Piłka nożna Wywiady
Trochim: Chciałbym dokończyć to co zacząłem
Przed meczem z Sandecją porozmawialiśmy z naszym byłym pomocnikiem Wojciechem Trochimem, który w przerwie zimowej z powodów rodzinnych musiał zrezygnować z gry w GieKSie i przeniósł się właśnie do Nowego Sącza.
GieKSa.pl: Na początku nie mogę nie zapytać, tak po prostu – co u Ciebie? Czy wszystkie sprawy rodzinne chociaż trochę się ułożyły?
Wojciech Trochim: Na pewno jest trochę lepiej, dziękuję. I chociaż jeszcze nie w 100% to wszystko idzie w dobrym kierunku i z tego bardzo się cieszę. Jestem dobrej myśli.
W takim razie przejdźmy do piłki – co jest kluczem do tak dobrej gry Sandecji w tej rundzie? Pytam zwłaszcza o defensywę.
Myślę że ogromną rolę odegrał bardzo solidnie przepracowany okres przygotowawczy. Trenowaliśmy siedem tygodni po dwa razy dziennie. Trener odpuszczał nam tylko niedzielę, i to jedynie dlatego, że już byliśmy mocno „zajechani”. Kluczem do dobrych wyników jest moim zdaniem nasza gra obronna i realizowanie założeń taktycznych. Kolejna rzecz to kolektyw który stanowimy, co powoduje że na boisku jeden za drugiego idzie w ogień. Mamy siłę na pełne 90 minut w każdym meczu, trener idealnie trafił z przygotowaniami ,więc mam nadzieję, że dalej również tak to będzie wyglądało.
Przed starciem z GieKSą na co Twoim zdaniem powinniście uważać?
Nie chciałbym za bardzo zdradzać jaki mamy plan na GieKSę. Mieliśmy już analizę gry GKS-u, sam doskonale znam chłopaków bo przecież byłem w klubie całkiem niedawno i wiem jaki jest potencjał w tej drużynie. Mogę powiedzieć, że podchodzimy do GKS-u z dużym szacunkiem, ale wydaje mi się, że w drugą stronę jest podobnie. Wydaje mi się, że kibice będą mogli zobaczyć bardzo fajny i otwarty mecz, w którym nie będzie żadnych złośliwości i kopania się po kostkach. Mam nadzieje, że wygra lepszy.
Często powtarzasz, że w GieKSie spędziłeś bardzo dobry okres. Chyba miło będzie jutro spotkać się z zawodnikami i kibicami?
Oczywiście! Miło będzie spotkać chłopaków, z którymi niedawno grałem. Zresztą na pewno spotkamy się już dzień przed meczem, pojadę ich odwiedzić do hotelu, bo z niektórymi chłopakami trzymam się bardzo dobrze i jesteśmy w stałym kontakcie.
Dla mnie to jest szczególny mecz. Wiadomo że w GieKSie spędziłem bardzo fajny czas, z mojej strony jednak niedokończony. Chciałbym właśnie dokończyć to co zacząłem, pomóc drużynie w awansie, a czy tak będzie to czas pokaże.
A pozostajesz w kontakcie z prezesem Cyganem lub dyrektorem Motałą? Jak to wygląda w tej chwili?
Mam kontakt z prezesem Cyganem. Na pewno nasze relacje nie uległy zatraceniu, ja go bardzo szanuję i uważam za porządnego prezesa. Mam nadzieję, że w sobotę będzie na meczu i też zamienimy kilka słów. Na razie jednak żadnych rozmów na temat mojego ewentualnego powrotu do Katowic nie prowadzimy. To jest w ogromnej mierze zależne od trenera Brzęczka, czy on by mnie widział w zespole. Róże rzeczy się składają na to czy wrócę do Katowic. Na tą chwilę daję z siebie wszystko w Nowym Sączu, chcę pomóc Sandecji w utrzymaniu, grać jak najlepiej i tak jak do tej pory występować regularnie w pierwszym składzie. Wyniki nam się układają, ja jestem zadowolony, a co będzie dalej – zobaczymy. Jedno jest pewne – GieKSa z pewnością będzie miała u mnie pierwszeństwo w najbliższym okienku.
Z jednej strony Dudzic, Sobotka i Trochim, a z drugiej Frańczak, Burkhardt i Bębenek. Jestem ciekaw jak przy tylu zawodnikach którzy występowali w GieKSie podchodzi się w szatni do tego meczu. Bardziej wspomnienia czy jednak analiza i podpowiedzi dla reszty drużyny?
Myślę że zarówno trener Brzęczek, jak i nasz szkoleniowiec wykorzystują informacje od byłych zawodników. U nas takie rozmowy miały miejsce, trener chciał mieć pełnię informacji o GieKSie z każdego źródła. Nie ma się jednak co dziwić, piłka to rywalizacja i każdy chce wygrać. Jeśli chodzi o mnie to ja oczywiście mam duży szacunek do klubu i zawodników.
Arka i Płock praktycznie pewne awansu – spodziewałeś się tego już na tym etapie rozgrywek?
Szczerze to liczyłem na to, że GieKSa urwie punkty Arce w pierwszym meczu i chłopaki dostaną kopa, który pozwoliłby im powalczyć. Stało się jak się stało, i chociaż sezon nie jest jeszcze do końca stracony, to myślę że Arka jest jednak poza zasięgiem. Co do Płocka to niczym szczególnym ostatnio mnie nie zaskoczyli. Całkiem inaczej było kiedy grałem przeciwko nim z GKS-em, wtedy zagrali bardzo dobry mecz. Teraz Wisła nie grała niczego specjalnego, a my mieliśmy swoje okazje. Szkoda, że strata punktowa dla GKS-u jest taka duża, tym bardziej że Wisła dostanie jeszcze punkty za mecz z Dolcanem.
Myślę że na tym etapie jest pozamiatane, chociaż jak to się mówi – „dopóki piłka w grze…”. Awansu nie robi się jednak na szybko i widać to szczególnie po drużynach które awansowały ostatnio. To jest mozolna praca prezesów i zawodników. Mam nadzieję, że GieKSa zrealizuje swój plan awansu w dwa lata, bo ten klub na to zasługuje.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Galeria Kibice Piłka nożna
Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy
Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















kibic bce
9 kwietnia 2016 at 12:58
Trochim Wojtek jestes zajebisty gosc i bedziemy cie chwalic za to co dales Gieksie. Chlop zawsze dawal z watroby co najlepsze. Moze troche technika szwankowala ale jestes ok. Wracaj do Katowic takich ludzi jakmty potrzeba do walki.
Remis biore w ciemno u was chociaz jak zdobedziemy 3 punkty bedzie ok.
Pozdrawiam.