Dołącz do nas

Piłka nożna

Stolarski: „Remis jest uczciwym wynikiem”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przedstawiamy zapis z konferencji prasowej, w której udział wzięli obaj trenerzy.

Mateusz Stolarski: Mecz momentów. Myślę, że w ostatecznym rozrachunku remis jest uczciwym wynikiem. Dwie drużyny stworzyły sobie sytuacje. My nawet jedną strzeliliśmy, niestety był, chyba, minimalny spalony. Jeśli chcesz być skuteczny, musisz wykorzystać swój moment. Czego najbardziej żałuję, to wejścia w drugą połowę, bo wykreowaliśmy dwie-trzy sytuacje, powinniśmy objąć prowadzenie. Potem inicjatywę przejął GKS, miał tę jedną sytuację, gdzie próbował trafić czterokrotnie. Jeśli nie możesz strzelić bramki, to jej nie strać. Żałujemy, że wracamy tylko z jednym punktem, ale zamierzamy dalej konsekwentnie pracować. Od jutra będziemy się przygotowywać do meczu z Puszczą Niepołomice.

Zmiana Ndiaye. Dlaczego? Był najgroźniejszy.

Tak, zdecydowanie, dawał dużo jakości, wygrywał dużo pojedynków, pracował w defensywie. Jego wartości motoryczne się obniżały i nie mogliśmy tak skutecznie pressować, naszym stylem jest ten pressing. Wpuściliśmy Michała Króla, w Gdańsku praktycznie zapewnił nam trzy punkty. Ta zmiana była planowała, żeby spróbować napędzać akcje, a potem wpuścić Króla, który jest w równie dobrej formie. Chcieliśmy zaskoczyć przeciwnika, zmiana Wójcika, tak chcieliśmy podejść do tego spotkania. Zobaczę na wideo, jak dalece było to zasadne, natomiast taką decyzję podjęliśmy.

Odczucia w perspektywie meczu. Czy jakiś wpływ miała ta pauza?

Szanuję zdanie każdego trenera, ja nie szukam wymówek. Nam nie zostało nic innego, jak stworzyć ten mikrocykl. Ciężko było zagrać sparing, zorganizowaliśmy mecz wewnętrzny. Zawsze jakieś niedociągnięcia są, ale nie wypadliśmy z rytmu.

Bilans wyjazdowy, dwa mecze bez straty gola, lepsza gra. U siebie trochę trudniej się zaadaptować?

Ogólnie lepiej punktujemy na wyjazdach, ale nie chcę tworzyć mitu własnego stadionu. Tak się dzieje, natomiast jeżeli mamy grać jak z Koroną… Nie mam wpływu na to, czy strzelimy bramkę, ale patrzę na to, czy tendencja jest wznosząca. Mogę wpłynąć na to, żebyśmy kreowali więcej sytuacji. Po tym meczu z Koroną: stworzyliśmy słynne xG, nie mam większych powodów do zmartwień.

Nie taka straszna ta Ekstraklasa?

Jestem dumny z zawodników, nie mam żadnego strachu. Ta drużyna lekko się zmieniła, ale dla nas ważne jest to, by nowy zawodnik pasował mentalnie, pod kątem gry do końca, ale też pod kątem relacji. Mam czasem zwątpienia, jestem człowiekiem, ale ta drużyna nawzajem się napędza, z optymizmem patrzeć w przyszłość, nie zapominając o kibicach, którzy zawsze z nami są.


Rafał Górak: Byliśmy świadkami wyrównanego spotkania na dużej intensywności, to był taki mocny mecz. Sytuacji czystych nie było aż tyle, najprawdopodobniej będziemy pamiętać po jednej dla każdej ze stron. Wniosek taki na gorąco, powinniśmy być ciut bardziej konkretni. Motor bardzo dobrze blokował, sama gra obronna na pewno nam poprzeczkę zawiesiła wysoko. Cóż powiedzieć, bierzemy ten punkt, dopisujemy do dorobku i pracujemy dalej, nie ma mowy o rozczarowaniu. Uznaję Motor za zorganizowaną drużynę, ten mecz naprawdę szanuję, dziękuję kibicom, którzy stwarzają kapitalną atmosferę. Dzisiaj przyjmuję ten punkt pokornie.

Dużo długich piłek. Takie założenie, czy neutralizacja ze strony Motoru?

Motor dobrze wychodził skokiem pressingowym, utrudniał płynną grę, drużyny były dobrze przygotowane. Jedna drużyna radziła sobie z pomysłem jednych i drugich, te dalsze podania nie miały mieć racji bytu.

Dzisiaj kolejny punkt, 5 po 5 kolejkach, to zadowalający wynik?

Nie jest zadowalający, bo wydaje mi się, że średnia punktu to… Mogło być lepiej, te szanse na punkty widziałem. Te mecze nam dały bagaż doświadczeń, to na pewno na plus. Punktów mamy trochę niedosyt, ale ważne to, co przed nami. Nie ma co tragizować, na pewno coś zdobyliśmy, gramy te mecze na odpowiednim poziomie, czekamy na zwycięstwo u siebie.

Trzy mecze, trzy różne defensywy. Pomysł taktyczny pod przeciwnika, czy szuka pan rozwiązania?

Tak, wszystkiego po trochę. Rotacje wokół czterech zawodników, trzech tworzy blok obronny. Analizujemy grę przeciwnika, szukamy najlepszego rozwiązania, mając na uwadze, że poziom obrońców jest wyrównany. Chcemy zadbać o to, żeby każdy podjął tę rywalizację.

Cztery doby przerwy, Motor dwa tygodnie.

Czas regeneracji był wystarczający, Motor miał tego czasu znacznie więcej, ale to nie wpłynęło na poziom motoryki mojego zespołu. Na pewno mecz intensywny, nie było miejsca na to, żebyśmy powiedzieli, że czegoś nam brakowało. Mecz z Jagiellonią będziemy musieli przyjąć odpowiedni styl gry. Musimy zdać sobie sprawę, że musimy być przygotowani taktycznie. Mecz z Rakowem, o takie właśnie widowiska mi chodzi, podejmiemy rękawice.

Mateusz Mak już jest gotowy na 100%?

Miał problem przed inauguracją ligi, uciekł mu tydzień. Trenuje, jest w coraz lepszej dyspozycji, dzisiaj nie na nominalnej pozycji, ale jego intensywność, przebojowość mogła nam pomóc. Bardzo wartościowy zawodnik, jeśli będzie zdrowy i będzie uczestniczył w treningach. 

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    Mleko

    17 sierpnia 2024 at 07:22

    Kiepsko to wyglądało, mało gry kombinacyjnej co przy tym przeciwniku jest niedopuszczalne. Obawa przed Jagą jest spora…

  2. Avatar photo

    Kamel

    17 sierpnia 2024 at 18:08

    remis es minimum 1:1,0:0 do tego we profesjonolnym podobno fussballu to es skandal,genau hoby gwisdniyncie renka we lufcie za abseits,couki tyn var es pierdolono parodio – 3 ?? idiotuw i komputerek.powiniyn byc tor do Motoru.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Blaszok Kibice

Blaszok – świąteczna oferta

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.

Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.

Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.

Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.

Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice Piłka nożna

Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja. 

 

Kontynuuj czytanie

Kibice SK 1964

Kibice GieKSy wręczyli szal Prezydentowi Nawrockiemu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.

Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.

fot. Karina Trojok / fot. A.SZ

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga