Felietony
Post scriptum do meczu z soboty
Wydźwięk dzisiejszego post scriptum niestety jest mocno pesymistyczny. Nie może jednak być inaczej, skoro zarząd funduje takie rzeczy kibicom.
1. Na meczu była inna, nowa ochrona z nowym kierownikiem ds. bezpieczeństwa. Mówiąc w skrócie i pisząc brzydko – odje.., no dobra ugryzłem się w język. Wielkie paniska, panoszące się przy Bukowej, pozjadawszy wszystkie rozumy i zachowujące się jakby były w swoim własnym królestwie.
2. Chociażby Grzegorz Goncerz był mocno strofowany przez jakiegoś „ważniaka”, że gdzieś tam chciał wejść, a nie miał plakietki. Na nic zdawały się tłumaczenia, że jest piłkarzem. Ponoć nie był jedynym pracownikiem GKS, którzy tego dnia mieli problemy na stadionie.
3. Na trybunę prasową wpuszczał podobno kibic Ruchu Chorzów. Owszem rzucajmy farmazony, że powinniśmy oddzielać pracę od życia prywatnego… To pewnie kolejne umiłowanie Króla i świty do ich przyjaciół z Cichej.
4. Sytuacja z flagami była opisywana wcześniej. To kompromitujące dla klubu i działaczy, że doprowadzili do sytuacji, kiedy kibice nie mogą oflagować stadionu. Sens jest jednak głębszy – to kolejny etap wojenki wytoczonej przez działaczy kibicom.
5. Nic dziwnego, że za to, jak również za inne sprawy (niepodpisanie listy wyjazdowej na Stróże przez klub), nasłuchał się prezes Jacek Krysiak oraz Centrozap. Kibice jawnie dali wyraz swojemu niezadowoleniu i kilkukrotnie wznosili okrzyki w stronę właścicieli klubu.
6. Spiker prosił o zachowanie kultury przy tych okrzykach, o kulturalny doping itd. Co ciekawe jednak, nie za każdym razem. Zabrakło mu konsekwencji i typowo spikerowskiego uporu.
7. Myliłby się jednak ten, kto powiedziałby, że kibice obrażali działaczy, a nie dopingowali swojej drużyny. Doping był bardzo dobry, piłkarze od początku do końca mogli liczyć na wsparcie i odwdzięczyli się kibicom wygraną. Po raz kolejny kibice pokazali, że są z drużyną i zespół jak najbardziej może liczyć na wsparcie swoich fanów.
8. Sympatycy GKS po spotkaniu zwrócili się do właścicieli klubu z pytaniem reotrycznym – „Gdzie są wypłaty?”. Podobno prezes Krysiak znów naobiecywał coś tam, coś tam zespołowi, a drużyna (chyba) uwierzyła, bo motywacja piłkarzy podczas meczu była nieprzeciętna. Pytanie tylko ile można wierzyć w obiecanki? Kibice już Królowi i Krysiakowi nie wierzą w nic.
9. Tak naprawdę jedynym pozytywnym aspektem była gra piłkarzy i zwycięstwo. Pokazali, że potrafią i w tym marazmie organizacyjnym nie przegrali już czwartego meczu z rzędu. Brawo panowie!
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















Atest
16 kwietnia 2012 at 16:52
Dodam,że jako kibice nie mogliśmy na trybunie głównej rozdawac czekoladek dla najmłodszych kibiców.Ochrona stwierdziła po konsultacjach,że klub nie wyraża na to zgody.Zaproponowano nam,że zabiora czekoladki i rozdadzą je hostessy klubowe.Czyli kolejny raz wozimy sie na plecach kibiców.
łykomska
16 kwietnia 2012 at 17:03
Nie podobno kibic ruchu ino na bank
GieKSaUstroń
16 kwietnia 2012 at 19:22
Jedno pytanie do wszystkich .
Czy mam szykowac tz. taczke ? Tylko dla kogo ? Dla Króla ?
Jak są przeciwko kibicom i robią co chcą . A gdyby nie ci kibice GieKSy by nie było .
GieKSa to my Kibice !