Dołącz do nas

Siatkówka

Zrewanżować się beniaminkowi za domową porażkę

Avatar photo

Opublikowany

dnia

ALURON VIRTU WARTA ZAWIERCIE – GKS KATOWICE 19 marca (poniedziałek) godz. 18.00

 

{RZECZYWISTOŚĆ}

Po meczach z dwoma najlepszymi zespołami PlusLigi, przyszła pora na rewanżowe spotkanie z beniaminkiem z Zawiercia.

GKS po wygranej i euforii towarzyszącej po spotkaniu z ZAKSĄ, został szybko sprowadzony na ziemię przegrywając w trzech partiach z bełchatowską Skrą. Oczywiście ktoś może czuć się zawiedziony takim obrotem sprawy, bo przecież wygrana nad mistrzem Polski i to na jego terenie nie zdarza się często. Natomiast te dwa mecze pokazały dobitnie, jak sporo brakuje naszej drużynie, aby utrzymać się w ścisłej czołówce PlusLigi. Stabilizacja formy (na wysokim poziomie) to podstawa, a i skład osobowy zespołu, też musi prezentować określony poziom sportowy. Osoby zarządzające naszą drużyną, muszą na bieżąco wyciągać wnioski z tej lekcji, jeśli faktycznie siatkarska GieKSa ma robić systematyczne postępy. Po meczu w Kędzierzynie nie należało się spodziewać zmian w wyjściowej szóstce, natomiast po kolejnej porażce w Spodku tych zmian można by się domagać wszędzie, no może oprócz środkowych, którzy zagrali solidnie, ale i tak bez jakichś rewelacji z ich strony. Bardzo słabo zaprezentował się u nas atak, a Karol Butryn zagrał jedno z najsłabszych spotkań w tym sezonie. Z kolei przyjmujący zagrali solidnie na przyjęciu, ale mało dali drużynie w ataku. Jak do tych faktów odniesie się Piotr Gruszka? Przekonamy się na zawierciańskim parkiecie.

Warta jak na beniaminka ligi spisuje się nadzwyczaj dobrze i jest zewsząd chwalona za ambitną grę do samego końca. Liczba dziesięciu tie-breaków mówi sama za siebie, aczkolwiek zawiercianie mają spore problemy z wygrywaniem tych pięciosetówek. Czy jest to kwestia związana z przygotowaniem fizycznym zespołu czy bardziej jednak mentalnym? Na te pytanie muszą już sobie odpowiedzieć włodarze Warty. Aby skutecznie nawiązać walkę z tym zespołem trzeba szczególną uwagę skierować na trójkę graczy, Grzegorza Boćka, Davida Smitha oraz Hugo de Leona Guimaraesa. To głównie dzięki ich grze, zespół Warty nie jest łatwym przeciwnikiem dla nikogo, co znalazło potwierdzenie w ostatniej kolejce gdy zawiercianie urwali punkt na wyjeździe zespołowi ONICO Warszawa. Nie można zapomnieć również o libero z Zawiercia. Japończyk Taichiro Koga wyprawia cuda w obronie i nie bez przyczyny uznawany jest obecnie za jednego z najlepszych graczy na tej pozycji w lidze (jeśli nie – najlepszy!). Trzeba również wziąć pod uwagę specyfikę hali w której przyjdzie nam zagrać. Mały obiekt z jedną stałą trybuną oraz dwiema mobilnymi i naprzeciw… wielka oszklona ściana, to niecodzienny obrazek z hal PlusLigowych. Dodatkowo swoje trzy grosze dorzucają żywiołowo prowadzący doping oraz reagujący kibice, robiąc w hali niesamowity tumult, co na pewno nie ułatwi koncentracji na grze oraz komunikacji pomiędzy siatkarzami.

Tak więc czeka nasz zespół mecz na trudnym terenie – już dziś wiemy, że po raz 13 w tym sezonie hala w Zawierciu zapełni się do ostatniego miejsca! My oczekujemy mimo wszystko udanego rewanżu za porażkę z pierwszej rundy, a optymizmem napawa fakt naszej lepszej gry w spotkaniach wyjazdowych niż u siebie, więc… do boju GieKSo! Trzy punkty będą nasze!

 

Przewidywane wyjściowe szóstki:

GKS: Komenda, Butryn, Pietraszko, Kohut, Kapelus, Quiroga, Mariański (libero).
Warta: Pająk, Bociek, Smith, Swodczyk, Guimaraes, Patak, Koga (libero).

 

{CO PISZĄ O MECZU NASI RYWALE?}

aluronvirtu.pl – Meczowe abecadło (II) – GKS Katowice

Klub ze stolicy Górnego Śląska będzie rywalem Jurajskich Rycerzy w poniedziałkowy wieczór. Zanim zabrzmi pierwszy gwizdek sędziego zapoznajcie się bliżej z rywalami Aluronu Virtu Warta Zawiercie. Zapraszamy na meczowe ABeCadło GKS Katowice.

G JAK GRUSZKA Wybitny reprezentant Polski, Piotr Gruszka jest szkoleniowcem GKS Katowice. To już drugi sezon dla tego szkoleniowca w Katowicach. Przed podpisaniem kontraktu w stolicy Górnego Śląska, Piotr Gruszka prowadził BBTS Bielsko-Biała.

M JAK MECZE Aluron Virtu Warta Zawiercie zmierzył się dotychczas trzykrotnie w oficjalnych meczach z GKS Katowice. Dwa pierwsze spotkania miały miejsce w I lidze. Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem Aluronu Virtu, drugie zwycięstwem katowiczan. Tamte mecze pamiętają z dzisiejszego składu Łukasz Swodczyk, Łukasz Kaczorowski i Kamil Długosz. Trzecie spotkanie miało miejsce w listopadzie ubiegłego roku i Jurajscy Rycerze pokonali na hali w Szopienicach GKS 3:0.

S JAK SPODEK Legendarna hala w Katowicach, mekka polskiej siatkówki. To na niej Polacy świętowali Mistrzostwo Świata w 2014 roku. GKS rozgrywa tam spotkania z wybranymi zespołami PlusLigi.

W JAK WITCZAK Dominik Witczak atakujący oraz kapitan GKS Katowice. Zawodnik GKS trzy lata temu związany był z Zawierciem, a dokładnie z siatkówką plażową. Razem z Łukaszem Kaczmarkiem reprezentował barwy plażowego Virtu Aluron Team.

aluronvirtu.pl – As GKS Katowice – Karol Butryn

Odpowiada za atak w drużynie GKS Katowice. Związany z klubem ze stolicy Górnego Śląska od trzech sezonów. Nie boi się rywalizacji. Poznajcie bliżej atakującego katowickiej drużyny, Karola Butryna.

Zanim Butryn trafił do GKS Katowice pierwsze siatkarskie kroki stawiał w Cisowie Nałęczów. Stamtąd przeniósł się do Avii Świdnik, by następnie trafić do Młodej PlusLigi ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Ostatni sezon jaki w niej spędził może zaliczyć do udanych. Zdobywając 476 punktów w 26 meczach Butryn został najlepszym atakującym i punktującym Młodej Ligi. Jednak nie przebił się do pierwszej drużyny ZAKSY i w 2014 roku zasilił szeregi I-ligowego KPS Siedlce. Po rocznej grze w barwach siedleckiej drużyny przeniósł się na Górny Śląsk. Dobry kierunek – Pierwszy sezon w Katowicach to rywalizacja z Janem Królem. Przez większość sezonu to właśnie Król odpowiadał za atak, jednak Butryn dostał szansę w ostatnim spotkaniu sezonu. W wielkim finale I ligi przeciwko SMS PZPS Spała poprowadził katowiczan do zwycięstwa, czym potwierdził swój talent i zapracował sobie na angaż na kolejny sezon. W pierwszym sezonie PlusLigi rywalizował z reprezentantem Belgii Gertem Van Walle. Dzięki dobrej grze w sparingach i absencji Belga w przygotowaniach Butryn w poprzednim sezonie był przez większość spotkań podstawowym atakującym GKS Katowice. W tym sezonie potwierdza swoją wysoką dyspozycję. W dotychczasowych spotkaniach zdobył 349 punktów. O sile Butryna najdotkliwiej dowiedziały się drużyny z Będzina (26pkt) oraz Lubina (25pkt).

 

{HALA SPORTOWA}

Zespół Warty nie jest łatwo pokonać w swej specyficznej hali OSiR II w Zawierciu. W zeszłym sezonie pierwszoligowym zawiercianie na własnym parkiecie mieli bilans 12 wygranych przy 2 porażkach, przegrywając tylko dwukrotnie ze Ślepskiem Suwałki! W obecnej kampanii Warta osiągnęła następujące wyniki: z ZAKSĄ 1:3, z Treflem 0:3, z Jastrzębskim 0:3, z AZS-em Olsztyn 3:2, z Czarnymi 2:3, z ONICO 2:3, z MKS-em Będzin 3:1, z Dafi Społem 3:1, ze Skrą 3:0, z Resovią 0:3, z Cuprum 2:3 i z Łuczniczką 3:0.

GKS jak wiadomo w zeszłym sezonie grał dobrze „na wyjazdach”, bilans był remisowy, po 8 zwycięstw i porażek. A w obecnym sezonie GieKSa na inaugurację pokonała Czarnych 3:1, potem przegrała z ONICO 1:3, następnie zwyciężyła Trefla Gdańsk 3:0, potem pokonała Espadon Szczecin 3:2 i BBTS Bielsko-Biała 3:1, by wreszcie przegrać ze Skrą 0:3 i z Jastrzębskim 1:3 oraz z AZS-em Olsztyn 2:3. W nowym roku GieKSa przegrała z Łuczniczką 1:3 oraz pokonała MKS Będzin 3:2 i Dafi Społem 3:0 oraz sensacyjnie ZAKSĘ 3;1.

 

{HISTORIA}

Z racji awansu Warty do PlusLigi, co zrozumiałe, są to pierwsze starcia obu tych drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Jak łatwo się domyśleć GKS już miał okazję zagrać przeciwko zawiercianom, a miało to miejsce w rozgrywkach 1 ligi w sezonie 2015/16.
Pierwsze spotkanie odbyło się dnia 14 listopada 2015 roku w Zawierciu, w którym to wygrała Warta 3:1 (25:20, 25:20, 19:25, 27:25). Rewanż odbył się w hali Kolejarza na Wełnowcu 13 lutego 2016 roku i tym razem wygrała GieKSa 3:2 (29:27, 23:25, 19:25, 29:27, 15:9).
„Dodatkowy” mecz pomiędzy tymi drużynami odbył się 9 grudnia 2015 roku w ramach rozgrywek o Puchar Polski (VI runda). Mecz odbył się również w hali na Wełnowcu i zakończył się pewnym zwycięstwem GKS-u 3:0 (25:17, 25:17, 25;19).

Pierwszy mecz w tej rywalizacji w PlusLidze bieżącego sezonu odbył się dnia 25 listopada 2017 roku w Szopienicach, gdzie GieKSa niespodziewanie przegrała dość gładko 0:3 (10:25, 23;25, 21:25).

 

{STATYSTYKI W PLUSLIDZE} – {GKS – WARTA}

[Bilans meczów] – 0:1
[Bilans punktów] – 0:3
[Bilans setów] – 0:3
[Bilans małych punktów] – 54:75

[Rozegrane mecze – 1] – GKS: 1- Krulicki, Stańczak, Witczak, Komenda, Butryn, Kapelus, Pietraszko, Fijałek, Kohut, Mariański, Sobański, Quiroga,
Warta: 1- Swodczyk, Żuk, Guimaraes, Bociek, Pająk, Smith, Koga,

[Rozegrane sety – 3] – GKS: 3- Komenda, Butryn, Kapelus, Kohut, Mariański, Sobański, Quiroga, 2- Krulicki, Stańczak, Witczak, Pietraszko, Fijałek,
Warta: 3- Swodczyk, Żuk, Guimaraes, Bociek, Pająk, Smith, Koga,

[Czas trwania spotkań] – 78:0
[Widzów] – 800:0
[Punkty zdobyte z błędów przeciwnika] – GKS 14 – Warta 20

[Ilość zdobytych punktów] – GKS 40 – Warta 55
GKS – Butryn 16, Kapelus 6, Kohut 5, Krulicki 4, Quiroga 3, Komenda 2, Pietraszko 2, Witczak 1, Sobański 1,
Warta – Guimaraes 16, Bociek 13, Smith 8, Swodczyk 7, Pająk 7, Żuk 4,

[Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki] – GKS 13 – Warta 27
GKS – Butryn 7, Komenda 2, Kohut 2, Krulicki 1, Witczak 1,
Warta – Bociek 9, Pająk 6, Swodczyk 4, Guimaraes 4, Smith 3, Żuk 1,

[Ilość punktów zdobytych po przyjęciu zagrywki] – GKS 27 – Warta 28
GKS – Butryn 9, Kapelus 6, Krulicki 3, Kohut 3, Quiroga 3, Pietraszko 2, Sobański 1,
Warta – Guimaraes 12, Smith 5, Bociek 4, Swodczyk 3, Żuk 3, Pająk 1,

[Bilans punktów zdobytych do straconych] – GKS 2 – Warta 34
GKS – Butryn 10, Kohut 4, Krulicki 3, Komenda 1, Pietraszko -1, Kapelus -2, Mariański -2, Sobański -5, Quiroga -6,
Warta – Guimaraes 10, Bociek 10, Swodczyk 5, Pająk 5, Smith 5, Żuk -1,

[Ilość zagrywek] – GKS 55 – Warta 74
GKS – Butryn 15, Kapelus 7, Komenda 6, Pietraszko 6, Kohut 6, Quiroga 5, Krulicki 4, Witczak 3, Sobański 3,
Warta – Bociek 17, Swodczyk 15, Pająk 14, Smith 13, Guimaraes 9, Żuk 6,

[Ilość błędów na zagrywce] – GKS 11 – Warta 10
GKS – Butryn 2, Pietraszko 2, Quiroga 2, Witczak 1, Komenda 1, Kapelus 1, Kohut 1, Sobański 1,
Warta – Guimaraes 4, Bociek 2, Pająk 2, Swodczyk 1, Smith 1,

[Ilość asów serwisowych] – GKS 5 – Warta 14
GKS – Butryn 2, Krulicki 1, Witczak 1, Kohut 1,
Warta – Pająk 4, Bociek 3, Swodczyk 2, Guimaraes 2, Smith 2, Żuk 1,

[Ilość przyjęć] – GKS 64 – Warta 44
GKS – Quiroga 19, Kapelus 18, Mariański 11, Sobański 11, Butryn 2, Kohut 2, Krulicki 1,
Warta – Koga 15, Żuk 14, Guimaraes 12, Smith 2, Bociek 1,

[Ilość błędów w przyjęciu] – GKS 14 – Warta 5
GKS – Kapelus 4, Quiroga 4, Sobański 3, Mariański 2, Krulicki 1,
Warta – Żuk 3, Guimaraes 1, Smith 1,

[Procent przyjęcia dokładnego] – GKS 41% – Warta 50%
GKS – Butryn 50%, Kapelus 50%, Mariański 45%, Sobański 45%, Quiroga 32%, Krulicki 0%, Kohut 0%,
Warta – Koga 73%, Guimaraes 50%, Żuk 36%, Bociek 0%, Smith 0%,

[Procent przyjęcia perfekcyjnego] – GKS 28% – Warta 34%
GKS – Butryn 50%, Sobański 36%, Kapelus 33%, Quiroga 26%, Mariański 18%, Krulicki 0%, Kohut 0%,
Warta – Koga 67%, Guimaraes 33%, Żuk 7%, Bociek 0%, Smith 0%,

[Ilość ataków] – GKS 72 – Warta 71
GKS – Butryn 24, Kapelus 16, Quiroga 13, Kohut 6, Krulicki 4, Pietraszko 3, Sobański 3, Witczak 2, Komenda 1,
Warta – Guimaraes 22, Bociek 22, Żuk 11, Smith 8, Swodczyk 6, Pająk 2,

[Ilość błędów w ataku] – GKS 9 – Warta 3
GKS – Butryn 4, Quiroga 3, Kapelus 1, Sobański 1,
Warta – Swodczyk 1, Żuk 1, Smith 1,

[Ilość ataków zablokowanych] – GKS 4 – Warta 3
GKS – Kapelus 2, Pietraszko 1, Sobański 1,
Warta – Żuk 1, Guimaraes 1, Bociek 1,

[Ilość zdobytych punktów w ataku] – GKS 32 – Warta 37
GKS – Butryn 14, Kapelus 6, Krulicki 3, Kohut 3, Quiroga 3, Pietraszko 2, Sobański 1,
Warta – Guimaraes 14, Bociek 9, Smith 6, Swodczyk 4, Żuk 3, Pająk 1,

[Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków] – GKS 44% – Warta 52%
GKS – Krulicki 75%, Pietraszko 67%, Butryn 58%, Kohut 50%, Kapelus 38%, Sobański 33%, Quiroga 23%, Witczak 0%, Komenda 0%,
Warta – Smith 75%, Swodczyk 67%, Guimaraes 64%, Pająk 50%, Bociek 41%, Żuk 27%,

[Ilość bloków punktowych] – GKS 3 – Warta 4
GKS – Komenda 2, Kohut 1,
Warta – Pająk 2, Swodczyk 1, Bociek 1,

[Ilość błędów własnych „innych”] – GKS 0 – Warta 1
[MVP] – Warta 1: Koga 1,

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Felietony Piłka nożna

Plusy i minusy po Rakowie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Rakowem można było odnieść wrażenie, że ktoś przewinął taśmę o kilka kolejek wstecz i z powrotem wrzucił GieKSę w tryb „mecz do ukłucia, ale nie do wygrania”. To nie był występ fatalny, ale zdecydowanie taki, który pozostawia po sobie uczucie niedosytu.

Kilka naprawdę obiecujących momentów w pierwszej połowie, trzy sytuacje, które aż prosiły się o lepsze ostatnie podanie lub dokładniejszy strzał, a jednocześnie za mało konsekwencji, by z Częstochowy wywieźć choćby punkt. Raków – drużyna w formie, w gazie, z szeroką kadrą – przycisnął po przerwie i to wystarczyło na jedno trafienie. Problem w tym, że my nie wykorzystaliśmy swoich szans wtedy, gdy mieliśmy ku temu przestrzeń. Zapraszam na plusy i minusy po meczu z Rakowem.

Plusy:

+ Pomysł na mecz w pierwszej połowie
Raków nie dominował od początku. GieKSa bardzo dobrze wyglądała w pressingu i w szybkim wyprowadzaniu piłki. Były momenty, w których to katowiczanie wyglądali dojrzalej – szczególnie do 30. minuty. Szkoda tylko, że z tego pomysłu nie udało się „wcisnąć” bramki.

+ Jędrych i Klemenz 
W pierwszych 30 minutach GieKSa miała sytuacje… po stałych fragmentach i dobitkach właśnie środkowych obrońców. Jędrych dwa razy huknął z powietrza tak, że gdyby piłka zeszła, choć o pół metra, mielibyśmy kandydata do gola kolejki. Klemenz czyścił kluczowe akcje Rakowa – chociażby Makucha z 19. minuty. Solidny występ tej dwójki, szczególnie w pierwszej połowie.

Minusy:

– Niewykorzystane setki
To jest największy grzech tego meczu. Sytuacja 3 na 1 w 37. minucie – Zrel’ák mógł strzelić albo wystawić, a nie zrobił… niczego. W drugiej połowie Marković z pięciu metrów trafił w poprzeczkę, mając przed sobą pół bramki. W takim spotkaniu, jeśli masz 2-3 okazje, to musisz coś z nich zrobić, jeśli chcesz myśleć o wygranej.

– Statyczna reakcja przy straconej bramce
To był gol, którego można było uniknąć, bo sama akcja nie była wybitnie skomplikowana. Niestety Galan był spóźniony, a Brunes zupełnie niekryty. Raków przyspieszył w drugiej połowie, ale to nie był jakiś huragan – po prostu konsekwentna i cierpliwa gra.

– Głęboko i chaotycznie w drugiej połowie
Po 60. minucie w zasadzie przestaliśmy utrzymywać piłkę. Oderwane akcje, straty, chaos, brak wyjścia do pressingu. Raków to wykorzystał i zamknął GieKSę na długie minuty. Paradoksalnie – nie tworzyli sytuacji seryjnie, ale całkowicie przejęli inicjatywę. A my nie potrafiliśmy odpowiedzieć.

Podsumowanie:

GKS nie zagrał w Częstochowie meczu złego. Zagrał mecz… do wzięcia. I właśnie dlatego jest tyle rozczarowania.

To spotkanie nie zmienia obrazu całej jesieni. Wręcz przeciwnie – potwierdza, że ta drużyna gra dobrze. 6 zwycięstw w 7 ostatnich meczach przed Rakowem to nie przypadek. 20 punktów po jesieni w tak spłaszczonej tabeli to naprawdę solidny wynik. GieKSa po fatalnym starcie wróciła do ligi z jakością.

Ten mecz można było zremisować. Można było nawet wygrać. Nie udało się – ale też nie ma tu powodu, by bić na alarm. Przy takiej dyspozycji, jak z Motoru, Korony, Niecieczy, Jagiellonii, Pogoni czy w pierwszej połowie z Rakowem – GKS będzie punktował. Wiosna zacznie się praktycznie od zera, bo cała dolna połowa tabeli wciągnęła się w walkę o utrzymanie.

GieKSiarz

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Widzew rywalem GieKSy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś w siedzibie TVP Sport odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Polski. GKS Katowice zmierzy się w tej fazie z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się w Katowicach, a 1/4 Pucharu Polski zaplanowano na 3-5 marca.

Widzew obecnie zajmuje 13. miejsce w Ekstraklasie, mając w dorobku 20 punktów, czyli tyle samo co GKS. Na 18 meczów piłkarzy Igora Jovicevića (a wcześniej Żelijko Sopića i Patryka Czubaka) składa się 6 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek (bramki 26-28). We wcześniejszych rundach Widzew wyeliminował trzy drużyny z ekstraklasy: Termalikę, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin.

Zanim dojdzie do pojedynku pucharowego, obie drużyny zmierzą się w lidze (także w Katowicach), w kolejce, która odbędzie się 6-8 lutego.

Pozostałe pary tej fazy to:
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Zawisza Bydgoszcz – Chojniczanka Chojnice
Avia Świdnik – Raków Częstochowa

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna Wideo

Doping GieKSy w Częstochowie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielny wieczór do Częstochowy, na ostatni mecz w tym roku, wybrał się komplet GieKSiarzy. Ultrasi zadbali o przedświąteczny klimat na sektorze.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga