Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy po Wiśle

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS Katowice rozegrał średnio-niezłe zawody przeciwko Wiśle Puławy. Przede wszystkim udało się przetrwać napór gości, to znaczy napór bardzo groźnych kontr. A potem odwrócić losy spotkania. Za ambicję i wiarę olbrzymi plus, jak i za wygraną z naprawdę niezłym przeciwnikiem. Sam poziom meczu jednak był słabszy niż ten z Podbeskidziem.

Sebastian Nowak – 6,5
Dobry mecz golkipera, przy golu bez szans, ale w drugiej połowie w bardzo podobnej sytuacji wyciągnął wnioski i przeciął groźne dośrodkowanie. Trochę dziwna interwencja w pierwszej połowie, gdy wyszedł do boku pola karnego i został trafiony przez rywala.

Alan Czerwiński – 7,5
Szacun dla Alana. Na skrzydle znów miał tory kolejowe i wchodził w pole karne jak w masło. Ma żelazne płuca i potrafi zwodem minąć rywala. Wykładał partnerom piłki tak jak ze Zniczem.

Mateusz Kamiński – 8
Jaka szkoda, że nie będzie mógł zagrać w Legnicy. Czwarta żółta kartka w doliczonym czasie gry, naprawdę można było tego uniknąć. Kapitalny mecz stopera zwłaszcza w pierwszej połowie. Wisła bardzo groźnie kontrowała i zagrywała prostopadłe piłki, Kamyk zawsze gdzieś tam tak wystawił nogę, że zablokował. Naprawiał też błędy kolegów. Gdyby nie on, do przerwy mogłoby być i 0:3…

Oliver Prażnovsky – 6
Również niezły mecz obrońcy, ale też nie ustrzegł się błędów. Co prawda aż takich jak w poprzednich meczach nie było, ale nie było też rewelacyjnie. Ciągle Słowaka stać na więcej.

Dawid Abramowicz – 6
Próbował się udzielać w ofensywie, choć nie zawsze z głową. Raz powinien rozszerzyć do Prokića na lewą stronę zamiast strzelać. Ale też jeden groźny strzał był – wybity z linii bramkowej przez rywali. Był zamieszany w utratę bramki.

Paweł Mandrysz – 5
Niestety braki techniczne są u zawodnika coraz bardziej irytujące. Gubi piłkę, ta mu odskakuje, jak jest dobra akcja na dobieg to wybiera złe warianty lub po prostu maści. To któryś z kolei mecz, kiedy mając tyle miejsca i możliwości zalicza straty czy złe zagrania. Czasem dobre się trafi, jak dośrodkowanie w końcówce pierwszej połowy. Ale wcześniej zamiast grać do Goncerza po ziemi, grał mu mocno i w powietrzu. W drugiej połowie było już nieco lepiej i przyczynił się do wygranej zespołu.

Bartłomiej Kalinkowski – 6
Było trochę dziur w pierwszej połowie, ale bez złych konsekwencji. Niezły mecz pomocnika, próbował też czasem coś pokazać w rozegraniu. To od jego próby strzału zaczęła się sytuacja, po której zdobyliśmy pierwszą bramkę.

Łukasz Zejdler – 6,5
Dobry mecz w środku pomocnika. Widać, że razem z Kalinkowskim robią różnicę w porównaniu z poprzednimi zestawami zawodników.

Andreja Prokić – 6,5
Zawodnik rozgrywa się z meczu na mecz. Może wyjściowo nie jest tak efektowny jak Mandrysz, ale zaczyna być efektywny. Szkoda, że po jego strzale piłka trafiła w słupek. Będzie z niego pociecha.

Grzegorz Goncerz – 7
Przez długi czas był to bardzo słaby mecz zawodnika. Miał kilka sytuacji, ale głową strzelał nad poprzeczką. Problem był w rozegraniu, Gonzo źle zagrywał, tracił, wyglądało to kiepsko. Ale jak się obudził, to porządnie. Najpierw wyrównanie mocnym strzałem pod poprzeczkę, a zaraz później pewnie wykorzystany rzut karny. Wraz z golami przyszła dobra gra i oby tak dalej!

Mikołaj Lebedyński – 7
Niby taki toporny, ale to raczej pozory, potrafi bardzo dobrze zagrać ciałem i w ten sposób wyrobić sobie pozycję. W pierwszej połowie jeszcze nie było z tego efektu, ale w drugiej – asysta (niczym w Bielsku podanie do Mandrysza) oraz dobre wypuszczenie Prokića przy sytuacji przed karnym. Efektywność – duży plus.

Damian Garbacik (grał od 73. minuty) – niesklas.
Ostatnie 20 minut i poprawny mecz.

Łukasz Pielorz (grał od 83. minuty) – niesklas.
Pielorz wchodzący z ławki daje zespołowi w tym sezonie więcej niż grający od początku.

Krzysztof Wołkowicz (grał od 90. minuty) – niesklas.
Zmiana taktyczna.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

11 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

11 komentarzy

  1. Avatar photo

    gieksiarz

    10 września 2016 at 13:44

  2. Avatar photo

    kibic bce

    10 września 2016 at 13:51

    Shellu czegos nie rozumiem. Jak Gonzo gral zle to byla krytyka. Teraz strzela bramki tez zle. O co chodzi?
    Co do Mandrysza jest mlody zdobywa doswiadczenie i tez odpali jak Gonzo troche cierpliwosci.
    Kto za Kamyka w nastepnym meczu?
    Propozycje?

  3. Avatar photo

    Solski

    10 września 2016 at 14:03

    To, że Kamyk dostał kartkę było do przewidzenia. Podejrzewam, ze w meczu z Miedzianką kartkę otrzyma Oli i sytuacja w obronie na kolejne mecze będzie wyczyszczona. Kamyk nie zagra z Miedzią, a Oli z Mielcem (ale jeden z nich zawsze zagra w dwóch nadchodzących meczach) a później ciężkie mecze m.in. z Tychami, Sandecją i Zabrzem

  4. Avatar photo

    roberto

    10 września 2016 at 15:34

    za Kamyka nie ma innej opcji jak Garbacik!!

  5. Avatar photo

    tyta

    10 września 2016 at 15:40

    …szacun dla Gonza.Ostatnio mu średnio wychodziły karne a tu w takim momencie meczu wziął na siebie odpowiedzialność-to jest gość

  6. Avatar photo

    Mecza

    10 września 2016 at 16:45

    Mandrysz 5…Prokić 6,5… Mandrysz ma 18lat a wymagacie od niego dużo, chcecie zrobić z niego wystraszonego skrzydłowego podającego tylko do tyłu???!!! Paweł dla mnie super, tak trzymaj i ciśnij do przodu ile można, 2 razy nie wyjdzie a za 3 razem zrobisz różnicę bo się nie boisz. Dość k. oklasków dla grajków których głównym zadaniem będzie „nie zmaścić” jak to oceniający nazwał. Za niska nota dla Alana, najlepszy na boisku! Szkoda że z drugiej strony nie ma Pietrzaka, ten tylko na trybunach.

  7. Avatar photo

    Mecza

    10 września 2016 at 21:21

    @kibic bce, kto za Kamyka? Zakładam że ktoś kto był w 16 wczoraj. Nie wiem co się dzieje z Jurkowskim, dla mnie to środkowy obrońca z największym potencjałem w kadrze, ale bez rytmu meczowego (kontuzje) Wolę zaryzykować Garbacikiem, niż postawić na grającego już na stoperze Pielorza.

  8. Avatar photo

    Boss

    11 września 2016 at 06:42

    Ja tam za Pietrzakiem nie tęsknie, abramowicz z podobnym potencjałem, jeszcze sie rozegra… Pietrzak tylko do przodu potrafił grać, a jest przede wszystkim obrońca. Co do Mandrysza to racja @Mecza – chłopakowi trzeba dać czasu trochę, zdobędzie troche doświadczenia, ogra sie i nie bedzie juz taki nerwowy i elektryczny w boiskowych poczynaniach. Wreszcie mamy skrzydłowych którzy nie boja sie zaryzykować wejść w pojedynki 1 na 1. Lebiedziński wielki plus, serducho do gry jest i widać ze ograny w pierwszej lidze

  9. Avatar photo

    kibic bce

    11 września 2016 at 11:26

    Dobre pytanie co Jurkowskim? A Franczak gdzie?
    O Sawickim tez sie cicho zrobilo. Trener go chwalil i mial ogrywac.
    Do Adminow strony. Uaktualnijcie kadre 1 zespolu Kuchty dawno nie ma.

  10. Avatar photo

    Tomek

    11 września 2016 at 13:19

    Alan tylko 7,5 ? słaba nota. zasługuje na 9! Najlepszy zawodnik na boisku. Jeszcze żaden piłkarz nie był oklaskiwany po każdej akcji.

  11. Avatar photo

    Uki

    11 września 2016 at 22:21

    Najlepszy chlop to raczej kaminski chyba zeja inny mecz ogladakem

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Wyjazdy kibiców GieKSy – wiosna 2025

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiego podsumowania wyjazdów kibiców GKS Katowice w rundzie wiosennej sezonu 2024/25. Jesień podsumowaliśmy dla Was tutaj.

11 stycznia w Katowicach zorganizowano drugą edycję największego turnieju halowego w Polsce – Spodek Super Cup. Tym razem legendarna hala zgromadziła 10 tys. osób, a my wystawiliśmy około 2,5 tys. młyn, który poniósł piłkarzy do zwycięstwa. Na turnieju pojawili się także kibice Górnika Zabrze (1350 osób), Banika Ostrava (210), ROW Rybnik (145), Spartaka Trnava (130), JKS Jarosław (110) i Wisłoki Dębica (110).

Tydzień później GieKSiarze wyruszyli do Walii, gdzie rozegrano finałowy turniej Pucharu Kontynentalnego. Na pierwszym meczu, przeciwko gospodarzom Cardiff Devils, trójkolorowi hokeiści byli wspierani przez 200 kibiców.

W drugim spotkaniu, z francuskim Grenoble, pojawiło się nas 400 z flagą VIP, a wsparli nas tego dnia fani Banika (4), Górnika (25) oraz ROW Rybnik (2).

Z dobrej strony pokazała się UK Banda, która przed halą zorganizowała pokaz pirotechniczny na zbiórce, a w trakcie meczu zaprezentowała sektorówkę.

Pierwszym wyjazdem rundy wiosennej była Częstochowa, gdzie nie byliśmy 7 lat. Małą liczbę dostępnych biletów na Raków rozdzieliliśmy wśród najbardziej aktywnych wyjazdowiczów. Ostatecznie 373 fanów GieKSy było świadkami niespodziewanego zwycięstwa.

Mecz z Motorem Lublin wyznaczono nam na poniedziałek, a na wyjeździe zameldowało się 690 kibiców GieKSy, w tym fani Banika (12), Górnika (10), JKS (1) i ROW (1).

W tym samym tygodniu graliśmy kolejne spotkanie na wyjeździe – tym razem w niedzielę z Mistrzami Polski z Białegostoku. Ostatni nasz „odnotowany” wyjazd do stolicy Podlasia miał miejsce… 32 lata temu w Pucharze Polski. Wtedy wyruszyło 50 osób, ale po różnych przejściach z policją i SOK-istami ostatecznie dotarło 4 fanatyków. W sektorze gości zameldowało się nas 1009, w tym 20 Banik, 15 Górnik i 1 JKS, co oczywiście było naszą najlepszą liczbą w historii wyjazdów do Białegostoku. W trakcie meczu debiutowała nasza nowa duża flaga narodowa, która 1 marca pojawiła się pod pomnikiem Żołnierzy Niezłomnych. Nasza delegacja złożyła tam również kwiaty i zapaliła znicze.

