Dołącz do nas

Kibice SK 1964 Społecznie

Turniej SK1964 w grę FIFA 13 – relacja

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Dziś na Bukowej grały najlepsze drużyny świata! Chelsea, Real, Barcelona, Manchester United… Niestety tylko wirtualne wersje najlepszych klubów globu pojawiły się na naszym stadionie – okazją ku temu był rozegrany turniej SK1964 w FIFĘ 13, który wygrała reprezentacja dzielnicy Centrum.

Przygotowania do samego turnieju trwały na grubo przed nim – do udziału w naszych zmaganiach została zaproszona reprezentacja Domu Aniołów Stróżów, gdzie przeprowadziliśmy eliminacje wśród młodzieży, zaproszono również reprezentację kibiców Banika oraz piłkarzy (pojawił się tylko jeden z nich – Rafał Sadowski, któremu do pary daliśmy jednego z kibiców). Kiedy zebraliśmy cały sprzęt potrzebny do rozegrania turnieju oraz kupiliśmy catering na dzisiejszy dzień, można było przygotować salę konferencyjną na Bukowej pod turniej.

Same zmagania miały rozpocząć się o godzinie 9:00, lecz nastąpiła lekka obsuwa czasowa. Kiedy już wszystko zostało dopięte na ostatni guzik zaczęły się zmagania w czterech grupach. Jedna kolejka to dwa równoległe mecze dwóch reprezentantów swojej dzielnicy bądź FC – przykładowo, jeśli zawodnik nr 1 dzielnicy X wygrał swój mecz 2:0 a zawodnik nr 2 dzielnicy X przegrał 0:3 to wygrywa dzielnica Y. Do ćwierćfinałów zakwalifikowały się reprezentacje Centrum, Giszowca, Żor, Olkusza, piłkarzy, SK1964, Piotrowic oraz Bogucic. Po ćwierćfinałach, które wygrały reprezentacje Centrum, Olkusza, Piłkarzy oraz SK1964 nastąpił czas na półfinały – Centrum grało z drużyną z Olkusza a mieszana reprezentacja piłkarza z kibicem zmierzyła się z SK. O ile pierwszy półfinał przebiegł dosyć szybko, bo trwał tylko jedno spotkanie, to o drugim półfinale już nie można tego powiedzieć. Po trzech meczach ciągle był remis, więc o awansie zdecydował rzut monetą i to reprezentacji SK1964 dopisało szczęście. Trzecie miejsce po bardzo zaciętym i nastawionym na grę ofensywną meczu (pozdrawiamy Marcina!:) ) wygrała reprezentacja piłkarsko-kibicowska. Najważniejsze zmaganie turnieju było rozegrane dwa razy, ponieważ po pierwszym meczu był wynik 2:1 oraz 0:1. W końcu reprezentanci Centrum spięli się i wygrali ze swoimi rywalami odpowiednio 1:0 oraz 2:0! Dzięki temu to właśnie oni triumfowali w całym turnieju!

Nagrody były następujące:
– dla dzielnicy Centrum za zajęcie pierwszego miejsca – 6 karnetów na rundę wiosenną oraz upominki
– dla SK1964 za zajęcie drugiego miejsca – 4 karnety oraz upominki
– dla reprezentacji piłkarsko-kibicowskiej 2 karnety oraz upominki
– nagroda pocieszenia dla reprezentacji Domu Aniołów Stróżów w postaci paczki ze słodyczami oraz napojami

Wszystkim uczestnikom oraz obserwatorom zmagań dziękujemy za przybycie!

Wkrótce na naszej stronie zamieścimy relację wideo z tego wydarzenia.

jajo1964

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    Włodek

    28 stycznia 2013 at 10:19

    Najlepsza druzyna swiata to je karlusie GieKSa !!!

  2. Avatar photo

    GzG

    28 stycznia 2013 at 23:10

    wygrana pokazuje co się dzieje w wolnej chwili na osiedlu. Jeba..ć ruch !!! wyjść i działać a nie kurwa siedzieć z blantem i pykać w fifke.

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga