Dołącz do nas

Piłka nożna

[RELACJA] Pierwsze punkty piłkarzy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Fatalna inauguracja sezonu ligowego oraz pauza w drugiej kolejce powodowała, że mecz z Lechem Poznań nabierał dużego znaczenia. Brak wygranej skutkowałby ugrzęźnięciem w strefie spadkowej. Dlatego bardzo ważne było ten mecz wygrać.

Trener Rafał Górak dokonał dwóch zmian w wyjściowym składzie w porównaniu do meczu z Hutnikiem. Radka Dejmka zastąpił Michał Kołodziejski, a Szymona Kiebzaka – Arkadiusz Woźniak.

Od początku mecz był dość otwarty, ale obie drużyny nie potrafiły mocniej zagrozić bramkom rywali. Między 24. i 25. minutą dwie bardzo groźne okazje stworzyli sobie katowiczanie – najpierw Kozłowski odegrał do Stefanowicza, a ten strzelił nad poprzeczką, potem po rajdzie Kozłowskiego w boczną siatkę uderzył Woźniak. Niestety to rywale objęli prowadzenie, kiedy to w 36. minucie Jakub Karbownik strzałem głową wykończył bardzo dobre dośrodkowanie z prawej strony. Goście z prowadzenia cieszyli się tylko 6 minut, bo po kolejnym dynamicznym wejściu w pole karne Kozłowskiego, zawodnik ten wycofał do Adriana Błąda, a ten z pięciu metrów pewnie trafił do siatki.

Już siedem minut po przerwie GKS wyszedł na prowadzenie. Podwójny rzut rożny – najpierw kapitalne uderzenie głowa Kozłowskiego bramkarz wybił na korner, a potem po wybiciu piłki przez obrońców Lecha, na 16. metrze do futbolówki dopadł Sanocki i mocnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi rywali. GKS grał coraz lepiej i mógł podwyższyć prowadzenie, jak w 65. minucie, kiedy Kozłowski wyszedł sam na sam, minął bramkarza, ale asekuracja rywali okazała się skuteczna. Kropkę nad i postawił wprowadzony Marcin Urynowicz, który świetnie wykorzystał dośrodkowanie po ziemi z lewej strony.

GKS Katowice zasłużenie wygrał z Lechem, ale to dopiero początek. Nie ma się czym podniecać, bo straty punktowe z pierwszej kolejki są faktem. Trzeba pokazać się z dobrej strony z Polkowicami.

13.09.2020 Katowice
GKS Katowice – Lech II Poznań 3:1 (1:1)
Bramki: Błąd (42), Sanocki (52), Urynowicz (87) – Karbownik (36)
GKS: Mrozek – Wojciechowski, Jędrych, Kołodziejski, Rogala – Woźniak (69. Kiebzak), Stefanowicz, Jaroszek (46. Gałecki), Błąd, Sanocki (75. Pavlas) – Kozłowski (82. Urynowicz).
Lech II: Bąkowski – Borowski, Nawrocki, Wojtkowiak, Niewiadomski (46. Smajdor) – Marciniak (78. Ławrynowicz), Kryg (67. Białczyk), Kołtański (57. Pacławski) – Szramowski, Sobol (78. Yatsenko), Karbownik.
Żółte kartki: Jaroszek, Jędrych – Niewiadomski, Borowski, Kryg.
Sędzia: Paweł Kukla (Kraków).
Widzów: 1205.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    Roh

    13 września 2020 at 22:52

    Nie ma sie co czarowac. Caly czas słabo to wyglada, poprawy nie widać:(

  2. Avatar photo

    Rafał

    13 września 2020 at 23:03

    Mecz przeciętny, dużo nerwów z jednej jaki z drugiej strony ale to goście prowadzili bo składnej akcji, a presingu nie widziałem w tym meczu wogóle. Jako całokrztałt słabo to widzę, przeciwnik na wiele GKS pozwoli co było widoczne jak się trafi przeciwnik bardziej wymagający to znowu będzie lanie. Coś drgnęło na dnie ale to jeszcze nie to.

  3. Avatar photo

    Scifo

    13 września 2020 at 23:49

    Ważne trzy punkty, w końcu zaczęli strzelać. Młoda Amica zagrała bez kompleksów i to do nich uśmiechnęło się szczęście, ale GieKSa dzisiaj chciała i to było widać. Błąd zasuwał aż miło, Pavlas też fajnie, podobał mi się Kozłowski i Sanocki. Cieszą punkty, bo zaczęło się robić nerwowo.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga