Dołącz do nas

Hokej

Pierwszy krok wykonany

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym nasi hokeiści nie pozostawili złudzeń, kto w tym spotkaniu był lepszy. Katowiczanie pewnie pokonali drużynę EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 8:0, a losy meczu rozstrzygnęły się w drugiej tercji, którą wygraliśmy 5:0.

W pierwszej tercji oglądaliśmy ciekawe widowisko z obu stron. W 4. minucie bliski zdobycia bramki był Mroczkowski, który po błędzie sosnowieckiej defensywy, nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Dwie minuty później grający w liczebnej przewadze goście kilka razy sprawdzili dyspozycje Murraya. Po wyrównaniu sił na lodzie inicjatywa należała do katowiczan, którzy raz po raz niepokoili bramkarza przyjezdnych. W tym okresie aktywny był Englund, który trzykrotnie próbował pokonać Spesnego. Pierwsza tercja zakończyła się wynikiem 0:0. Tuż po syrenie kończącą pierwszą tercję doszło do przepychanki pomiędzy zawodnikami obu ekip, co zakończyło się wykluczeniami dla Dupuy’a i Sołtysa.

Tuż po rozpoczęciu drugiej tercji do boksu kar odesłany został Sozanski. Wykluczenie to na gola zamienił Runesson, który strzałem spod linii niebieskiej nie dał szans Spesnemu na skuteczną obronę. Po stracie gola trener gości poprosił o przysługujący czas. Przerwa ta sprawiła, że goście zamknęli nas we własnej tercji obronnej, a Murray kilkukrotnie wykazał się skutecznymi interwencjami. W 27. minucie Wronka przejął krążek i po solowym rajdzie zdobył drugą bramkę dla GieKSy. Niesieni fanatycznym dopingiem hokeiści szukali okazji na zdobycie kolejnych bramek. Bliski zdobycia trzeciej bramki był Wronka, po którego strzale krążek zatrzymał się na poprzeczce bramki Spesnego. Co się nie udało „Wronczesowi”, udało się Pasiutowi. W 30. minucie w sytuacji sam na sam nasz kapitan strzałem po lodzie zdobył gola numer trzy. Nieco ponad minutę później trójkową akcję wykończył Verveda i GieKSa prowadziła 4:0. Dominacja katowiczan trwała w najlepsze. W 37. minucie po strzale Dupuy’a prowadziliśmy już 5:0. Po stracie tej bramki nastąpiła zmiana bramkarza w drużynie gości.

Na początku trzeciej tercji odważniej zaatakowali sosnowiczanie, jednak nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego „Jasia Murarza”. W 43. minucie do boksu kar odesłany został Sołtys, co na gola zamienił strzałem po lodzie Pasiut. W 46. minucie ponownie się otworzyły drzwi do boksu kar, a ukaranym został Szturc. Gospodarze ponownie wykorzystali okres gry w przewadze, a do protokołu sędziowskiego wpisał się Magee. Mimo pewnego prowadzenia nasi hokeiści szukali okazji na zdobycie kolejnych bramek. W 54. minucie strzałem po dalszym słupku Anderson zdobył gola numer osiem. W 55. minucie do boksu kar odesłany został Koponen. Podczas tego okresu goście byli najbliżej zdobycia honorowej bramki, ale na przeszkodzie stanął Murray, który obronił kilka groźnych uderzeń zawodników gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i pewnie pokonujemy drużynę EC Będzin Zagłębie Sosnowiec.

GKS Katowice — EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 8:0 (0:0, 5:0, 3:0)

1:0 Albin Runesson (Ben Sokay, Santeri Koponen) 21:37, 5/4
2:0 Patryk Wronka 26:11
3:0 Grzegorz Pasiut 30:12
4:0 Travis Verveda (Mateusz Bepierszcz, Stpehen Anderson) 31:27
5:0 Jean Dupuy (Pontus Englund) 36:29
6:0 Grzegorz Pasiut (Stephen Anderson, Patryk Wronka) 43:05, 5/4
7:0 Brandon Magee (Santeri Koponen, Marcus Kallionkieli) 47:16, 5/4
8:0 Stephen Anderson (Mateusz Bepierszcz, Marcus Kallionkieli) 53:12

GKS Katowice: Murray (Kieler) – Englund, Runesson, Wronka, Pasiut, Magee – Norberg, Verveda, Dupuy, Sokay, Mroczkowski – Koponen, Varttinen, Bepierszcz, Anderson, Kallionkieli – Maciaś, Jalonen, Michalski, Salituro, Hofman Jakub.

EC Będzin Zagłębie Sosnowiec: Spesny (od 36:29 Szczepkowski) – Charvat, Kotlorz, Korenchuk, Tyczyński, Krężołek – Naróg, Sozanski, Sirkia, Viikila, Djukić – Krawczyk, Saur, Sang Hoon, Sawicki, Szturc – Andreikiv, Ciepielewski, Sołtys, Butsenko, Bernacki.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga