Mecz z Pogonią już za nami, a jutro wracamy do rozgrywek ligowych. Nie ma więc czasu na rozpamiętywanie, choć oczywiście wygrane spotkanie nastraja bardzo optymistycznie.
1. Mecz z Pogonią to było piąte spotkanie z ekstraklasą w Pucharze Polski od czasu, kiedy awansowaliśmy na jej zaplecze. Wcześniej wygraliśmy tylko z Podbeskidziem, a porażki były z Górnikiem, Zawiszą i Cracovią.
2. GieKSa u siebie wygrała pierwszy konkurs rzutów karnych od… 44 lat. Niech miernikiem tego będzie to, że gdy na Bukowej uległa Wisła Kraków w 1974, to pechowcami, którzy z jedenastki nie trafiali, byli m.in. uczestnicy srebrnej drużyny na Mundialu w RFN – Antoni Szymanowski i Marek Kusto.
3. Tym razem na Bukowej pojawił się również były Wiślak, ale też były człowiek GieKSy – Bogdan Zając. Eks-asystent Adama Nawałki w reprezentacji w spekulacjach przymierzany jest na ławkę trenerską na Bukowej. Pożyjemy, zobaczymy.
4. Gdzieś tam w kuluarach przywitał się Zając z Jakubem Wawrzyniakiem. Dwóch weteranów ekstraklasowych boisk, którzy to toczyli zacięte boje ileś tam lat temu.
5. Oczywiście standardowo obecny był Robert Góralczyk, czyli kolejny kandydat na szkoleniowca GieKSy.
6. Widzów było nieco więcej niż ostatnio i mimo, że nie wybitnie dużo – Blaszok od razu się prezentował dużo lepiej. Co w połączeniu ze światłami i dramaturgią meczu – dawało bardzo dobry efekt.
7. Na Bukową wróciło dwóch byłych zawdodników GKS – Tomasz Hołota i Łukasz Budziłek. Nie był to udany come back na stadion, na którym regularnie występowali.
8. Dawno nie mieliśmy zagranicznego trenera na konferencji prasowej. Dlatego też mówiący po niemiecku Kosta Runjaić był wspomagany przez tłumacza.
9. Po meczu nie skończyliśmy naszej pracy na GieKSa.pl. Niemal o godzinie pierwszej w nocy rozpoczęliśmy nagrywanie podcastu, który możecie odsłuchać w osobnym newsie. Zapraszamy!
10. Brawo GieKSa!
Najnowsze komentarze