Piłka nożna
Przewidywany skład na Dolcan
Spotkanie z Dolcanem już jutro. O ile po wygranej z ROW Rybnik mogliśmy zaryzykować tezę, że skład nie będzie zbyt odmienny, tak teraz takiej pewności już mieć nie możemy. Wpływają na to głównie zmiany przeprowadzone przez trenera Kazimierza Moskala w przerwie, które to zmiany poprawiły grę naszego zespołu i dały do myślenia.
W bramce jak zwykle stanie Łukasz Budziłek. Golkiper kilkoma interwencjami uchronił GieKSę przed utratą bramki, tak więc powórt między słupki może zaliczyć do udanych.
W obronie nie powinniśmy ujrzeć zmian. Skrajni – czyli Alan Czerwiński i Rafał Pietrzak – spisali się nieźle i na chwilę obecną na tych pozycjach powinni się utrzymać. Do Bartłomieja Chwalibogowskiego zaraz dojdziemy, ale ten zawodnik grał w pomocy. Na środku obrony w końcu lepiej zagrali Mateusz Kamiński i Adrian Jurkowski. Jeśli utrzymają co najmniej taką dyspozycję, jak z Arką – powinno być dobrze.
W pomocy mogą nastąpić zmiany. W przerwie zszedł Janusz Gancarczyk, który zagrał słabo. Nieoczekiwanie miejsce na lewej pomocy zajął wspomniany Chwalibogowski, który spisał się bardzo dobrze. To tego zawodnika typujemy na jednym ze skrzydeł. Drugie zapewne zostanie obsadzone przez Tomasza Wróbla. Ten zawodnik zaś w końcu pokazał się z lepszej strony i między innymi zaliczył asystę przy golu (choć akurat ze środkowej strefy boiska), jak też i na skrzydle mógł się podobać. W środku defensywni pomocnicy to jak zwykle – Sławomir Duda i Grzegorz Fonfara. Mieli lepsze i gorsze momenty z Arką, ale ostatecznie wyszło to pozytywnie. Pytanie, co z pozycją ofensywnego pomocnika. Wydaje się, że tym razem będzie to pozycja do obsadzenia przez kogoś nowego. Jest kilku kandydatów – my zaryzykujemy Rafała Figiela, który ostatnio grał mniej, ale być może w końcu dostanie swoją szansę. Mogą tu też wystąpić równie dobrze Tomasz Wróbel, wtedy na skrzydle znalazło by się miejsce dla Krzysztofa Wołkowicza i mielibyśmy częstsze zmiany stron przez niego i Chwalibogowskiego.
Wszystko dlatego, że po słabym meczu z Arką możliwe, że trener nie wystawi od początku Michała Zielińskiego. Zawodnik ten został zmieniony w przerwie, a na jego pozycję powędrował Przemysław Pitry. To jego widzimy w ataku w obecnych okolicznościach.
Oczywiście Zieliński może jednak zagrać, wówczas Pitry zagrałby nominalnie na dziesiątce. Ale jeśli trener widział co było złe w pierwszej i dobre w drugiej połowie z Arką, prawdopodobnie postawi na to, co się sprawdziło.
Przewidywany skład na Dolcan:
Wariant I (z Pitrym na szpicy i Figielem na pozycji ofensywnego pomocnika):
Budziłek – Czerwiński, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak – Wróbel, Duda, Fonfara, Figiel, Chwalibogowski – Pitry.
Wariant II (z Pitrym na szpicy i Wróblem na pozycji ofensywnego pomocnika):
Budziłek – Czerwiński, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak – Wołkowicz, Duda, Fonfara, Wróbel, Chwalibogowski – Pitry.
Wariant III (z Zielińskim na szpicy):
Budziłek – Czerwiński, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak – Wróbel, Duda, Fonfara, Pitry, Chwalibogowski – Zieliński.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Galeria Kibice Piłka nożna
Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy
Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















bonzo
22 września 2013 at 01:30
Gdzie te czasy kiedy grało się na dwóch w napadzie…
Teraz bieda o jednego co się nie kopie po czole.
GieKSiorz
22 września 2013 at 12:34
Moize dobrze ze ten trener postawil jednego napastnika bo przeciez wygralismy 2 mecze pod rząd u siebie więc lepiej zeby nie zmienic taktyke bo to zbyt ryzykownie. Jak sie wygrywa z jednym napastnikiem to niech zostanie nie?