ma na koncie trzy występy w reprezentacji, ale ostatni w 2021 roku. Przede wszystkim jednak był ważną postacią rozgrywanych w Polsce Mistrzostw Świata U-20, w których Ukraina sięgnęła po tytuł. Buleca strzelał gole z USA, Panamą i w półfinale z Włochami, a w finale zagrał w podstawowym składzie. W seniorskiej piłce grał głównie w Zorii Ługańsk, Dnipro Diepropietrowsk i Zagłębiu Lubin. W Zorii grał w Lidze Konferencji, gdzie rywalizował m.in. z Romą czy Bodo/Glimt.
Tsarenko to młody zawodnik z przeszłością w Dynamie Kijów, w którego barwach grał w Lidze Młodzieżowej UEFA.
Gwiazdą zespołu jest Maksym Chłań, 21-latek, który w tym roku grał na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Wystąpił w grupowych spotkaniach z Irakiem, Maroko i Argentyną, ale Ukraina nie wyszła z grupy. Ponadto piłkarz regularnie gra w młodzieżówce i dwa tygodnie temu strzelił gola w meczu z Portugalią.
Ciekawą postacią jest Louis D’Arrigo, Australijczyk. Zawodnik w barwach Adelaide United dwukrotnie sięgnął po Puchar Australii, za pierwszym razem grając nawet w finale z Melbourne City. W reprezentacji U-23 rozegrał 23 mecze. Co go przywiało do Polski – wie chyba tylko on sam.
Rifet Kapić, Bośniak to piłkarski obieżyświat. W trakcie kariery grał w Bośni, Chorwacji, Słowenii, Czechach, Szwajcarii, Miłdawii, Niemczech, Ukrainie i na Łotwie. Z Sheriffem Tiraspol dwukrotnie był Mistrzem Mołdawii, z FK Sarajewo zdobył dublet.
Ivan Zelizko to kolejny młodzieżowy reprezentant Ukrainy. Największy sukces osiągnął z Valmierą, z którą zdobył Mistrzostwo Łotwy.
Bogdan Wiunnyk również ma sporo gier w kadrze U-21 Ukrainy. Grał m.in. na Euro 2023, gdzie strzelił choćby gola Hiszpanii. Jest Mistrzem Ukrainy z ostatniego sezonu, choć grał tylko jesienią. W przeszłości grał także w austriackim Grazer oraz szwajcarskim FC Zurich. W barwach Szachtara ma na koncie symboliczny udział (wszedł w 94. minucie) w zwycięstwie 3:2 w wyjazdowym meczu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów! W Lidze Europy rywalizował z Bodo, PSV czy Arsenalem.
Wielka szkoda, że w meczu z GieKSą nie będzie mógł zagrać ten, który dał nam możliwość awansu do ekstraklasy, czyli Camilo Mena. Kontuzjowany Kolumbijczyk w przeszłości grał w Tigres, a z Valmierą zdobył Mistrzostwo Łotwy. Zagrał też siedem meczów w Jagiellonii. W końcówce spotkania z Arką Gdynia w poprzednim sezonie strzelił zwycięskiego gola, dzięki czemu katowiczanie mogli w bezpośrednim pojedynku pozbawić gdynian promocji.
Jeśli chodzi o Polaków to warto zwrócić uwagę na Miłosza Kałahura, który z Gdańska wywędrował do Sandecji, Olimpii Elbląg czy Resovii, ale od poprzedniego sezonu znów jest w Lechii. Zawodnik zna smak zwycięstwa na Bukowej, gdzie triumfował w marcu 2023 w barwach Resovii.
Tomasz Neugebauer wywodzi się z Odry Wodzisław, skąd przez Ruch Chorzów trafił do Lechii, przez krótki pobyt w Podbeskidziu, w którego barwach rywalizował z GieKSą dwa sezony temu (1:1 przy Bukowej). W poprzednim sezonie grał w obu meczach gdańszczan z GKS.
Dominik Piła potrafił pokonać GieKSę 4:0 w barwach Chrobrego Głogów.
Kacper Sezonienko, którego nawiasem mówiąc Szymon Marciniak w którymś meczu wziął za obcokrajowca i mówił do niego po angielsku, z katowiczanami potrafił nawet strzelić gola w barwach Bytovii. Oba mecze w sezonie 2020/21 jego zespół jednak z GKS przegrał.
Duet trenerski… ech szkoda gadać po hańbiącym potraktowaniu Szymona Grabowskiego. Z kronikarskiego obowiązku napiszmy, że Kevin Blackwell to był zawodnik klubów, które raczej kojarzymy z Football Managera, czyli Barnet, Scarborough czy Torquay United. Jako szkoleniowiec prowadził jednak poważniejsze kluby, np. Leeds United, tyle że nie w Premiership. W większości jednak przez swoją karierę był asystentem. Radosław Bella grał w takich klubach jak TOR Dobrzeń Wielki, MKS Oława, Polonia Trzebnica czy Sokół Wielka Lipa. My możemy kojarzyć jego brata, Przemysława, który niegdyś z Ruchem Zdzieszowice wyeliminował GKS z Pucharu Polski.
Najnowsze komentarze