Piłka nożna
Wspomnień czar…
Spośród wszystkich meczów, na których byliście, macie na pewno jeden taki, który został w waszej pamięci jako ten wyjątkowy. Nie inaczej jest i ze mną. Są mecze, które odeszły w niepamięć bez żadnych większych wspomnień, a są i takie, które pozostaną w pamięci na zawsze. Postaram się wam opisać parę z nich.
14.09.2013r. GKS Katowice – Energetyk ROW Rybnik
Mecz ten był pierwszym meczem, na którym pojawił się doping prowadzony przez dziewczyny z Female Elite’64 na sektorze rodzinnym. Wszystko wyszło w sumie wielkim przypadkiem. Przed samym rozpoczęciem meczu ktoś rzucił na szybko, że fajnie byłoby zorganizować jednorazowy doping dla dzieciaków. Nie pozostało nic innego, jak skombinowanie na szybko megafonu i bębna tylko po to, aby po meczu dojść do wniosku, że… to coś pięknego i koniecznie trzeba to kontynuować. Tym oto sposobem do dnia dzisiejszego możecie słuchać na stadionie krzyków wydobywających się z małych gardełek, które na 110% dopingują swoją drużynę. Co lepsze – jeśli ktokolwiek miałby wątpliwości, czy nasza praca przyniosła jakiekolwiek skutki, to śpieszę z wyjaśnieniem – jedno z dzieci, które parę lat temu zaczynało u nas na sektorze przygodę z bębnem w trakcie meczów przygrywa teraz wam – kibicom z Blaszoka. Jak widać sektor rodzinny to idealne miejsce, które przygotuje każde dziecko do wstąpienia w prawdziwy kibicowski świat!
20.10.2013r. GKS Katowice – Olimpia Grudziądz
Pierwszy mecz, na którym pojawiła się oprawa na sektorze rodzinnym. Kilka dni szycia po nocach, które wynagrodziły nam uśmiechy dzieci i głośne krzyki z Blaszoka w stronę sektora drugiego „Małolaci to wariaci”. W późniejszym etapie pojawiło się sporo pochwał w stronę grupy, co spowodowało, że dostałyśmy pozytywnego kopa do dalszych działań w tym kierunku.
1.10.2005r. GKS Katowice – GKS Tychy
Jeden z tych meczów, po którym moja Szanowna Mama wlepiła mi karę „na zawsze”. Chwilę po powrocie z niego pomarudziła tylko trochę, że to mój ostatni mecz. Piekło zaczęło się dopiero na drugi dzień, kiedy to Mama Karinka dowiedziała się (oczywiście z gazet), co działo się na stadionie i już zadziałało jej wyobrażenie, jak to jej wówczas 12-letnie dziecko musiało walczyć o przeżycie. Oczywiście kara „na zawsze” skończyła się wraz z następnym meczem, na który musiałam wykonać skok z parteru, żeby mama nie widziała, że wychodzę z domu. Z tego miejsca podziękowania dla starszych kolegów z Wełnowca, którzy stali pod oknem i mnie łapali 🙂
28.03.2010r. ŁKS Łódź – GKS Katowice
Mój pierwszy wyjazd. Obudziłam się o 3 w nocy i ani nie myślałam o tym, żeby iść spać dalej. Uwaga, mama się zgodziła, po kilku latach jej nieskutecznej walki odpuściła! Pod warunkiem, że zawiezie mnie tam samochodem mój Tata i nie będę wchodzić na stadion. Prawie tak było, Mamo. Co prawda prosto z estakady wsiadłam do pociągu i darłam się na sektorze, ale Ty do samego końca myślałaś, że nie. Tato – dziękuję, Mamo – przepraszam 🙂
26.05.2010r. Flota Świnoujście – GKS Katowice
Jak pewnie się domyślacie, główną rolę znów odegra moja Mama. Była święcie przekonana, że jestem na wycieczce szkolnej w górach. Problem pojawił się, kiedy zadzwoniła, gdy byliśmy na plaży. Nie bardzo wiedziałam jak jej wyjaśnić morza szum i ptaków śpiew, więc na szybko wybiegłam z plaży, żeby chociaż trochę przytłumić odgłosy, które mogą mnie sprzedać. Stres minął po smsie od Taty, który brzmiał mniej więcej: „nic nie podejrzewa, wytrzep piasek z butów zanim wejdziesz do domu:)”.
05.06.2010r. MKS Kluczbork – GKS Katowice
Mój pierwszy mecz w Kluczborku. Napiszę to, z czego redakcyjny kolega Shellu pewnie znów będzie się śmiał, ale to sama prawda. Otóż… Byłam tak zajęta nalewaniem wody, że nic nie wiem z meczu! Nie pamiętam wyniku, nie pamiętam nic – poza wejściem na stadion, wyjściem ze stadionu i nalewaniem wody spragnionym kolegom. Także tego… Niby nie ma czego wspominać, ale jak sobie przypomnę gościnę klubu z Kluczborka i pytania, czy wszystko jest ok i czy jeszcze w czymś mogą pomóc, to nasuwa się jedno – niech każdy klub bierze z nich przykład!
28.08.2010r. GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała
Ten mecz pamiętam z trzech względów. Po pierwsze – wynik. Srogie 1:6 to nie było to, czego się spodziewałam przed meczem. Pamiętam, że stałam na wtedy na łuku, żeby lepiej widzieć. Żałuję. Druga sprawa to fakt, że znów podpadłam mamie. Oczywiście jak zwykle „kara na zawsze” i foch. Niby nie było powodu. Niby… bo nie wspomniałam jeszcze, że uciekłam z obozu tylko po to, żeby być na meczu i wrócić na obóz. Trochę mnie wszyscy szukali, no ale cóż. Przynajmniej jest co wspominać.
Kończąc już, choć mogłabym wypisać tego o wiele więcej… Mamo – przepraszam, że byłaś skazana na taką córkę 🙂 Tato, dziękuję, że zawsze mnie kryłeś. A GieKSie dziękuję za to, że mam wspomnienia, których nikt mi nie odbierze. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze 🙂
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
Kibice SK 1964 Społecznie
Bezpieczny Ekstradzieciak – podsumowanie akcji
Listopad oraz grudzień upłynęły kibicom GKS Katowice pod znakiem akcji społecznych. Jedną z nich była stała trójkolorowa inicjatywa – „Bezpieczny Ekstradzieciak”, którą Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” zorganizowało we współpracy z Urzędem Miasta Katowice oraz Akademią GKS Katowice im. Jana Furtoka.
W tym roku odblaskowe opaski były widoczne nie tylko na trybunach, ale również na ulicach miasta. Byliśmy obecni przed meczem piłkarzy z Piastem Gliwice, a także przed spotkaniem hokeistów z Zagłębiem Sosnowiec. Na mieście mogliście spotkać nas między innymi podczas Parady Mikołajkowej oraz przede wszystkim podczas uroczystego odpalenia choinki na katowickim Jarmarku Bożonarodzeniowym, którego dokonał Prezydent Miasta Katowice Marcin Krupa. My, wspólnie z GieKSikiem, rozdaliśmy na katowickim rynku odblaski i słodycze.
Łącznie przekazaliśmy najmłodszym aż 2000 odblaskowych opasek. Akcja, jak co roku, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Inicjatywa „Bezpieczny Ekstradzieciak” ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Bardzo zachęcamy do noszenia odblasków, szczególnie w okresie jesienno-zimowym.
Wszystkim zaangażowanym oraz naszym Partnerom, z którymi organizowaliśmy akcję – bardzo dziękujemy. Do zobaczenia za rok!
Paulina















eMKatowice
31 grudnia 2017 at 13:06
Te dziewczyny są niesamowite. Wielka robota i ogromny szacunek dla nich !!!