Pozostały cztery kolejki do końca rozgrywek NICE I Ligi: GieKSa swoje spotkanie rozegra w Chorzowie ze spadkowiczem z ekstraklasy drużyną Ruchu Chorzów.
Mecz rozpocznie się w sobotnie popołudnie, 12 maja 2018 roku o godzinie 17:45. Bezpośrednią relację telewizyjną z tego meczu przeprowadzi kanał Polsat Sport.
Nie ma sensu pisać o wszystkich problemach drużyny z Chorzowa, jest ich sporo, lub jeden: brak środków finansowych… W ostatnich dniach zarząd Ruchu ogłosił kolejny plan B: po spadku do II ligi, po jednym sezonie powrót na zaplecze ekstraklasy. W drugiej lidze klub z Chorzowa nie ma zamiaru grać tylko młodzieżowcami. Niebiescy przygotowują się do gry w II lidze i mają do tego podstawy: drużyna zajmuje ostatnie miejsce w tabeli (dwadzieścia jeden punktów na koncie) i tylko cud może uchronić niebiesko – białych przed degradacją. Ruch miałby więcej punktów na koncie i byłby na wyższej pozycji w tabeli, ale został ukarany odjęciem sześciu punktów za zaległości finansowe.
Chorzowianie dużo lepiej spisują się jako gospodarze niż jako goście – na swoim boisku zdobyli dziewiętnaście punktów (pięć wygranych, cztery remisy i sześć porażek), a na wyjeździe osiem (po dwa zwycięstwa i remisy oraz jedenaście porażek).
Dużo lepsze wyniki na swoim boisku Ruch uzyskał jesienią, szczególnie po objęciu stanowiska trenera przez Juana Ramóna Rocha. Niebiesko – biali wygrali m.in. z Miedzią i będącymi wtedy na fali Rakowem i Odrą.
Wszystkie rezultaty uzyskane przez Ruch na swoim boisku, przedstawia poniższa tabela:

Podsumowując dotychczasowe mecze u siebie Ruchu, otrzymujemy:

Dosyć nieoczekiwanie Rocha został zastąpiony na początku kwietnia bieżącego roku przez znanego na Bukowej Dariusza Fornalaka. Za czasów Fornalaka drużyna Niebieskich rozegrała osiem spotkań – nie wygrała żadnego, w czterech zremisowała i przegrała. Bramki: 5 – 19!
W sumie Ruch na wiosnę w jedenastu spotkaniach tylko jeden raz wygrał (za czasów Rochy), cztery zremisował i sześć przegrał – ostatnia wygrana miała miejsce czwartego marca w meczu z Bytovią, a od tego czasu rozegrano dziesięć kolejek.
Przed meczem z GieKSą w drużynie gospodarzy panuje bojowa atmosfera, o czym świadczą wypowiedzi piłkarzy Ruchu:
Mateusz Hołownia:
– Przed nami arcyważny mecz. Oczywiście, że jesteśmy świadomi wagi tego spotkania. Przegraliśmy już tyle meczów, że chyba koniec tej złej serii. Chcemy jakby trochę naszych kibiców na duchu utrzymać, żeby chociaż te derby wygrać. Będziemy walczyć, na pewno damy z siebie 100% i myślę, że będzie dobrze.
Jakub Kowalski:
– Wyczyścimy szybko głowy, bo czeka nas mecz sezonu. Dla kibiców spadek to jedno, ale przed nami jeszcze niezwykle prestiżowe spotkanie derbowe. Wygrana w takim meczu może w jakimś małym stopniu pocieszy kibiców i wynagrodzi nasze ostatnie niepowodzenia. Jak ktoś nie wie albo nie widział, to niech zobaczy i przygotuje się na to, bo tam trzeba walczyć, biegać, grać na granicy faulu, nieraz ostrzej. Potrzeba nam zawodników, którzy tak będą grać. Jeżeli ktoś nie ma zamiaru, to tak jak trener mówi zawsze przed meczem, lepiej żeby zgłosił się, podniósł rękę, bo znajdzie się ktoś inny, kto wejdzie i wykorzysta tę szansę.
Najnowsze komentarze