Już jutro GKS Katowice zagra swoje spotkanie szóstej kolejki pierwszej ligi. Rywalem naszego zespołu będzie beniaminek zaplecza ekstraklasy – Odra Opole. Obie drużyny prezentują się ostatnio dobrze, można więc w niedzielne popołudnie na Bukowej spodziewać się ciekawego widowiska.
Katowiczanie po początkowych niepowodzeniach wygrali dwa ostatnie spotkania. O ile wygrana z Rakowem na wyjeździe wielkiego wrażenia nie zrobiła (choć była ważna), to trzy punkty z będącą w bardzo dobrej formie strzeleckiej Chojniczanką pokazały, że jednak w tej drużynie jakiś potencjał tkwi. Oprócz wyniku bowiem także i gra mogła się podobać i mimo mankamentów, był to spory krok do przodu w porównaniu z poprzednimi spotkaniami na Bukowej. GKS zagrał na zero z tyłu, nie dopuścił rywali do stuprocentowych sytuacji, a sam kilka dobrych okazji sobie stworzył.
Odra Opole rozpoczęła ten rok od falstartu w Pucharze Polski przegrywając 0:5 ze Świtem. W lidze było już zgoła odmiennie i już w pierwszej kolejce podopieczni Mirosława Smyły odprawili z kwitkiem spadkowicza z Ekstraklasy – Górnika Łęczna 3:0. Potem wygrali w Siedlcach 2:1, by jednak w kolejnym spotkaniu ulec u siebie rozkręcającej się Miedzi 2:4. Szybko jednak opolanie otrząsnęli się i po remisie w Niepołomicach 1:1, w ostatniej kolejce powrócili na zwycięską ścieżkę z Rakowem, pokonując go 1:0.
Najskuteczniejszym strzelcem zespołu jest dobrze znany nam Marcin Wodecki (3 gole), który kiedyś trafił na Bukowej dla Górnika Zabrze w szalonym meczu Pucharu Polski, przegranym przez naszą drużynę 3:4, a w ekstraklasie rozegrał 105 spotkań i strzelił 13 bramek . To jednak nie jedyna znacząca postać w zespole. Słowak Martin Baran (59E, 2 gole) w ekstraklasie grał w barwach Polonii Warszawa i Jagiellonii. Marek Gancarczyk (58E, 6 goli) w Śląsku Wrocław rozegrał 3 mecze w mistrzowskim dla WKS sezonie. Rafał Niziołek to legenda Kluczborka i również nam strzelał bramki. No i największa gwiazda zespołu, czyli Daisuke Matsui. Japończyk w barwach Le Mans, Saint Etienne, Grenoble i Dijon rozegrał 148 meczów w Ligue 1 i strzelił 17 bramek, upatrując sobie m.in. AS Monaco, któremu strzelił 3 gole. W reprezentacji rozegrał 31 meczów i strzelił 1 gola. Ma na koncie mistrzostwo Azji, choć grał tylko w dwóch pierwszych meczach grupowych. Przede wszystkim jednak wystąpił na Mundialu w RPA w 2010 roku w trzech spotkaniach grupowych – z Kamerunem, Holandią i Danią, a w 1/8 finału z Paragwajem.
GieKSa z Odrą Opole grała w pierwszych dwóch sezonach po naszym awansie na zaplecze ekstraklasy. U siebie dwukrotnie było 1:1, z tym że w sezonie 2008/09 spotkanie zostało zweryfikowane jako walkower dla GKS ze względu na nieuprawnioną grę Charlesa Nwaogu Uchenny w barwach gości. Na wyjeździe natomiast Odra raz wygrała 3:1, a w kolejnym sezonie przegrała 1:2.
Obie drużyny są w dobrej formie i trudno wskazać zdecydowanego faworyta. Wszystko rozstrzygnie boisko.
GKS Katowice – Odra Opole, niedziela 27 sierpnia, godz. 14.45
Najnowsze komentarze