Dołącz do nas

Piłka nożna

pod\G/lądani: Budził(ek) emocje

Avatar photo

Opublikowany

dnia

dsc_5360Puchar Polski – przez ostatnich kilka lat największa zmora GKS Katowice. W tym sezonie jednak coś drgnęło. Najpierw w bólach GieKSa wyeliminowała w Suwałkach Wigry 2:0, a następnie przed własną publicznością po dogrywce pokonała w dobrym stylu wyżej notowane Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1. Kolejna przeszkoda pochodzi z północnych rejonów Polski – jest to Zawisza Bydgoszcz. Wyjątkowy przeciwnik z Ekstraklasy, to i również wybór padł na wyjątkowego zawodnika, który niejednokrotnie prezentował ekstraklasową formę. W środowy wieczór została przeanalizowana gra Łukasza Budziłka.

Z przebiegu całego spotkania były to solidne zawody Łukasza. Ba, długimi fragmentami, kiedy nic się nie działo pod jego polem karnym, potrafił zachować czujność. Był wykorzystywany jako „ostatni obrońca” w rozegraniu akcji, starał się szybko wznawiać grę, a ponadto przed przerwą uratował GieKSę przed utratą gola po technicznym strzale Piotra Kuklisa. W tej części spotkania jego rola została ograniczona do minimum, chociaż kilkakrotnie spisał się bez zarzutu przy próbach dośrodkowań z bocznych stref boiska w wykonaniu Jakuba Wójcickiego oraz Piotra Petasza. Ten drugi był wyjątkowo rozochocony i szukał swoich szans do zdobycia gola, lecz „Budził” łapał wszystko. Do czasu…

W 70. minucie do rzutu wolnego z dalszej odległości podszedł właśnie Petasz i atomowym uderzeniem pokonał Łukasza. Niestety, w dużym stopniu gol obciążą konto 22-latka. Był ustawiony do strzału w długi róg i mimo to nie obronił, chociaż piłkę miał na rękach. Ponadto zanotował sporą ilość niecelnych długich podań. Wynikało to ze słabej gry zawodników z pola w walce o górne piłki, którzy wyraźniej odstawali od rywali w tym elemencie gry. Poza tym w drugiej odsłonie robił to, co zawsze – ratował zespół przed utratą kolejnych bramek. Po straconym golu jeszcze raz musiał stanąć oko w oko z graczem z Bydgoszczy, jednak Budziłek znów wyszedł obronną ręką. Tym razem górował nad Sebastianem Dudkiem.

Szkoda zaprzepaszczonej szansy na zdominowanie rozgrywek pucharowych. Jeden stracony gol nie powinien rzutować jednak na ogólną ocenę zawodnika, a Łukasz Budziłek udowadniał w trakcie meczu, że jest w stanie jeszcze wiele dobrego dać tej drużynie w kolejnych spotkaniach. Już w niedzielę czeka go kolejne wyzwanie i miejmy nadzieję, że – tak jak już przyzwyczaił do tego katowickich fanów – po raz kolejny przyczyni się do zgarnięcia 3 punktów przez GKS Katowice.

Statystyki Łukasza Budziłka:

Obrony (udane/nieudane): 4/1

Przechwyty (udane/nieudane): 8/0

Piąstkowanie (udane/nieudane): 0/0

Podania krótkie (celne/niecelne): 17/0

Podania długie (celne/niecelne): 3/14

Wznowienie gry (celne/niecelne): 7/5

Wyrzuty z ręki (celne/niecelne): 3/0

Sytuacje sam na sam (obronione/nieobronione): 2/0

Wyjścia poza pole karne (udane/nieudane): 5/0

Wybicia na uwolnienie: 0

Opóźnianie gry: 1

Faulował: 0

Faulowany: 0

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z derbów

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z derbowego wyjazdu. W Tychach stawiło się 1204 kibiców, w tym wsparcie 5 fanów Banika Ostrava i 34 Górnika Zabrze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Tychy – GKS Katowice Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

10.05.2024 Tychy

GKS Tychy – GKS Katowice 2:3 (2:1)

Bramki: Połap (33), Mikita (45+2) – Jaroszek (18), Repka (61), Arak (90+2)

GKS Tychy: Kikolski – Błachewicz, Machowski, Ertlthaler (67. Szpakowski), Radecki, Połap (82. Wojtuszek), Żytek, Bieroński, Tecław, Mikita, Rumin (67. Śpiączka)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Komor, Repka, Jaroszek (90+3 Janiszewski)– Błąd (90+3 Shibata), Kozubal, Mak (75. Aleman), Marzec (29. Rogala) – Bergier (75. Arak)

Żółte kartki:

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów: 9691

 

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Arak wprawił Żółtą Armię w ekstazę!

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do galerii z Tych. GKS Katowice wygrał 3:2, a zwycięską bramkę zdobył Jakub Arak w doliczonym czasie gry. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga