Dołącz do nas

Piłka nożna

Tomasz Zahorski: „Propozycja GieKSy była dla mnie najlepsza”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Dłuższą chwilę po meczu z Górnikiem poświęcił dziennikarzom nowy nabytek GieKSy – Tomasz Zahorski. Poczytajcie co miał do powiedzenia nasz napastnik.

Można powiedzieć witamy w domu. Długo Cię nie było w Polsce.

Tak grałem w Stanach, ale w drugiej lidze. 2,5 roku mnie nie było w Polsce i z dzisiejszej perspektywy strasznie szybko minął ten czas. Podjęliśmy z żoną decyzję, że chcemy wracać do Polski. Pojawił się temat gry w Katowicach. Klub był zdeterminowany by mnie pozyskać, postawił mi dobre warunki, na które przystałem. Klimat śląski jest mi znany i na pewno sentyment do regionu pozostał. Bardzo się ucieszyłem, że mogłem trafić do GieKSy.

Z czyjej inicjatywy wyszedł kontakt? Twoich managerów czy klubu?

Moi ludzie szukali mi w Polsce klubu, tak to działa. GieKSa włączyła się do walki w ostatnim momencie, ale szybko doszliśmy do porozumienia i zostały nam tylko testy medyczne. GieKSa była dla mnie najlepszą opcją z propozycji, które miałem.

Kontrakt na pół roku ?

Uważam, że to dla obydwu stron bardzo uczciwa umowa. Mam możliwość przedłużenia kontraktu jeśli rozegram określoną ilość spotkań. Daj Boże byśmy zrobili fajny wynik z GieKSą i będę mógł zostać w Katowicach.

Były propozycje z Ekstraklasy?

Były tematy z Ekstraklasy – tak bym to nazwał. Do konkretnych rozmów jednak nie doszło. Jedna propozycja była konkretna, ale nie satysfakcjonowała mnie pod względem sportowym oraz finansowym. Nie żałuję decyzji którą podjąłem. Klub ma fajne plany na przyszłość.

Tomek – czy był już czas porozmawiać z trenerem Brzęczkiem o Twojej roli w zespole?

Ja nie chciałbym udzielać póki co odpowiedzi na to pytanie. Mamy sporo czasu do pierwszego meczu, przed nami też zgrupowanie. Mamy swoje gry kontrolne, sparingi i treningi które pozwolą mi nadrobić zaległości. Myślę, że będzie czas by porozmawiać z trenerem o mojej roli czy też systemie gry.

Przed Wami obóz – czy można powiedzieć, że Ciebie czeka podwójna praca by zniwelować różnicę w przygotowaniach?

To jest taki okres, w którym ciężko pracujemy, chłopaki są trochę do przodu, bo mnie jeden obóz ominął. Czeka mnie nadrabianie podczas zindywidualizowanych treningów.

Personalnie to jest dla Ciebie nowa szatnia czy znasz graczy, z którymi będziesz grać?

Znam sporo chłopaków, byli ze mną w Górniku, znamy się z boiska a w Polsce mam wrażenie, że środowisko piłkarskie jest mocno hermetyczne i wszyscy się znają dookoła.

Jak ocenisz sparing?

Było dużo walki, bo na aspekty piłkarskie z naszej strony przyjdzie jeszcze czas. Najważniejsze by unikać i nie powtarzać błędów. Wykorzystaliśmy swoje okazję i wygraliśmy ten mecz. Po Górniku widać było lepsze przygotowanie, są bliżej ligi, boisko też nie ułatwiło nam dziś sprawy. My będziemy lepiej wyglądać w najbliższym czasie.

Brałeś pod uwagę, że przychodząc do klubu będziesz rywalizować z królem strzelców i najlepszym obecnie strzelcem klubu?

Jasne, chodzi oto by podnosić poziom sportowy. Ja mam nadzieję, że swój poziom podniosę i dzięki temu będę mógł naciskać na Goncerza. Też nie wiadomo, jakie będzie ustawienie – czy będziemy grać na jednego czy na dwóch napastników. O tym przekonamy się niedługo.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga