GKS Katowice pewnie wygrał w Siedlcach, ale łatwo wcale nie było. Gospodarze przez prawie 20 minut prowadzili w tym meczu, a bramkę zdobyli uderzeniem z dystansu. Tutułowa „nie-walka” Frańczaka dotyczy jego krycia na radar Demaniuka i pozwolenia na swobodne oddanie strzału. Nie jest to jakiś wielce karygodny błąd, ale jednak Adrian powinien wcześniej doskoczyć do przeciwnika. Za to przy bramce wyrównującej popisał się agressywnym pressingiem na rywalu i odbiorem piłki. Tutaj analizujemy te dwa gole, ale warto wspomnieć jeszcze o dobrym ustawieniu Frańczaka przy drugiej bramce oraz pressingu Szołtysa, precyzyjnym podaniu Pitrego i szybkości oraz precyzji Pietrzaka przy trzecim trafieniu.
1:0 Demaniuk (23)

Piłkę z szybką akcją wyprowadza Djousse. Nasza linia obrony jest ustawiona dobrze, choć wysoko.

W swoim stylu do przeciwnika doskakuje Kamiński.

Djousse jednak zagrywa na lewą stronę do Demaniuka. Trochę spóźniony jest Frańczak.

Demaniuk ma bardzo dużo miejsca na rozwinięcie skrzydeł.

Idzie na pojedynek z Frańczakiem.

I ścina na prawą nogę.

Demaniuk decyduje się nieatakowany na uderzenie.

Widząc, co się święci próbował jeszcze do sytuacji dobiec Kamiński, ale nie zdążył.

Strzał był mocny i bardzo precyzyjny.

Buckowi niewiele zabrakło, aby obronić.

I Pogoń wyszła na prowadzenie.
1:1 Goncerz (41)

Przy piłce rywale, ale zaraz pressing zastosuje Frańczak.

Po złym przyjęciu przeciwnika piłka wędruje w góre, co wykorzystuje nasz zawodnik.

I agresywnie odbiera piłkę.

Z pola karnego wycofał się Bętkowski i do niego wędruje piłka.

„Katowicki Griezmann” przejmuje futbolówkę…

…i decyduje się na uderzenie z dystansu.

Uderzenie jest kapitalne i ląduje na poprzeczce bramki Witana.

A potem tuż przed linią bramkową, w czym szybko orientuje się Goncerz.

Napastnik dobiega do piłki i umieszcza ją w pustej bramce.

GieKSa wyrównuje stan spotkania, co…

…tak ucieszyło Alana Czerwińskiego, że postanowił wykonać bardzo ciekawy podskok 😉
Najnowsze komentarze