Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy po Błękitnych

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Dwie strzelone bramki mogą cieszyć, ale taka sama ilość goli straconych, pozwoliła nam na dopisanie tylko jednego punktu do tabeli. Jak zaprezentowali się poszczególni zawodnicy GieKSy w pierwszym meczu ligowym w 2020 roku?

Bartosz Mrozek – 5,5
Za stracone bramki ciężko go winić, choć niemal zawsze da się zrobić coś więcej. Zanotował ważne interwencje po strzałach Łysiaka w pierwszej połowie i Fadeckiego w drugiej. Raz był bliski wypuszczenia piłki z rąk po dośrodkowaniu, ale szybko się poprawił.

Grzegorz Rogala – 5,5
Niezła pierwsza połowa i słabsza druga. Już w pierwszych minutach wypuścił Woźniaka, który następnie podawał do Urynowicza, a za drugim razem sam bezpośrednio dograł do naszego napastnika. W defensywie poprawnie.

Arkadiusz Jędrych – 5
Jeśli ktoś mógł przeciąć dośrodkowanie do Cywińskiego przy pierwszym golu, to chyba właśnie on. Później przegrał także ważny pojedynek główkowy, po którym piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką. Zaliczył kilka ważnych interwencji na wślizgu. Przyzwoicie w rozegraniu do przodu.

Mateusz Broda – 4,5
Jeśli jesteś środkowym obrońcą, to strata jak ta w drugiej połowie musi się odbić na twojej nocie. Dosyć przyzwoicie rozumiał się z Jędrychem, bardzo dobry w powietrzu, w pierwszej połowie posłał 3-4 dobre piłki przecinające linię pomocy rywala, potem tego zabrakło. Raz sam zapędził się z piłką nawet pod pole karne rywala.

Zbigniew Wojciechowski – 5
Trenerowi Górakowi na konferencji nie spodobało się, że tak młodego zawodnika łapią skurcze w trakcie meczu. My jednak oceniamy tylko za grę, a ta była przyzwoita. W defensywie wciąż przed nim wiele pracy, ale stara się nadrabiać to ofensywą. Często wykorzystywany zwłaszcza z początku drugiej połowy, ale niestety nic z tego nie wyszło.

Arkadiusz Woźniak – 6,5
Mamy ,,typowego Błąda”, ,,typowego Rogalskiego”, to można też stworzyć ,,typowego Woźniaka”. To był właśnie taki mecz. Często mało widoczny, ale jak trzeba było, to idealnie wbiegł w pole karne i zapisał na swoim koncie kolejną bramkę głową, a w drugiej połowie znów uratował nas, wybijając piłkę z linii bramkowej. Kończył mecz jako prawy obrońca.

Maciej Stefanowicz – 4
Brakowało go szczególnie w końcówce spotkanie, gdy goście postawili autobus pod własną bramką, bo ten zawodnik potrafi stworzyć przewagę. Również w defensywie nie pomógł tyle, ile już mu się zdarzało w rundzie jesiennej. Przeciętny występ, choć z asystą przy pierwszym golu, gdzie dobrze wypełnił swoją rolę przy rozplanowanym rozegraniu ze stałego fragmentu gry.

Adrian Błąd – 6,5
Zaczął fatalnie, bo od straty, która zakończyła się bramką dla Błękitnych. Nadrobił to z nawiązką, bo golem i świetną asystą. Zaliczył też kilka fajnych przerzutów i dobrze wybiegł do piłki wybitej przez Mrozka w pierwszej połowie. Cieszynka po golu wskazuje na to, że trzeba pogratulować przyszłemu ojcowi!

Michał Gałecki – 4,5
Zabrakło go przy pierwszej bramce, gdzie boczni obrońcy już poszli do przodu, a on jeszcze się nie cofnął pomiędzy środkowych. Na pewno miewał lepsze mecze w destrukcji, a okazji było sporo.

Szymon Kiebzak – 4
Zszedł w 36. minucie, więc załapał się do wystawienia oceny, ale ciężko cokolwiek powiedzieć o jego występie. Kilka minut stracił też przez zmianę butów. Nie miał żadnej akcji w swoim stylu.

Maciej Urynowicz – 4,5
Schodził głęboko po piłkę, próbował robić przewagę w środku pola, ale niewiele z tego wychodziło. Brakowało dokładności w jego odegraniach. Szanse na gola były, ale daleko było im do tego, by nazwać je ,,setkami”.

Łukasz Wroński – 2,5 (grał od 37. minuty)
Trzeba chyba sprawdzić, czy kiedykolwiek ten zawodnik dostał notę minimum wyjściową. Specjalista od podejmowania złych decyzji. Niecelny strzał na pustą bramkę z pierwszej piłki z około 35 metrów mnie nie dziwi, bo nie takie rzeczy nawet na wyższych poziomach rozgrywkowych już widziałem… tylko po co on w tej sytuacji tak szybko strzelał? Coś próbował, ale nie zdołał się zrehabilitować.

Piotr Kurbiel – 5 (grał od 60. minuty)
Wielkiej różnicy pomiędzy tym, co prezentował Urynowicz, nie było, ale to już był okres, gdy cała nasza drużyna zaczęła grać słabiej i Kurbiel mógł tylko pomarzyć o takich piłkach, jakie w pierwszych minutach otrzymywał Urynowicz. Trzeba poczekać na więcej.

Kamil Bętkowski – niesklas. (grał od 69. minuty)
Były próby, ale tak jak już było wspomniane chwilę wcześniej – ciężko było cokolwiek zrobić w końcówce tego spotkania. Możemy żałować, że przy rzucie wolnym nie powtórzył swojego wyczynu z jednego ze sparingów.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    GKS

    1 marca 2020 at 22:14

    Oceny nieobiektywne. Wroński zmarnował sytuacje ale fakt że dostaje 2,5 jest mocno przesadzony. Przy naszej miernej postawie i tak przeprowadził kilka akcji bokiem boiska miał odbiory. Nie widziałem dużej różnicy między jego grą a Kiebzaka a ten dostaje 4. Kurbiel też wysoko oceniony, a nie był lepszy niż Urynowicz.

  2. Avatar photo

    jezyk

    1 marca 2020 at 23:05

    Te oceny to jakas parodia znowu. Kazdy z zawodnikow dostal ocene na ktora nie zasluguje

  3. Avatar photo

    KaTe

    2 marca 2020 at 10:18

    Tak, 2,5 dla Wrońskiego świadczy chyba o jakimś uprzedzeniu do niego. Był jednym z aktywniejszych zawodników na boisku. A że nieskutecznym w strzałach, to już inna sprawa. Przy pierwszym golu poślizgnął się Jędrych, a to chyba nie wpłynęło na jego ocenę…
    Ciekawe jak ocenić odpowiedzialnych za brak oświetlenia w tunelach wyjściowych z sektorów na głównej? Na „0”?

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga