Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy po Jagiellonii

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Udało się… Blamażu nie było. Pozostał jednak po spotkaniu z Jagiellonią duży niedosyt. GKS był o krok od rzutów karnych, w których wcale nie stałby na straconej pozycji, z Krzysztofem Baranem w bramce. Zdania co do tego spotkania są podzielone – istnieją zarówno opinie mówiące, że mecz jest dobrym prognostykiem na przyszłość, są jednak i takie, iż spotkanie wcale nie było dobre w wykonaniu GKS. A jak zaprezentowali się zawodnicy?

Krzysztof Baran – 8
Kolejny bardzo dobry pucharowy występ. Baran już od 2. minuty interweniował znakomicie i to nieraz w bardzo trudnych sytuacjach. Efektowne parady, czasem podwójne, do tego znów szczęście bardzo potrzebne bramkarzowi. Rzut karny Guilherme wykonał perfekcyjnie, więc golkiper był bez szans. Niemniej – świetny mecz i powinien zostać na ligę. Na minus wykopy z piątki w aut, ale zostały one przyćmione przez kapitalne interwencje.

Adrian Frańczak – 2
Choć Adrian był bardzo aktywny, to z piłką nie wychodziło mu nic. Rażące błędy naprawdę z elementarnych podstaw techniki. Na czele z tym, gdy próbował przejąć głową długą piłkę Łyszczarza i został niemal znokautowany czy wybiegnięcie z piłką poza linię boczną w prostym jej prowadzeniu. Kilka razy dał się ograć w dziecinny sposób i musiał nas ratować Baran. Piłkarsko bardzo słabo, w zasadzie beznadziejnie.

Jakub Wawrzyniak – 6
Tym razem poprawny mecz, nie było juniorskich błędów, jak w spotkaniu z Wartą. Błędów się jednak nie ustrzegł, jak w sytuacji Poletanovića, którego nie pokrył w pierwszej połowie.

Rafał Remisz – 6
Poprawny mecz stopera. Również sam jako tako kiksów większych nie miał. Zdecydowana poprawa od Warty.

Wojciech Lisowski – 1
Nie wiadomo, czy pisać elaboraty na temat kompletnej i całkowitej nieudolności tego zawodnika czy na temat sabotażu trenerów notorycznie wystawiających go w składzie i narażających na coraz to kolejne koszmarne błędy i zawalanie coraz to kolejnych meczów. Skandalem i cynizmem jest wystawianie tak beznadziejnego piłkarza przez Dariusza Dudka. Lisowski znów w kilku sytuacjach wręcz dramatycznie sobie nie radził – jak choćby „dziwna” sytuacja, w której dał się przeskoczyć rywalowi i musiał interweniować Baran, dał się ograć w 90. minucie i mieliśmy słupek po strzale zawodnika Jagi, były też niedokładne wybicia na przedpole. I „ukoronowanie”, zniweczenie wysiłku całego zespołu przez naprawdę idiotyczny, absurdalny faul – sanki – na przeciwniku, gdy nie było takiej potrzeby. Powtórzmy – nie tylko Lisowski przyczynia się do porażek, ale przede wszystkim trener, który go na tę minę wsadza. Dobrze, że odpocznie sobie w Bytowie i miejmy nadzieję, że długo nie pojawi się na boisku. W zasadzie to już została przekroczona granica nerwów na tego zawodnika i teraz jest go najzwyczajniej, po ludzku żal.

Simon Kupec – 5
Odkurzyli i wyjęli tego zawodnika z Archiwum X. Zagrał poprawnie, choć bez rewelacji. Na pewno lepiej niż w pierwszych meczach sezonu. Na potężny minus momenty, gdy ma piłkę na prawej nodze i w kuriozalny sposób modyfikuje ułożenie ciała tak, żeby mieć na lewej. Czas popracować nad tą prawą nogą.

Kacepr Tabiś – 3
Niewidzialny z Wartą, nie radził sobie z Jagellonią. Słaby mecz, bez ikry, bez zacięcia, bez jakości piłkarskiej.

Bartłomiej Poczobut – 4
Poczobut obecnie zaczyna wyglądać jak „dwa Poczobuty” (zasłyszane na trybunach). Z czasem swojego pobytu w GKS gra coraz słabiej i jego wyżyną jest przeciętność. Z Jagą wielkich kiksów nie było, ale całościowo ten mecz był bardzo przeciętny.

Adrian Łyszczarz – 3,5
Bardzo aktywny, widoczny, biorący odpowiedzialność na siebie. To na plus. Na minus kwestie czysto piłkarskie, raził niedokładnością i niechlujstwem, zwłaszcza w dalszych częściach spotkania, przy kontrach. Chyba zaraził się od starszych kolegów.

Adrian Błąd – 3
Ech… Szkoda „szczempić” klawiatury. Sytuacjach z gatunku tysiącprocentowych. „Dlatego gra w GKS Katowice” – podsumował na antenie Polsatu Adam Matysek. Trudno się z tym nie zgodzić. Błąd od dawna pokazuje, że jest kompletnie bezużyteczny. Sam mecz jako taki również dość słaby.

Bartosz Śpiączka – 5,5
O dziwo, tym razem nie było najgorzej. Oczywiście od napastnika wymagamy sytuacji i bramek, ale ultradefensywna taktyka mocno to utrudniła. Mógł się lepiej pokazać w sytuacjach 1 na 1, ale wyraźnie zabrakło umiejętności. Natomiast niezła praca jako tego najbliżej bramki rywala (jakieś 60 metrów) kilka razy pomogła nam przenieść ciężar gry od swojej. Bardzo dobre zachowanie przy błędzie Sandomierskiego. Niestety zdarzył się mu Błąd…

Tymoteusz Puchacz (grał od 70. minuty) – 5
Wszedł na boisko i już w pierwszej akcji świetnie poszedł skrzydłem i zrobił zagrożenie. Poza tym jednak jakoś specjalnie nie zabłysnął, ale też na pewno nie pogorszył jakości gry.

Arakdiusz Woźniak (grał od 76. minuty) – 3
Wymagalibyśmy, aby tak doświadczony zawodnik, po wejściu na świeżości, zdziałał więcej, zdziałał cokolwiek. Niestety Woźniak pokazuje się w GKS ze słabej strony i zaczynamy się zastanawiać, czy nie bez powodu trafił na Bukową.

Kamil Kurowski (grał od 91. minuty) – 5
Rozegrał dogrywkę. Średnią. Przeciętną.

David Anon (grał od 97. minuty) – niesklas.
Również przeciętnie. Z hiszpańską techniką mógł coś bardziej podziałać w ofensywie.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

12 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

12 komentarzy

  1. Avatar photo

    BANan

    1 listopada 2018 at 20:01

    remis z drutami będzie naszym sukcesem!

  2. Avatar photo

    Bce

    1 listopada 2018 at 20:35

    Remis w Bytovie do zrobienia na lekko.
    Wygrana mile widziana. Z Baranem w bramce jest to możliwe. Lisowski ława!!!
    Gonzo, Kufel, Fonfi nawet Pitry nam by pomogł????

  3. Avatar photo

    Chrisu

    1 listopada 2018 at 20:40

    Shellu daruj te oceny …

    Ile jeszcze będzie faworyzowania puchacza???!!

    Czy poza ta akcja na początku coś miał jeszcze ??

    Wg straty niedokładne podania i jak przeszedł do obrony za kupca to razem z anonem na stronie słabo to wygladalo …

  4. Avatar photo

    Robson

    1 listopada 2018 at 21:45

    Zgadzam się z ocenami Shellu i z tym że zbrodnią jest wystawianie Lisowskiego! Ten pajac nie powinien zbliżać się już do naszej szatni !

  5. Avatar photo

    pan Panagorola

    1 listopada 2018 at 22:00

    2-0 dla Bytovii, juz skreśliłem kuponik…pewne info!

  6. Avatar photo

    Pp

    1 listopada 2018 at 22:03

    Wystawiając oceny najpierw się trzeba trochę znać i patrzeć na całe spotkanie A nie wybrane akcje przez siebie

  7. Avatar photo

    fufon

    1 listopada 2018 at 22:09

    brakuje mi tu wyjaśnienia postawy i oceny blaszoka ?

  8. Avatar photo

    19Scorpion64

    1 listopada 2018 at 22:20

    Nie wystawiajcie tu ocen bo to kurwa bzdury i bezsens te noty to tragedia i szkoda slow grali jak grali ale to byl jeden z innych meczy i typowa gra obrona- kontra jedyna nota co sie zgodzic mozna to lisowski ale skoro lyszczasz dostaje 3.5 a to byl jedyny chlop co rozgrywal pilki i chociaz nie wychodzilo mu itp to 3.5 to jest przesada i szkoda slow

  9. Avatar photo

    Bce

    2 listopada 2018 at 00:42

    Szkoda mi nas normalnych kibiców co są na dobre i złe z klubem. Pucharowy mecz bez dopingu co innego liga. Karki najwierniejszych przegonia ze stadionu.
    Byłem, jestem i będę nawet w okręgówce z Gieksą.

  10. Avatar photo

    fridek76

    2 listopada 2018 at 10:21

    Za co Kupiec 5 i Wawrzyniak ocena 6? Tabis zagrał dobrze starał się.

  11. Avatar photo

    Wujek Adidas

    2 listopada 2018 at 15:16

    Kacepr, Arakdiusz, cynizm, rozjebalo mnie to 😀

  12. Avatar photo

    Wrodam

    2 listopada 2018 at 22:18

    Oceny ocenami wydaje mi się że taką taktyką powinniśmy grać w lidze najpierw muszą się nauczyć bronić a dalej to zobaczymy.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Marzec na dłużej, kolejne odejścia

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Mateusz Marzec podpisał nowy kontrakt z GieKSą – umowa została przedłużona do czerwca 2027 roku.

30-latek w zakończonym sezonie rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie i był jednym z zawodników, którzy najczęściej wchodzili z ławki rezerwowych. W całym rozgrywkach zdobył dwie bramki, z czego najbardziej zapamiętamy pierwszą. Trafienie z Radomiakiem Radom było pierwszą bramką GKS Katowice po powrocie do Ekstraklasy. Marzec wystąpił również w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.

Życzymy sukcesów w naszym klubie.

***

Jednocześnie w klubowym komunikacie o kadrze zespołu na zgrupowanie w Opalenicy przekazano, że bramkarz Przemysław Pęksa i obrońca Jakub Kaduk, którym wygasają kontrakty, nie pojadą na obóz przygotowawczy. Zawodnicy 30 czerwca tego roku staną się wolnymi graczami i opuszczą nasz klub.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga