Dołącz do nas

Felietony Piłka nożna

Pierwszy egzamin dojrzałości

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GieKSa znalazła się w potencjalnie trudnej sytuacji – trochę na własne życzenie, a trochę ze względu na czynniki zewnętrzne. Wygrana z Koroną dałaby nam oddech podobny do tego, jaki mieliśmy po spotkaniu z Pogonią Szczecin, podkreślone później triumfem z Puszczą. Taka już specyfika drużyn walczących o utrzymanie – tutaj nie trzeba seryjnie wygrywać (bo wtedy nie walczylibyśmy o pozostanie w lidze), tylko zwyciężać co jakiś czas, a dwa triumfy z rzędu naprawdę potrafią dać bardzo dobrą pozycję.

Teraz mamy na koncie trzy mecze bez wygranej. Dobra połowa ze Śląskiem, dobre pół godziny z Legią, dobre fragmenty z Koroną – to wystarczyło do zdobycia tylko jednego punktu. Ekstraklasa to nie przelewki. Poziom trzeba utrzymywać przez większość meczu, aby liczyć na zdobycze.

Na własne życzenie nie wygraliśmy z Koroną. Tak, nie wygraliśmy, bo nawet nie mówię o remisie. Przeciwnik był słaby i jeśli chcemy gdzieś w tej ekstraklasie punktować za trzy – to właśnie z takimi drużynami. Nie potrafiliśmy w tym meczu zarówno podwyższyć prowadzenia, jak i zapobiec prostym błędom, które doprowadziły do utraty bramek.

Faktem jest, że nie dopomógł nam arbiter, który chyba jednak podyktować rzut wolny za faul Alana Czerwińskiego (tylko, czy przypadkiem nie pokazałby wtedy zawodnikowi czerwonej kartki?). Nie uważam, że faulu nie było. Ale początek pchnięcia miał raczej miejsce przed polem karnym. Sytuacja z golem Zrelaka to już po prostu brak szczęścia i ułamki sekund.

Dodatkowo ten szpital w drużynie… Za dużo tych urazów. Przez jakiś czas grała dość żelazna jedenastka i zarówno poziom, jak i punkty się zgadzały. Teraz szkoleniowiec musi rzeźbić w drużynie. Jak nie Galan na ataku, to nagle znajduje się na lewej flance, zastępując Czerwińskiego, który idzie do środka obrony. Tu znowu Klemenz ma kontuzję i kto wie, czy do obrony nie wskoczy np. Repka. No środka pola też trzeba kogoś wcisnąć, jeśli Nowak i Kowalczyk nie doszli do siebie. Masakra – w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dobrze, że po Cracovii będzie przerwa.

To potencjalnie trudne położenie oznacza to, że jeszcze w nim nie jesteśmy, ale zaraz możemy być. Sytuacja GKS w tabeli nadal nie jest zła, ale czekają nas dwa piekielnie trudne mecze wyjazdowe z rozpędzonymi w lidze Cracovią i Lechem. Każdy punkt w tych spotkaniach będzie sukcesem, ale też jeden czy dwa oczka mogą spowodować, że i tak zbliżymy się do strefy spadkowej. Trzeba zrobić wszystko, by jednak powalczyć o zwycięstwa, żeby mecz z Lechią nie był spotkaniem naprawdę z nożem na gardle.

Wychodzi na to, że końcówka jesieni będzie pierwszym ekstraklasowym egzaminem dojrzałości tej drużyny. Dotychczas pokazała się ona z naprawdę różnych stron – potrafiącej zagrać świetne mecze, potknąć się i zagrać bardzo słabo. Tutaj już kształtuje się tabela, która od lutego będzie nabierać jeszcze mocniejszych kształtów, a widmo spadku dla niektórych drużyn będzie stawało się coraz bardziej realne. Katowiczanie muszą więc mocno walczyć już teraz, by nie być bardzo mocno zamieszanym w te kotłujące się miejsca na granicy kreski na wiosnę.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Hokej

Polscy liderzy zostają

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Grzegorz Pasiut, Bartosz Fraszko i Patryk Wronka przedłużyli swoje kontrakty o dwa lata.

Dla Pasiuta i Fraszki będą to już ósme sezony w GieKSie – choć Fraszko rozpoczął swoją przygodę w Katowicach rok wcześniej, to później na jeden sezon wrócił do Torunia. Nasz kapitan już 369 razy ubierał bluzę GieKSy w oficjalnych meczach, a jego asystent o 2 mniej. Pasiut zdobył 159 goli i zanotował 248 asyst, zaś Fraszko – odpowiednio 150 i 223. Obaj byli kluczowymi postaciami drużyny, która dwukrotnie wygrywała mistrzostwo Polski.

Mniejszy staż w barwach GKS-u ma Wronka, jest za to rekordzistą pod względem powrotów do Katowic – właśnie trwa jego już trzecia przygoda z GieKSą. W złoto-zielono-czarnych kolorach wystąpił 222-krotnie. Zdobył dla nas 87 bramek, a 177 razy asystował. Z GieKSą zdobył swój jedyny do tej pory złoty medal mistrzostw Polski.

Gratulujemy kontraktów!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga