15 stycznia hokeiści GKS-u Katowice zmierzyli się na wyjeździe z KH Energą Toruń. W barwach GieKSy zadebiutował nowy obrońca Kirill Lyamin. Mecz rozpoczął się o 18:30.
Katowiczanie od samego początku chcieli pokazać, kto jest lepszą drużyną. Szybko mogliśmy objąć prowadzenie, gdybyśmy wykorzystali grę w przewadze po karze dla Gusevasa w 3. minucie meczu. Choć ta sztuka się udała, to niedługo po jego powrocie na lód Grzegorz Pasiut pokonał Mateusza Studzińskiego trącając w locie krążek po wrzutce Macieja Kruczka. Na kolejną bramkę musieliśmy czekać do kolejnej odsłony spotkania, choć jeszcze w pierwszej tercji obie drużyny miały sytuacje sam na sam po kontrach w osłabieniu – ze strony gospodarzy taką okazję miał Shabanov, a w GieKSie Kuronen. Sędziowie musieli także dokonać analizy wideo po strzale Feofanova w poprzeczkę. W 23. minucie meczu Pasiut zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu, a efektowną asystę zaliczył Stepanov. 5 minut później na 3:0 podwyższył Bartosz Fraszko, a Pasiut tym razem asystował. Na nieco ponad 2 minuty przed końcem spotkania honorową bramkę dla gospodarzy zdobył Osipov. Mecz zakończył się wynikiem 1:3. Dzięki zwycięstwu wyprzedziliśmy Torunian w tabeli i awansowaliśmy na 3. miejsce, ale nasi rywale mają jeszcze zaległy mecz z Tauron Podhalem Nowy Targ.
KH Energa Toruń – GKS Katowice 1:3 (0:1, 0:2, 1:0)
0:1 Grzegorz Pasiut (Maciej Kruczek, Bartosz Fraszko) 5:05
0:2 Grzegorz Pasiut (Andrei Stepanov, Maciej Kruczek) 22:52
0:3 Bartosz Fraszko (Grzegorz Pasiut, Maciej Kruczek) 28:00
1:3 Artyom Osipov (Kamil Kalinowski, Gleb Bondaruk) 57:36
KH Energa Toruń: Studziński (od 28:00 Svensson) – Jaworski, Skhodenko, Chvanchikov, Feofanov, Sergushkin – Kuznetsov, Smirnov, Osipov, Kalinowski, Bondaruk – Gusevas, Podsiadło, Shabanov, Rozkhov, Dołęga
GKS Katowice: Simboch (Miarka) – Kruczek, Lyamin, Fraszko, Pasiut, Stepanov – Marttinen, Franssila, Krężołek, Rohtla, Kuronen – Andersons, Zieliński, Michalski, Starzyński, Nahunko – Mularczyk, Skrodziuk, Wanat, Paszek, Adamus
Najnowsze komentarze