Dołącz do nas

Piłka nożna

[RELACJA] W końcu wygrana!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W meczu trzynastej kolejki GKS Katowice pokonał na wyjeździe Stomil Olsztyn 1:0.

Zawodnicy GieKSy przez całe spotkanie prowadzili grę próbując zagrozić bramce rywali. W 33. minucie wolne miejsce przed polem karnym wykorzystał Adrian Łyszczarz i bardzo celnym strzałem w lewy róg pokonał bramkarza gospodarzy. Stomil ograniczał się jedynie do prób zagrań długich piłek za plecy naszych obrońców, jednak wszystkie te podania były niedokładne lub skutecznie przejmowane przez naszych obrońców Nie zabrakło niestety błędów w obronie i po lekkim zamieszaniu pod koniec 1. połowy przed szansą na zdobycie gola stanął kapitan Stomilu – Grzegorz Lech, uderzył jednak prosto w Krzysztofa Barana i GieKSa zachowała prowadzenie do przerwy.

Druga połowa dalej rozgrywana pod dyktando gości, jednak z każdą minutą Stomil coraz mocniej atakował, jednak w wielu momentach brakowało dokładności przy kluczowych podaniach. GieKSa dalej konsekwentnie atakowała, jednak z dużą dozą ostrożności, aby przede wszystkim nie dać szansy gospodarzom na groźne kontry. Po jednej z akcji, przy sporym zamieszaniu w polu karnym, Adrian Błąd stanął „oko w oko” z bramkarzem Piotrem Skibą, ale zdecydowanie zabrakło zimnej krwi i Błąd uderzył w środek bramki prosto w goalkeepera Stomilu.

GieKSa zainkasowała bardzo cenne trzy punkty, które po raz kolejny dają nadzieje na przebudzenie naszego zespołu.

Stomil Olsztyn 0-1 GKS Katowice (0:1)
Bramka: Łyszczarz 32
Stomil: Skiba –  Mosakowski, Sołowiej, Wełnicki, Kubáň – Tanczyk (73 Zając), Głowacki, Jegliński (46, Stromecki), Lech, Głowacki – Góral (57 Kun).
GieKSa: Baran – Frańczak, Lisowski, Remisz, Puchacz – (59 Woźniak), Łyszczarz, Poczobut, Bronisławski (70 Kurowski), Błąd – Śpiączka (80, Rumin).
Żółte kartki: Jegliński, Piotr Głowacki, Lech – Poczobut, Śpiączka, Baran.
Sędziował: Artur Aluszyk (Szczecin).

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

4 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

4 komentarze

  1. Avatar photo

    3 kolory

    6 października 2018 at 21:31

    ????

  2. Avatar photo

    3 kolory

    6 października 2018 at 21:48

    Peter Nemec ?czemu nigdzie nie ma żadnej informacji

  3. Avatar photo

    Solski

    6 października 2018 at 22:00

    @3 kolory To jest błąd na stronie Flashscore. Tak samo Nemec jest prawidłowo wpisany jako trener w meczy Warty.

  4. Avatar photo

    3 kolory

    6 października 2018 at 22:06

    Ok.Dzięki

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga