Dołącz do nas

Piłka nożna

Przewidywany skład na Łęczną

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Trener Rafał Górak na niektórych pozycjach lubi nieco zaskakiwać. Mimo że ma swój pomysł na drużynę w danym meczu, to często nie jest on zbieżny z oczekiwaniami i obserwacjami kibiców. Tradycyjnie dotyczy to głównie linii pomocy, bo w pozostałych formacjach raczej większych zmian nie ma. Jak może wyglądać zestawienie na mecz z Łęczną?

W bramce tradycyjnie Witold Sabela. W Stróżach po raz kolejny golkiper pokazał się z dobrej strony i nie ma powodu, by sadzać go na ławce rezerwowych.

Na prawej obronie dalej powinniśmy oglądać Tomasza Rzepkę, choć zawodnik nie ma specjalnie udanego wejścia w rundę. Na razie jeszcze jest nieco zagubiony i przydarzają mu się błędy. W rundzie jesiennej był podstawowym zawodnikiem, jednak powstaje pytanie, na ile mocną pozycję ma obecnie. Michal Farkas wciąż czeka na swoją szansę i kto wie, czy w przypadku kolejnego słabszego występu Rzepki, szkoleniowiec nie postawi na Słowaka, a może stanie się to już dzisiaj? Na lewej stronie zagra Bartosz Sobotka, który prezentuje się dobrze.

W środku obrony też nie powinniśmy oczekiwać zmian, duet Jacek KowalczykKamil Szymura spisuje się dość pewnie, choć trzeba przyznać, że zdarzają się pojedyncze błędy, jednak nie są one poważne.

Na flankach pomocy trener kombinuje z obsadzeniem dwóch miejsc. W Stróżach nieoczekiwanie na prawej stronie wystąpił Patryk Stefański, a Mateusz Zachara na lewej. Wydaje się, że Mateusz jednak lepiej czuje się właśnie na prawej stronie, a na lewej chyba czas bardziej uwierzyć w Bartłomieja Chwalibogowskiego. Zawodnik niby lepiej prezentuje się wchodząc na plac gry w trakcie meczu, jednak swoją postawą zasługuje na możliwość pokazania się od pierwszej minuty, więc typujemy, że to właśnie on wybiegnie w podstawowej jedenastce.

Jako defensywny pomocnik dobrze spisuje się Tomasz Hołota, który potrafi jeszcze porozgrywać piłkę, w czym jest lepszy od Jana Beliancina, dlatego powinien zagrać z Łęczną. Do pomocy może mieć Przemysława Pitrego, który jednak jest znany właśnie z gry ofensywnej. Za napastnikiem również mógłby zagrać i zapewne będzie tutaj widać pewną wymienność z Damianem Chmielem, który już jest usposobiony bardzo ofensywnie, ma ciąg na bramkę i wydaje się, że jest w niezłej formie. Te trzy pozycje są najtrudniejsze do wytypowania – w grę może wchodzić bowiem wariant duetu Beliancin-Hołota jako piłkarzy defensywnych, ale wtedy Pitry musiałby zagrać na lewej stronie, kosztem Chwalibogowskiego. Ewentualnie trener może powtórzyć manewr ze Stróż, czyli posadzić Hołotę na ławce. Cały czas nie bierzemy pod uwagę posadzenia na rezerwie Pitrego, natomiast kto wie, co sobie wymyśli szkoleniowiec i czy tym razem nie zastosuje takiej możliwości. Opcji jest wiele, ale poprzestajemy na Hołocie, Pitrym i Chmielu w pierwszej jedenastce.

W ataku prawdopodobnie zagra Deniss Rakels, chociaż bardzo niespodziewanie został już w przerwie zdjęty z boiska w Stróżach, co tłumaczono koniecznością gry długa piłką. Kto wie jednak, na ile trener jest zadowolony z gry Łotysza i tym razem nie da szansy Patrykowi Stefańskiemu, który w Stróżach na pomocy wykazał się sporą szybkością.

Jakiegokolwiek składu nie wystawiłby trener, liczymy, że będzie to skład zwycięski.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

4 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

4 komentarze

  1. Avatar photo

    MAJCK

    14 kwietnia 2012 at 13:13

    GÓRAK ZAAKCEPTUJE I GRAMY (:

  2. Avatar photo

    Gregg

    14 kwietnia 2012 at 13:15

    Zdecydowanie byłoby to optymalne nasze zestawienie,moze jedynie Napierałe bym wrzucił do obrony.ale znając życie Górak i tak coś popsuje.

  3. Avatar photo

    Marcin

    14 kwietnia 2012 at 15:47

    a wg mnie, ciągle brakuje klasycznej dwójki z przodu..

  4. Avatar photo

    Mikael

    14 kwietnia 2012 at 16:13

    Sabela-Rzepka,Kowal,Szymura,Sobotka-Hołota-Pitry,Chwalibogowski,Zachara,Chmielu-Stefan,a na zmiany Rakels,Gierczak i przy dobrym wyniku na końcówkę za Pitrego Adi.

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Hokej

Polscy liderzy zostają

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Grzegorz Pasiut, Bartosz Fraszko i Patryk Wronka przedłużyli swoje kontrakty o dwa lata.

Dla Pasiuta i Fraszki będą to już ósme sezony w GieKSie – choć Fraszko rozpoczął swoją przygodę w Katowicach rok wcześniej, to później na jeden sezon wrócił do Torunia. Nasz kapitan już 369 razy ubierał bluzę GieKSy w oficjalnych meczach, a jego asystent o 2 mniej. Pasiut zdobył 159 goli i zanotował 248 asyst, zaś Fraszko – odpowiednio 150 i 223. Obaj byli kluczowymi postaciami drużyny, która dwukrotnie wygrywała mistrzostwo Polski.

Mniejszy staż w barwach GKS-u ma Wronka, jest za to rekordzistą pod względem powrotów do Katowic – właśnie trwa jego już trzecia przygoda z GieKSą. W złoto-zielono-czarnych kolorach wystąpił 222-krotnie. Zdobył dla nas 87 bramek, a 177 razy asystował. Z GieKSą zdobył swój jedyny do tej pory złoty medal mistrzostw Polski.

Gratulujemy kontraktów!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga