Dołącz do nas

Felietony

Post scriptum do meczu ze Stomilem

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Pisane tych wszystkich post scriptów nastręcza sporo trudności. O ile bowiem w kontekście meczów na wyjeździe zawsze można zawrzeć sporo ciekawostek okołomeczowych, tak na Bukowej mamy praktycznie zawsze to samo. I tę samą nędzę, jeśli chodzi o poczynania piłkarzy. Więc szybkie kilka punktów zamykających mecz ze Stomilem i czekamy na pojedynek z Garbarnią.

1. Pierwszego gola dla GieKSy strzelił Rafał Remisz. Choć żartowaliśmy, że drugiego, bo przecież pierwsze trafienie zaliczył w Niepołomicach. A nie czekaj…

2. Remisy u siebie to coś, co jest od lat wpisane w pojedynki GieKSy ze Stomilem. Remisowaliśmy 2:2 przy pustych trybunach czy za Brzęczka, kiedy zaczynaliśmy operację „nie-awansować”.

3. A jednak. Liczyliśmy, że uda się powtórzyć wyczyny z doliczonego czasu gry z dwóch meczów z olsztynianami. Raz przecież Grzegorz Goncerz, a raz Dariusz Zapotoczny (ktoś go jeszcze pamięta?) strzelali gole w doliczonym czasie gry.

4. Tym razem mieliśmy odwrotną sytuację od tych które znamy. Czyli to nie były nasz zawodnik strzelił nam bramkę na Bukowej lub zawodnik, który dopiero będzie u nas grał. Tylko to nasz piłkarz strzelił swojemu byłemu klubowi.

5. W poprzednim punkcie jest błąd logiczny, ale nie chce mi się go poprawiać. Dla spostrzegawczych.

6. Nie bez kozery GKS jest liderem w stadionowych rewolucjach. Nuggesty z frytkami są bardzo smaczne, jeszcze z tym sosem barbecue…

7. Za to na salce konferencyjnej były kanapki z makrelą. No ludzie. Święta się skończyły.

8. Piłkarzom trzeba chyba jednak odwrócić tabelę, bo ze Stomilem zagrali tak, jakby byli w czubie. Czyli bez większego gryzienia trawy. Bo jak GieKSa „walczyła” o awans, to trawy przecież nie gryzła.

9. Ciekawe, czy GKS wygra jeszcze jakiś mecz u siebie. Zostały dwa.

10. I tyle. Czekamy na Garbarnię w poniedziałek. Będzie kawałek wielkiej piłki, pewnie reprezentant Polski Rafał Pietrzak przyjdzie obserwować przy Reymonta poczynania byłych kolegów. Piłkarze GKS nie przynieście więc wstydu przed kadrowiczem!

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga