Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy za Olimpię

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez ok. 25 minut wczorajszego meczu mogliśmy myśleć, że zwycięstwo jest możliwe jedynie w podobnych okolicznościach, co z Miedzą Legnica, czyli dość szczęśliwie. Od tego momentu katowiczanie podnieśli poziom o kilka klas i do końca meczu praktycznie każdy zawodnik grał na wysokim poziomie, czego efektem była wysoka i pewna wygrana. Przypominamy, że naszą notą wyjściową jest „6”, która oznacza „średnio, poprawnie, ani źle, ani dobrze”. Wygrana z wiceliderem 4:0 mówi sama za siebie i ma to wpływ na oceny zawodników.

Łukasz Budziłek – 7
Niby GKS dominował przez większość spotkania, ale to nie oznacza, że nasz golkiper był bezrobotny. Swoją pracę wykonał rzetelnie. Jedyne co mógłby poprawić to wznawianie gry – mimo, że jego wykopy nogą były w tym meczu niezłe, to jednak czasem prosiło się o daleki wyrzut ręką, co przecież Budziłek potrafi – taki wyrzut jest wówczas bardziej precyzyjny. Kolejny dobry mecz.

Alan Czerwiński – 8
Bardzo dobry mecz. W obronie nie dał się zwieść rywalowi, a w ofensywie widzieliśmy, to co chcielibyśmy obserwować zawsze – nie tylko walka, ale i czysto piłkarskie atuty. Krótkie podanie do Wołkowicza już w polu karnym czy strzał podcinką w poprzeczkę – to pokazało potencjał zawodnika. Jego udział w atakach skrzydłami był miły dla oka.

Mateusz Kamiński – 7,5
Dobry w defensywie, nie pojawiają się już takie błędy jak we wcześniejszej fazie sezonu. Nie dał pograć rywalom w ataku. A na dokładkę sam strzelił bramkę, która przesądziła o zwycięstwie katowiczan.

Adrian Jurkowski – 7
Młody, ale pewny. Zawodnik momentami wygląda tak, jakby grał na tym poziomie co najmniej od kilku lat. Ciągle nabiera doświadczenia. Również dobra gra w destrukcji, w każdym meczu dochodzi do sytuacji strzałowych po stałych fragmentach gry, ale jeszcze brakuje skuteczności.

Bartłomiej Chwalibogowski – 7,5
Bardzo dobre spotkanie, na lewym skrzydle wszędzie go było pełno. Dobra współpraca z bocznymi pomocnikami, pokazywanie się na pozycje, obiegi, w końcu rozgrywanie.

Janusz Gancarczyk – 6,5
Kilka razy w tym spotkaniu pokazał swoją szybkość, ale gdzieś w decydującym momencie brakowało mu dokładności. W takim spotkaniu jak z Olimpią szybkie wyprowadzanie kontr jest połową klucza do sukcesu, drugą wykańczanie akcji.

Sławomir Duda – 7,5
Dobra praca w środku pola, choć nawet i na skrzydle go czasem widzieliśmy. Piękna bramka w drugim meczu ligowym z rzędu. Brawo za podjęcie decyzji – trudnej dodajmy, bo miał mało miejsca na uderzenie – i wykonanie.

Kamil Cholerzyński – 7
Również dobre spotkanie pomocnika, lepsze niż z Zawiszą. Nie notował strat tak jak wówczas, a dodatkowo rozgrywał piłkę. Znajdował się nawet momentami w polu karnym i mógł się pokusić o gola.

Grzegorz Fonfara – 7
Na nietypowej dla siebie pozycji zagrał dobre zawody. Uczestniczył w grze, starał się kreować akcję w stylu rozgrywającego, ofensywnego pomocnika. Czasem jakiś błąd techniczny się zdarzył, ale należy pozytywnie ocenić jego grę, szukał też skrzydeł. Dobrze zastąpił Pitrego czy Wróbla na tej pozycji.

Krzysztof Wołkowicz – 8
Coraz lepsza forma, w tym spotkaniu dostosował się do dobrej dyspozycji całego zespołu. Odważne wejścia skrzydłami, także w pole karne. W końcu bramka jak rasowy napastnik. Na minus kolejne niewykorzystane sytuacje, praktycznie stuprocentowe, na plus to, że do tych sytuacji dochodzi w prawie każdym meczu.

Tomasz Wróbel – 9
Po raz kolejny klasowy mecz. Tym razem jako najbardziej wysunięty zawodnik, ale wymienność w naszym zespole powoduje to, że widzieliśmy go i w środku pola. To właśnie z tej strefy kapitalnie prostopadłym podaniem wypuścił Wołkowicza. Dodatkowo dobry rzut wolny i asysta przy bramce Kamińskiego, w końcu sam strzelił gola precyzyjnym uderzeniem. Zawodnik meczu.

Rafał Pietrzak (grał od 55. minuty) – 7,5
Bardzo dobra zmiana. Co ciekawe wszedł na pomoc i jako zawodnik ofensywny spisał się świetnie. Dynamiczne wejścia skrzydłem, odwaga, w końcu precyzyjna asysta na nogę Tomasza Wróbla. Brawo.

Rafał Figiel (grał od 86. minuty) – niesklas.
Wszedł w końcówce, kilka razy był przy piłce, ale to za krótki okres by mógł coś więcej zdziałać.

Jewhen Radionow (grał od 89. minuty) – niesklas.
Kilka kontaktów z piłka na koniec meczu, ale przede wszystkim to dla niego była kołyska po jednym z goli dla GieKSy. Gratulacje!

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

4 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

4 komentarze

  1. Avatar photo

    obiektywny

    21 października 2013 at 14:27

    Nie rozumiem tych zachwytów nad Wołkowiczem, przecież do momentu strzelenia przez niego bramki to aż się prosił o zmianę. Zdecydowanie najsłabszy nasz zawodnik w tym meczu. To kpina, że ma lepszą ocene od Chwalibogowskiego czy chociażby Fonfary o Kamińskim nie wspominając.

  2. Avatar photo

    gieksiarz

    21 października 2013 at 15:18

    nie wiem czemu sie czepiliscie tego wolka , dobry mecz bramka i asysta a to dalej mlody pilkarz, wiadomo by bylo super jak by wykorzystywal wszystkie okazje ale to malolat spokojnie mozemy miec z niego pozyteg jak cholera a jak zarzad pomysli to i zarobimy na transferze gruba kase za niego chociaz osobiscie wole zeby zostal. PAnowie wszystko fajnie ale na wyjazdach trzeba wygrywac i to koniecznie 🙂

  3. Avatar photo

    binn

    21 października 2013 at 23:14

    Moim zdaniem Gancarczyk zagrał na notę 5/10 (niestety nic mu nie wychodziło i w zasadzie odstawał od reszty), a Wołkowicz do drugiej bramki w tym meczu rywalizował z nim o miano najsłabszego ogniwa w naszej ekipie dlatego dałbym mu 5,5. Oczywiście końcowy werdykt powinien uwzględnić, że „Wołek” doszedł do kilku dobrych sytuacji (+0,5) i jedną z nich wykorzystał (+1), stąd dałbym mu uczciwe 7/10. By zostać jednym z bohaterów meczu wcale nie trzeba grać fantastycznie, wystarczy trafiać.

    Czekam na dobry mecz „Garnka”, bo ostatnio mu nie idzie, a wydaje mi się, że jeszcze może się przełamać o ile dostanie trochę więcej wsparcia (ewidentnie trzeba go nieco podbudować).

  4. Avatar photo

    marek

    24 października 2013 at 09:40

    Do binn: co ty chłopie ćpasz, odstaw towar.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga