Po porażce w Łodzi zebrałem opinie kibiców w popularnych mediach społecznościowych i kibicowskim forum.
Twitter
19_osqar_64 @osqarek
„Wczoraj słabo, bez argumentów na zwycięstwo w ofensywie. Głupio stracona bramka. W rundzie jesiennej nie wygraliśmy ANI RAZU na wyjeździe. Jeśli tak będzie z Resovią to nie będzie dobry prognostyk przed nowym rokiem. Z Resovią muszą być tylko 3 pkt!”
Marcin @marcinzwelnowca
„Był plan, żeby neutralizować poczynania przeciwnika. Ok, to było skutecznie realizowane. ŁKS nie miał praktycznie sytuacji bramkowych. Z tym, że my też nie mieliśmy. W ofensywie nas wczoraj nie było. Tego karnego można było uniknąć. Remis byłby sprawiedliwy.”
Yaro @OldTrafford1964
„[…] Rzut karny, to głupota obrońcy, myślę, że porażka na własne życzenie.”
Facebook
Gustaw Fred Lima
„Życie zabrało dzisiaj to co dostaliśmy z Koroną Kielce”
Marcin Spychalski
„Szkoda bo GKS mógł to wygrać”
James Kowalski
„Szkoda punktow”
Monika Klaudia Gryc
„ŁKS nic nie grał to sędzia dał im zwycięstwo”
Forum
koleś
„Grali mega słabo, ale sędziowie przyczynili się do wygranej ŁKSu. Jak my mieliśmy mieć karnego, to dopatrzył się ciągnięcia za koszulkę. Szkoda, że nie był taki precyzyjny w odwrotnej sytuacji, nawet nie popatrzył w ekran debil.”
onenine64
„Profesorze z całym szacunkiem, ale Pan już trzeci rok uczy ich, że to nie jest wszystko jedno do której bramki wpadnie piłka „
Antek_Antuan
„Z przodu padaka, aż szkoda pisać. Kuźwa, sami sobie strzeliliśmy gola. ŁKS mega słaby, ale wystarczyło to nas… Szkoda.”
Fuhrer
„Mam przeczucie, że gdyby do końca meczu grał Sadowski, to byśmy tego nie przegrali. ŁKS bardzo słaby i do tego feralnego karnego byłem dosyć spokojny o wynik meczu. W tym systemie, który teraz gramy, absolutną podstawą jest, żeby nie dawać przeciwnikom frajerskich karnych. Jeszcze mógłbym jakoś zrozumieć, gdyby w ferworze walki komuś piłka odbiła się od ręki – nie zawsze się to da kontrolować. Natomiast to co zrobił Kołodziejski to piłkarski kryminał. Zabrał nam minimum punkt, a może i 3, bo z każdą minutą ŁKS grałby pod coraz większą presją i pojawiłyby się błędy i okazje dla nas do kontr. Czuję się po prostu okradziony z punktów. Niech to ch***j!”
Najnowsze komentarze