Dołącz do nas

Siatkówka

Udany początek walki o finał!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS Katowice od zwycięstwa rozpoczął grę o finał rozgrywek pierwszoligowych.

GieKSa musiała sobie radzić bez kontuzjowanego libero Bartosza Mariańskiego, którego całkiem udanie zastępował nasz drugi libero, Mateusz Januszewski. Spotkanie w hali Kolejarza rozpoczęło się spokojnie od w miarę wyrównanej gry, z powoli uwidaczniającą się przewagą gospodarzy, która już przy pierwszej przerwie technicznej wyniosła trzy punkty. W dalszej części premierowego seta, GKS powiększył przewagę do sześciu oczek dzięki dobrej zagrywce Michała Błońskiego oraz skutecznej grze jego kolegów z drużyny. Dalsza część seta pod stałą kontrolą GKS-u i z licznymi błędami siatkarzy Espadonu. Ostatni punkt zdobył… jakże by inaczej Michał Błoński, skutecznie kończąc swój atak.

Druga partia rozpoczęła się podobnie do wcześniejszej, od trzypunktowej przewagi GKS-u, która znów była systematycznie powiększana, dzięki m.in. skutecznej zagrywce Janka Króla oraz dobrej grze blokiem naszych siatkarzy. Zawodnicy GKS-u od początku meczu grali mocno skoncentrowani i nie było dla nich straconych piłek, co potwierdził Jan Król goniąc uciekającą piłkę w jednej akcji i odbijając ją będąc praktycznie już na… widowni! Ten set zakończył skutecznym serwisem Rafał Sobański.

Trzeci set od początku nie układał się po myśli GKS-u. Już przy wyniku 1:4, trener naszego zespołu Grzegorz Słaby musiał poprosić o czas, co pomogło o tyle, że w kolejnej akcji punkt zdobył Rafał Sobański. Niestety goście grali coraz skuteczniej i na tablicy wyników pojawił się rezultat 7:12. Wtedy siatkarze GieKSy rzucili się w pościg, znów dzięki bardzo dobrej zagrywce Janka Króla odrobili kilka oczek, a dopełnieniem tego dobrego okresu gry było wygranie najdłuższej wymiany spotkania, zakończonej skutecznym atakiem Michała Błońskiego. Po tej akcji mieliśmy wynik 12:13 i kibice mieli nadzieję na kontynuację takiej postawy oraz zakończenia meczu w trzech setach. Nic z tych rzeczy. Kolejny okres to dominacja Espadonu, ich skuteczna gra w ataku oraz zbyt duża ilość błędów siatkarzy GKS-u, która brała się z bardzo ostrej zagrywki Michala Sladecka. Słowacki rozgrywający dał się mocno we znaki naszej drużynie, doprowadzając do stanu 14:20. Kilka akcji punkt za punkt doprowadziło do wyniku 17:24 i wtedy trener Słaby postanowił wykorzystać drugi czas. Po nim na zagrywkę poszedł Rafał Sobański i zdobyte trzy kolejne punkty, zmusiły niespodziewanie trenera gości do wzięcia czasu. Siatkarze Espadonu wciąż byli zdenerwowani sytuacją, nie mogąc wykorzystać kolejnych dwóch piłek setowych, aż w końcu po skutecznym ataku jednego z nich, udało się im zamknąć tego seta.

Czwarta partia to powrót do dobrej gry GKS-u, zapoczątkowanej dobrym serwisem Tomasza Kalembki i już przy wyniku 3:0 trener gości poprosił o czas. Po pierwszej przerwie technicznej, znów za sprawą serwującego Tomka Kalembki, GieKSa powiększała swą przewagę osiągając wynik 16:11. Za sprawą siatkarza gości Łukasza Pietrzaka, przewaga stopniała do tylko dwóch oczek, zmuszając trenera Grzegorza Słabego do wzięcia przerwy. Decydująca część seta przebiegła już pod dyktando naszego zespołu, po dobrej grze Janka Króla oraz jego partnerów, Espadon już się nie odrodził zdobywając zaledwie trzy oczka. Ostatni punkt w tym meczu zapisany został dzięki autowemu atakowi siatkarza gości.

Podsumowując to spotkanie, można powiedzieć, że powtórzył się scenariusz z meczu w Katowicach w rundzie zasadniczej, gdy również GKS pokonał Espadon 3:1. Wypisz, wymaluj, kalka tamtego meczu. GieKSa kontrolowała przebieg meczu przez jego większą część, dając się zaskoczyć rywalowi tylko w trzecim secie. Nasza drużyna potwierdziła klasę i zasłużenie wygrała to spotkanie, natomiast szczecinianie nie pokazali odpowiedniej jakości w grze, której należy oczekiwać od ekipy aspirującej do gry w Pluslidze. Pierwsze starcie więc dla GKS-u i liczymy, że w niedzielę katowiczanie wygrają po raz drugi, stawiając tym samym duży krok w kierunku finału ligi. Zapraszamy serdecznie wszystkich na to spotkanie!

Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że w walce o utrzymanie, pierwszy krok w tym kierunku zrobili siatkarze KPS-u Kęty pokonując pewnie drużynę z Ostrołęki. Tylko w wygranym secie przez gości, gospodarze mieli kłopoty z tym przeciwnikiem, w pozostałych wygrywając wyraźnie i bez problemów. Przypomnijmy, że druga para półfinałowa rozpocznie swoją rywalizację dopiero w przyszły weekend.

 

Play-out: – do trzech wygranych spotkań – (w nawiasie stan rywalizacji w poszczególnych parach)

16 i 17 kwietnia (sobota i niedziela)

Camper Wyszków – Hutnik Kraków  walkower  (1:0)
KPS Kęty – Energa Omis Ostrołęka 3:1 (25:20, 26:28, 25:14, 25:14)  –  (1:0)  oraz niedziela godz. 11.00

 

Wyniki II rundy play-off – półfinał – do trzech wygranych spotkań – (w nawiasie stan rywalizacji w poszczególnych parach)

23 i 24 kwietnia (sobota i niedziela)
Ślepsk Suwałki – SMS PZPS Spała  sobota godz. 17.00 oraz niedziela godz. 14.00

16 i 17 kwietnia (sobota i niedziela)

GKS Katowice – Espadon Szczecin  3:1 (25:16, 25:20, 23:25, 25:17)  –  (1:0)

GKS: Fijałek, Błoński (11), Kalembka (10), Król (17), Sobański (14), Pietraszko (8), Januszewski (libero) oraz Butryn (1), Przystał, Naliwajko, Jurkojć. Trener: Grzegorz Słaby.

Przebieg meczu:
I: 8:5, 16:10, 21:14.
II: 8:5, 16:12, 21:17.
III: 5:8, 13:16, 16:21.
IV: 8:5, 16:11, 21:17.
MVP meczu: Rafał SOBAŃSKI

 

Zapraszamy serdecznie na spotkanie II rundy play-off, do hali na Wełnowcu do wspomożenia naszej drużyny gorącym i głośnym dopingiem, gramy o finał, nie może Was tam zabraknąć!

GKS Katowice – Espadon Szczecin (1:0) – niedziela godz. 17.00

Zapraszamy na mecz I ligi – OS Kolejarz ul. Alfreda 1
wstęp płatny :
bilet normalny : 5 zł
bilet ulgowy : 2 zł (uczniowie, studenci)
bilet rodzinny 10 zł (2 + 1 i więcej)

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

5 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

5 komentarzy

  1. Avatar photo

    Irishman

    17 kwietnia 2016 at 07:59

    I pewnie o to chodzi, żeby nas zniechęcić do piłki nożnej, żebyśmy skończyli truć Miastu o stadion. Zamiast tego będziemy sobie mogli w „Spodku” machać balonikami i robić sweetfocie na meczach Plusligi… A wielka piłka to ma być w Chorzowie, Zabrzy, Tychach czy Gliwicach!

    PS.
    Jaki GKS Katowice? Z to TKKF Czarni Katowice i tyle!

  2. Avatar photo

    BOLO

    17 kwietnia 2016 at 09:20

    Skoro jest tak wielu nieprzychylnych siatkówce kibiców to ja się pytam kaj byliście jak na hokej po 100 osób chodziło

  3. Avatar photo

    Hans

    17 kwietnia 2016 at 09:57

    Nikt nikomu niczego nie chce zabierać, są miasta mające rozgrywki klubowe na najwyższym poziomie, Bydgoszcz, Kielce, Gdańsk-Gdynia_-Sopot doskonale promują miasta , przyciągają sponsorów do sportu. W Katowicach władze Miasta postanowiły dojść do tego poprzez budowę sportu w GKS Katowice i wspierajmy je w tym bo piłka nożna na pewno na tym tylko zyska a nie straci. Wystarczy tylko przypomnieć sobie jak dobrze się o GKS mówiło przy okazji rozgrywek Pucharu Polski.

  4. Avatar photo

    ha

    17 kwietnia 2016 at 16:36

    Wyprowadzanie kasy z miasta i nic więcej… wymysł kilku urzędników, może pod hasło „Katowice dla odmiany”? Teraz czas na siatkę! Trzeba będzie wzmocnić drużynę na pluslige! A piłka? Dwuletni plan można przedłużyć o kolejne lata… tak jak ze stadionem, którego nie będzie, tak jak i ekstraklasy. Teraz nadszedł czas na siatkówkę o którą nikt nie prosił… To nie GieKSa tylko Czarni Katowice towarzystwo z Janowa.

  5. Avatar photo

    wal

    18 kwietnia 2016 at 20:56

    @ha
    jak miasto daje kasę na piłkarzy, to nie jest to wyprowadzanie kasy z miasta, a jak daje kasę na siatkarzy, to jest to wyprowadzanie kasy z miasta, tak?
    Jesteś hipokrytą i osłem. Idź se leczyć własne kompleksy gdzie indziej

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna

Gdzie zaparkować i jak dojechać na mecz z Górnikiem?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30 marca w niedzielne popołudnie pierwszy mecz na nowym stadionie rozegrają piłkarze GKS Katowice, a naszym przeciwnikiem będzie Górnik Zabrze. Przy okazji otwarcia nowego obiektu pojawiają się liczne pytania o dojazd i parkingi.

Parking przy Nowej Bukowej – w dniu spotkania z Górnikiem będzie zamknięty dla kibiców. Wszystkich tych, którzy wybierają się na mecz samochodem, uczulamy, by nie kierować się pod sam stadion, ponieważ prawdopodobnie utkniecie w korku, a ostatecznie i tak nie zaparkujecie pod nowym obiektem.

Dojazd darmową specjalną komunikacją – wszystkich zainteresowanych dojazdem na nowy stadion odsyłamy do oficjalnej strony klubu. Do centrum przesiadkowego Brynów, które dysponuje 500 miejscami, można przyjechać autem i zostawić je tam za darmo. Jeśli jednak zabraknie tam miejsc, to w bliskiej okolicy jest jeszcze Galeria Handlowa Libero, która również dysponuje darmowym parkingiem.

Dojazd komunikacją miejską – Jeśli ktoś zdecyduje się na dojazd komunikacją miejską, to musi pamiętać, że jak w każdy inny dzień jest ona płatna według taryfy i cennika GZM. Bilet na mecz nie będzie uprawniać do darmowego przejazdu. Jeśli wybierzecie się na stadion zwykłymi liniami, powinniście sprawdzić te, które obsługują przystanki Załęże Kąpielisko BuglaZałęska Hałda Bocheńskiego Autostrada oraz przede wszystkim Katowice Osiedle Kopalnia Wujek. Do tego ostatniego przystanku jeździ najwięcej autobusów. Wszystko możecie sprawdzić tutaj. Z drugiej strony od Ligoty, Brynowa, Piotrowic mamy jeszcze przystanek Brynów Dziewięciu z Wujka, jednak z powodu prac remontowych związanych przebudową linii kolejowych, jest on położony nieco dalej od stadionu. Po remoncie wiaduktów powinno być dużo łatwiej z uwagi na bliżej położone przystanki na ul. Stromej czy Załęskiej Hałdy.

Fanom komunikacji miejskiej polecamy przyjazd na mecz linią 51. Objeżdża ona praktycznie połowę Katowic i można pozwiedzać miasto z każdej strony, szczególnie jeśli wybierzemy opcję z pętlą, dzięki której dwa razy przejedziemy przez przystanki w okolicach stadionu. Taki wybór oczywiście wpłynie na czas podróży – będzie to około 2 godzin i 15 minut.

Do dyspozycji mamy jeszcze podróż pociągiem na stację Katowice Brynów, która tego dnia będzie wyjątkowo otwarta. Niestety stacja przechodzi remont i będzie czynna tylko 30 marca, więc nie będzie to opcją na inne mecze.

Dojazd rowerem – Mamy tutaj dwie opcje – obie mają plusy i minusy. Na stadion możemy dojechać własnym rowerem, ponieważ przy obiekcie przygotowano stojaki, przy których możemy zabezpieczyć swój rower. Można też dotrzeć rowerem miejskim. Najbliższa stacja znajduje się od strony Ligoty. Należy kierować się na ulicę Załęska Hałda/Dobrego Urobku i w okolicach placu zabaw znajdziemy stację o numerze NR 27520. Od drugiej strony mamy dostępne stacje rowerowe koło Bugli oraz na osiedlu Witosa, ale ta pierwsza wymieniona stacja jest zdecydowanie najbliżej nowego obiektu. Kto ma kartę Multisport, to może dodatkowo korzystać z roweru za darmo przez godzinę.

Minusem dojazdu własnym rowerem jest niepewność co do funkcjonowania parkingu rowerowego pod stadionem, ponieważ na ten moment nie mamy jeszcze oficjalnych informacji. Rowerem miejskim zaparkujemy w pobliżu Nowej Bukowej, ale może być problem z dostępnością rowerów na stacji po spotkaniu.

Dojazd samochodem – Co jeśli zdecydujemy się przyjechać samochodem? Jak już wspomnieliśmy, parking pod stadionem będzie zamknięty, ale w okolicy jest sporo innych miejsc parkingowych, które w niewielkiej odległości będą w stanie przyjąć kibiców GieKSy. Pamiętajmy od razu, że parkingi te w większości wypadków są terenami dostępnymi za darmo, ale należącymi do innych podmiotów. Szanujmy więc możliwość zaparkowania samochodu na obcym terenie i utrzymujmy porządek tak, jakbyśmy byli u siebie.

Najbliższym i największym parkingiem będzie Centrum Handlowe Załęże, które w materiałach prasowych informuje, że dysponuje parkingiem na 700 miejsc. Parking jest darmowy, nie ma tam żadnych szlabanów, ale niektóre miejsca mogą być zajęte przez klientów siłowni czy lokali rozrywkowych. Mniejszy parking będzie parę metrów dalej pod sklepami Aldi, Media Expert oraz w okolicach kebabu U Pajdy. Z tych czeka nas około 15-minutowy spacer na stadion.

Naprzeciwko centrum handlowego Załęże jest jeszcze „dziki” parking przy stacji kolejowej Katowice Załęże. Liczba miejsc nie będzie tam duża, ponieważ często stoją tam samochody ciężarowe.

Kolejnym dużym parkingiem jest parking przy kąpielisku Bugla na ulicy Żeliwnej. Jest to parking w okolicach przystanku autobusowego, z którego będą szli na spotkanie kibice.

Od strony Ligoty dostępny powinien być parking przy kopalni Wujek na ulicy Dolnej. Zalecamy jednak ostrożność, ponieważ sytuacja związana z tym parkingiem jest dynamiczna i będzie zależeć od robót budowlanych na terenie stacji PKP Brynów. Jeśli parking będzie dostępny, to zapewni sporo miejsc.

Od strony Osiedla Witosa mamy dwie opcje. Obie będą wymagały spaceru w okolicach 20-30 minut. Pierwszą z nich jest parking przy Zielonym Bazarze na ulicy Kolońskiej. Parking jest darmowy i nie ma na nim szlabanów. Drugą opcją jest sklep Macro Cash and Carry. Z nieoficjalnych informacji, które uzyskaliśmy, parking ma być dostępny dla kibiców w czasie spotkań przy Nowej Bukowej. Tutaj również uczulamy na zachowanie czystości, ponieważ nie chcemy, by parkingi były zamykane na kolejne mecze. Czekamy na oficjalne potwierdzenie, ale jest duża szansa, że również tutaj zaparkujecie. Przy wybraniu tej opcji czeka Was około 25-minutowy spacer na Nową Bukową.

Do dyspozycji kibiców powinny być również mniejsze parkingi i lokalizacje, ale tutaj trzeba będzie mieć trochę szczęścia i liczyć, że nie będą one zajęte. Na przykład jest parking przy ogródkach działkowych na ulicy Bocheńskiego na wysokości stacji BP. Inną opcją będzie parkowanie od strony Ligoty w okolicach opisywanej stacji rowerowej. Jest tam sporo uliczek, na których nie ma zakazu parkowania, a drogi są szerokie i auta zaparkowane na ulicy nie powinny przeszkadzać w normalnym ruchu drogowym. Jedną z takich ulic jest opisywana wcześniej Załęska, gdzie znajduje się stacja rowerowa. Niestety nie ma tam zbyt wiele miejsca, a wobec remontu dróg przy Nowej Bukowej jest opcja sporego nadrabiania kilometrów samochodem do innych lokalizacji, jeśli okaże się, że nie znajdziemy niczego wolnego.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga