Piłka nożna
Paszulewicz i Papszun o meczu
Po meczu Rakowa Częstochowa z GKS Katowice wypowiedzieli się podczas konferencji prasowej trenerzy obu zespołów – Marek Papszun i Jacek Paszulewicz.
Jacek Paszulewicz (trener GKS Katowice):
Gratuluję trenerowi zasłużonych trzech punktów, wygrała dzisiaj drużyna lepsza. To, co zakładaliśmy sobie przed spotkaniem to trochę inna rzeczywistość niż to, co wydarzyło się w trakcie meczu, a szczególnie mówię o pierwszej połowie. Przyjechaliśmy z myślą, żeby zaskoczyć Raków, zagrać wysoko, wyszliśmy na dwóch napastników. Wiele rzeczy nam nie wyszło, Raków na niewiele nam pozwolił. W związku z tym w pierwszej połowie mieliśmy znaczną dominację i przewagę Rakowa. W drugiej połowie Raków mając wynik, oddał inicjatywę i być może 60. minuta mogłaby odmienić losy meczu, moglibyśmy wrócić do gry, gdyby Piesio nie trafił w słupek, a strzelił bramkę. Nie zmienia to jednak faktu, że nie zagraliśmy bardzo dobrego spotkania, ale nie możemy umniejszać Rakowowi, jest to klasowy zespół, który bardzo dobrze się prezentował w poprzednim sezonie i myślę, że jest faworytem, by wygrać te rozgrywki. My przegraliśmy bitwę, ale nie przegraliśmy wojny, za trzy dni mamy możliwość zrewanżowania się i oddania tych ciosów, które dostaliśmy.
Marek Papszun (trener Rakowa Częstochowa):
Bardzo się cieszę z tej wygranej z kilku względów. Dopisane cenne trzy punkty, druga rzecz jest taka, że graliśmy z silnym rywalem, który nam nie leżał, bo w zeszłym sezonie przegraliśmy dwukrotnie. Cieszy również to, że wygraliśmy, a wiem, że zależało na tym naszemu prezesowi – zadowolony prezes to spokój w pracy. Jeśli chodzi o mecz, to w pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze, stworzyliśmy sobie kilka sytuacji i prowadziliśmy. Po przerwie przetrwaliśmy trudne momenty, bo GKS miał momentami przewagę, stwarzał zagrożenie szczególnie po stałych fragmentach. Super się wybroniliśmy, byliśmy dobrze zorganizowani, potrafiliśmy skontrować i zamknąć ten mecz. Jeszcze raz gratuluję zespołowi zwycięstwa. Od jutra przygotowujemy się do spotkania w Niecieczy.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Galeria Kibice Piłka nożna
Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy
Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















pablo eskobar
22 sierpnia 2018 at 22:53
niewiem czy to dobry pomysl grac z takim rywalem wysoko i dwoma napastnikami, to co z teoretycznie slabszymi bedziemy grac jednym napastnikiem? troszke winno byc naodwrot niepamietam ale ktos przed meczem napisal ze jak zagramy otwarty mecz to przegramy NO I SPRAWDZILO SIE