Dołącz do nas

Felietony

Post scriptum do meczu z Niecieczą

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Czas zakończyć temat meczu z Niecieczą. Naprawdę niewiele da się napisać w post scriptum, gdyż to, co najważniejsze – wydarzyło się na boisku. W każdym razie zakończyliśmy maraton meczów na Bukowej i za kilka dni czeka nas wyjazdowy mecz w Olsztynie.

1. Jakże różnił się ten maraton od innego, kilka lat temu. Zaraz po przyjściu Kazimierza Moskala, GKS grał u siebie trójmecz z ROW, Arką i Dolcanem. Udało się wówczas zdobyć dziewięć punktów po świetnej grze zwłaszcza w trzecim z tych spotkań.

2. Na ironię zakrawa fakt, że wówczas to trzecie spotkanie to było starcie z liderem z Ząbek, świetnie wówczas wyglądającym Dolcanem. Teraz na Bukową przyjechała czerwona latarnia i wynik był zgoła odmienny.

3. Zespół z Niecieczy po raz czwarty wygrał na Bukowej. Nam na naszym stadionie z tym przeciwnikiem nie udało się to nigdy.

4. Mecz toczony był w naprawdę dużej amplitudzie, jeśli chodzi o temperaturę. Początkowo, gdy jeszcze świeciło słońce, było całkiem przyjemnie. Końcówka meczu była toczona już w bardzo nieprzyjemnym jesiennym zimnie.

5. Nie przeszkodziło to pojawić się 20-osobowej ekipie z Niecieczy na naszym stadionie. Ba, mieli nawet ze sobą kilka flag. I mogli przeżyć euforię w końcówce spotkania.

6. Nie, nie jesteśmy ostatni. Nieciecza opuściła ostatnie miejsce, ale zajęła je Garbarnia. Kolejny mecz zagramy na Bukowej właśnie z tym rywalem (chyba, że zostanie przełożony). GKS wcale nie będzie faworytem.

7. I to by było na tyle. To był męczący i frustrujący czwórmecz. Uff…

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    Łukasz

    2 października 2018 at 13:57

    Czy nam się to podoba, czy nie to właśnie obserwujemy upadek GKS-u. Nie pamiętam by było tak źle. Szkodnik Bartnik dał wolną rękę Paszulewiczowi a ten rozpieprzył całą drużynę. Całą!!! Jestem tak wku….ony, że jak spotkam Bartnika na ulicy to nie przejdę obojętnie. Po kiego grzyba zwolnił trenera, który miał drużynę na 7 miejscu i gra wyglądała coraz lepiej? Po co ulepszał, skoro wyglądało to coraz lepiej? (choć wiem że wciąż nie idealnie). Dlaczego nie odpowiedział za to? Tak, to Bartnik powinien odpowiedzieć! Mandrysz i Paszulewicz stracili pracę, wielu zawodników z resztą też. GieKSa straciła sezon, mnóstwo pieniędzy a i szczerze powiem że boję się czy nie I ligę… Bartnik, piszę jako kibic: Nie czujesz się winny? Nie czujesz że spieprzyłeś robotę? Nie czujesz że powinieneś powiedzieć „Przepraszam”? Nie masz jaj? Wiesz że płacimy Ci my: jako obywatele, mieszkańcy Katowic i jako kibice? I my kibicie wiemy że nie da się w sporcie ciągle tylko wygrywać. Wiemy że porażki to normalna część sportu. Wiemy że nawet nasi złoci siatkarze czasem przegrywają mecze. Ale jest różnica między przegranym meczem a roz….oną drużyną! A niestety za obecny stan sportowy sekcji piłkarskiej GKSu Katowice odpowiada pan Tadziu Bartnik.
    I szczerze wierzę że jeszcze uda się utrzymać w tej lidze…

  2. Avatar photo

    Riko

    2 października 2018 at 20:15

    No właśnie … czy pan Prezes Janicki tak naprawdę zdaje sobie sprawę że cała ta zabawa cały ten bałagan za który odpowiada jest finansowany w ogromnej mierze ze środków publicznych ? I co dalej ? Jaki jest plan ??? Czekamy na cud ???

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga