Punktem kulminacyjnym najbliższej soboty dla trójkolorowych kibiców będzie spotkanie przy Bukowej ze Stalą Rzeszów. W związku z panującymi obostrzeniami mecz odbędzie się bez publiczności.
W obecnych rozgrywkach klub prowadziło trzech szkoleniowców. Po awansie i obiecującym początku seria słabszych wyników przesądziła o zwolnieniu trenera Janusza Niedźwiedzia. W czasie przerwy spowodowanej epidemią zespół przejął Marcin Wołowiec. Od 25 maja szkoleniowcem I zespołu jest Krzysztof Łętocha. Zespół pod jego wodzą zdobył cztery punkty w dwóch rozegranych spotkaniach i walczy o miejsce w barażach o I ligę.
W kadrze zespołu znajduje się kilku zawodników z przeszłością w GKS-ie Katowice. Wśród nich zdecydowanie na pierwsze miejsce wysuwa się Grzegorz Goncerz, który strzelił dla naszego klubu 59 bramek. Poza nim barwy Stali reprezentują Sebastian Nowak, Radosław Sylwestrzak, Damian Michalik oraz Łukasz Mozler.
Na ten moment Stal zajmuje 8. miejsce w tabeli. Drużyna trenera Łętochy traci 3 punkty do miejsca barażowego. Zwraca uwagę mała liczba remisów. W 24. kolejkach Stal dzieliła się punktami tylko cztery razy. W meczach z udziałem rzeszowian pada sporo bramek. Na bilans bramkowy Stali składa się 39 goli strzelonych i 33 stracone.
W pierwszym spotkaniu pomiędzy GKS-em i Stalą padł remis. Na bramkę Goncerza odpowiedział Stefanowicz, który pewnie egzekwował rzut karny.
Ciekawie prezentuje się koncepcja zarządzania klubem. Od marca 2018 roku prezesem klubu jest Rafał Kalisz, który jest lokalnym inwestorem i przedsiębiorcą z bogatym doświadczeniem. Celem Kalisza jest Ekstraklasa i zespół oparty na wychowankach. W Rzeszowie od podstaw stworzył szkołę podstawową oraz liceum. W obecnym sezonie budżet klubu wynosi 12 milionów złotych. Z tej kwoty aż 8 milionów zostało przeznaczonych na pracę z młodzieżą.
Najnowsze komentarze