W marcu czekał nas mecz z Widzewem. Po 4 latach ponownie mogliśmy odwiedzić Łódź. Na stadionie zameldowaliśmy się w komplecie, czyli w 911 osób, w tym 1 Banik, 20 JKS i 12 ROW, co było naszą najlepszą liczbą w bogatej historii wizyt na stadionie Widzewa.

Po tym meczu przyszła pora „oddechu” dla spotkań kadry i otwarcia Areny Katowice na Nowej Bukowej. Następnie szykowaliśmy się na Pogoń, gdzie ostatni raz byliśmy w 2012 roku. Była jeszcze jedna wizyta w Szczecinie (w 2022 roku), ale rywalem były rezerwy Pogoni, a mecz Pucharu Polski rozegrano na bocznym boisku. Smaczku spotkaniu dodawało, że Pogoń nawiązała kontakty z koalicją WRWE. Na wyjeździe pojawiło się 808 GieKSiarzy, w tym 3 Banik i 4 JKS, co jest naszym nowym rekordem wyjazdowym w Szczecinie.

W trakcie Świąt Wielkanocnych na rozkładzie pojawił się Śląsk. To był również długo wyczekiwany wyjazd – we Wrocławiu nie było nas aż… 18 lat! Ostatnia wizyta miała miejsce jeszcze na Oporowskiej, ale wreszcie mogliśmy zaliczyć „nowy” stadion WKS-u, który powstał na… Euro 2012. Do Wrocławia transportem kołowym (autokary i auta) wybrało się aż 1847 GieKSiarzy, w tym 22 Górnik i 1 JKS. Była to nasza najlepsza liczba wyjazdowa nie tylko we Wrocławiu, ale także poza województwem śląskim! W tym sezonie pobiliśmy wiele rekordów i napisaliśmy piękną kibicowską historię.

Kolejny wyjazd, tym razem w Kielcach, został wyznaczony na poniedziałek. Na Koronie pojawiliśmy się w 762 osoby, w tym 14 Górnik i 1 JKS.

Naszym ostatnim wyjazdem w sezonie był Gdańsk, w którym nie byliśmy aż 26 lat. W międzyczasie graliśmy dwukrotnie z Lechią, ale w 2007 rok wyłapaliśmy zakaz wyjazdowy (za mecz z GKS-em Jastrzębie), a jesienią 2023 roku PZPN zamknął gospodarzom cały stadion (za pirotechnikę na meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała). W Gdańsku pojawiliśmy się w rekordowej liczbie – 1221 osób, w tym wsparcie 1 kibica Banika Ostrava i 6 fanów JKS Jarosław.

Sezon 2024/25 był naszym najlepszym (pod względem liczb wyjazdowych, ale… nie tylko) w całej kibicowskiej historii GKS Katowice. Na wszystkich wyjazdach pojawiło się łącznie… 18315 kibiców GieKSy!

Portal Gol24 stworzył ranking kibiców gości wszystkich klubów Ekstraklasy (tutaj) i okazało się, że zostaliśmy… najlepiej jeżdżącą ekipą w Polsce!

Nie zapomnieliśmy o braciach z Ostrawy i Zabrza – nasza delegacja GieKSy pojawiała się na każdym spotkaniu (domowym i wyjazdowym), kiedy tylko nie graliśmy swojego meczu. Po zakończeniu sezonu wsparliśmy jeszcze w 150 osób ROW Rybnik na domowym meczu z Odrą Wodzisław. 

Dla wszystkich obecnych na wyjazdach – czapki z głów! Każdy z Was dołożył swoją cegiełkę do naszego sukcesu. Do zobaczenia w nowym sezonie!

Część materiałów została zaczerpnięta ze strony www.GzG64.pl – najlepszej kroniki kibiców GieKSy.

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna

Sezonowe karnety w sprzedaży

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Trwa sprzedaż karnetów na mecze GKS Katowice w Ekstraklasie w sezonie 2025/26. Do piątku 13 czerwca do godziny 10:00 zakupu mogą dokonać tylko karnetowicze z zeszłej kampanii. Potem sprzedaż zostanie otwarta dla wszystkich.

Karnety obejmują cały sezon (tj. obie rundy – jesienną oraz wiosenną), czyli 17 spotkań GieKSy w Ekstraklasie na Arenie Katowice przy Nowej Bukowej. Do wyboru mamy trzy trybuny – Blaszok (Południowa), Prostą (Wschodnia) oraz Zachodnią. Najlepsze ceny przygotowano dla tych, którzy posiadali karnety w zeszłym sezonie (od 300 do 600 złotych za karnet dla dorosłej osoby), ale i dla nowych osób kwoty są na bardzo atrakcyjnym poziomie (od 375 do 825 złotych za karnet dla dorosłej osoby). Przy płatnościach internetowych powyżej 300 złotych można skorzystać z formy płatności ratalnej za pośrednictwem operatora PayU. Ceny zostały ustalone w porozumieniu ze Stowarzyszeniem Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”.

Karnety można zakupić przez internet (tutaj) oraz stacjonarnie w Regionalnym Centrum Informacji Turystycznej (Katowice, Rynek 13), które otwarte jest od poniedziałku do piątku od 9:00 do 18:00, w soboty od 9:00 do 17:00 i niedziele od 9:00 do 13:00, a także w klubowym sklepie GKS Katowice na Bukowej 1A. Ze szczegółowym cennik karnetów oraz z rodzajami ulg można zapoznać się tutaj. Natomiast tutaj podano ceny biletów na sezon 2025/26. 

Zachęcamy do niezwlekania i zakupu karnetów, bo to gwarancja wejścia na każdy domowy mecz GieKSy w Ekstraklasie. Na razie karnety przedłużyło około 5500 kibiców GKS Katowice!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Ruchy kadrowe, powołania i występy w reprezentacjach

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Koniec sezonu przyniósł sukcesy pierwszej drużynie, ale i drugi zespół mógł po ostatnim gwizdku świętować awans. Czerwiec dla części zawodniczek oznaczał także wyjazd na kadrę i walkę o miejsca na turniejach, podczas gdy dla innych był chwilą na pożegnanie z Katowicami.

Na zgrupowaniu seniorskiej reprezentacji Polski przebywały Klaudia Słowińska, Kinga Seweryn oraz debiutantka – Jagoda Cyraniak. Perspektywiczna zawodniczka spędziła na murawie 22 minuty w pierwszym spotkaniu, a Klaudia Słowińska rozegrała cały drugi mecz. Cały Trójkolorowy tercet znalazł się w szerokiej kadrze na nadchodzące Mistrzostwa Europy. Młoda defensorka otrzymała także powołanie na Mistrzostwa Europy U-19 rozgrywane w Polsce.

Reprezentacja Łotwy zremisowała 2:2 z Kosowem, a Santa Vuskane zagrała 82 minuty i pośrednio przyczyniła się do zdobytej bramki. Gratulujemy wszystkim zawodniczkom!


Zespół GKS Katowice II wygrał 3:0 z Unią Opole, zapewniając sobie awans do drugiej ligi (trzeci poziom rozgrywkowy). Nieustępliwa walka przez cały sezon przyniosła sukces, a teraz młodą drużynę czekają kolejne wyzwania i możliwość rozwoju na wyższym szczeblu.


Z Klubem pożegnała się Dominika Misztal, która przebojem przebiła się do podstawowego składu w drugiej części sezonu 2023/24. W minionej kampanii pełniła rolę zmienniczki, sześciokrotnie pojawiając się na murawie. Jej nowym pracodawcą został zespół Stomilanek Olsztyn. Do Śląska Wrocław dołączyła Zuzanna Błaszczyk, utalentowana golkiperka kadr młodzieżowych, która reprezentowała drugi zespół GieKSy. Za porozumieniem stron sztab szkoleniowy opuścił Łukasz Wróbel, drugi trener GKS-u Katowice.

Dziękujemy za wkład w sukcesy Klubu i życzymy powodzenia w dalszych karierach!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga