Piłka nożna Podcasty
[PODCAST] Poimprezowo w GieKSie – Trójkolorowa Połowa #54
Od ostatniego odcinku naszego podcastu trochę się w GieKSie działo. Jesteśmy po czterech sparingach, do klubu dołączyło 6 nowych piłkarzy (w tym 3 wypożyczonych), a z GieKSą w niesławie pożegnała się 4 zawodników z poprzedniego sezonu. Wszystkich nurtuje kwestia młodzieżowca na Bukowej. Ciekawi jesteśmy też tego, o co będziemy grali w nowym sezonie? Podcast znowu prawie 90-minutowy, bo Wasze pytania zajęły nam wiele minut. Dziękujemy za takie zainteresowanie i… prosimy o więcej!
Dajcie znać, jak Wam się podobał odcinek. Prosimy także o pomoc w wypromowaniu podcastu poprzez lajki, udostępnienia, oceny w aplikacjach itd. Nie obrazimy się także na dyskusję w komentarzach. Z góry dzięki!
Konto:
BZ WBK
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
SK 1964
ul. Moniuszki 4/3, 40-005 Katowice
Tytułem: Podcast
PAY PAL:
E-mail: [email protected]
Tytułem: Podcast
Podcast „Trójkolorowa połowa” możesz ściągnąć w formacie mp3 z poniższych linków:
-> odcinek #54 4.07.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #53 14.06.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #52 13.05.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #51 3.05.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #50 14.04.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #49 7.04.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #48 3.04.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #47 20.03.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #46 9.03.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #45 4.03.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #44 25.02.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #43 30.01.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #42 13.12.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #41 5.12.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #40 13.11.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #39 5.11.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #38 1.11.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #37 25.10.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #36 10.10.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #35 3.10.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #34 27.09.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #33 23.09.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #32 19.09.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #31 15.09.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #30 3.09.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #29 27.08.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #28 23.08.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #27 19.08.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #26 6.08.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #25 6.08.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #24 30.07.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #23 23.07.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #22 18.07.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #21 5.07.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #20 28.06.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #19 21.06.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #18 14.06.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #17 29.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #16 21.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #15 14.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #14 10.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #13 7.05.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #12 29.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #11 25.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo)
-> odcinek #10 22.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo)
-> odcinek #9 19.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #8 14.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #7 10.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #6 4.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #5 28.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #4 21.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #3 14.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #2 8.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #1 2.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo).
Podcast „Trójkolorowa połowa” możesz odsłuchać także z poziomu strony GieKSa.pl, klikając żółty przycisk w poniższych okienkach. Poniżej przedostatni odcinek:
Felietony Piłka nożna
Plusy i minusy po Rakowie
Po meczu z Rakowem można było odnieść wrażenie, że ktoś przewinął taśmę o kilka kolejek wstecz i z powrotem wrzucił GieKSę w tryb „mecz do ukłucia, ale nie do wygrania”. To nie był występ fatalny, ale zdecydowanie taki, który pozostawia po sobie uczucie niedosytu.
Kilka naprawdę obiecujących momentów w pierwszej połowie, trzy sytuacje, które aż prosiły się o lepsze ostatnie podanie lub dokładniejszy strzał, a jednocześnie za mało konsekwencji, by z Częstochowy wywieźć choćby punkt. Raków – drużyna w formie, w gazie, z szeroką kadrą – przycisnął po przerwie i to wystarczyło na jedno trafienie. Problem w tym, że my nie wykorzystaliśmy swoich szans wtedy, gdy mieliśmy ku temu przestrzeń. Zapraszam na plusy i minusy po meczu z Rakowem.
Plusy:
+ Pomysł na mecz w pierwszej połowie
Raków nie dominował od początku. GieKSa bardzo dobrze wyglądała w pressingu i w szybkim wyprowadzaniu piłki. Były momenty, w których to katowiczanie wyglądali dojrzalej – szczególnie do 30. minuty. Szkoda tylko, że z tego pomysłu nie udało się „wcisnąć” bramki.
+ Jędrych i Klemenz
W pierwszych 30 minutach GieKSa miała sytuacje… po stałych fragmentach i dobitkach właśnie środkowych obrońców. Jędrych dwa razy huknął z powietrza tak, że gdyby piłka zeszła, choć o pół metra, mielibyśmy kandydata do gola kolejki. Klemenz czyścił kluczowe akcje Rakowa – chociażby Makucha z 19. minuty. Solidny występ tej dwójki, szczególnie w pierwszej połowie.
Minusy:
– Niewykorzystane setki
To jest największy grzech tego meczu. Sytuacja 3 na 1 w 37. minucie – Zrel’ák mógł strzelić albo wystawić, a nie zrobił… niczego. W drugiej połowie Marković z pięciu metrów trafił w poprzeczkę, mając przed sobą pół bramki. W takim spotkaniu, jeśli masz 2-3 okazje, to musisz coś z nich zrobić, jeśli chcesz myśleć o wygranej.
– Statyczna reakcja przy straconej bramce
To był gol, którego można było uniknąć, bo sama akcja nie była wybitnie skomplikowana. Niestety Galan był spóźniony, a Brunes zupełnie niekryty. Raków przyspieszył w drugiej połowie, ale to nie był jakiś huragan – po prostu konsekwentna i cierpliwa gra.
– Głęboko i chaotycznie w drugiej połowie
Po 60. minucie w zasadzie przestaliśmy utrzymywać piłkę. Oderwane akcje, straty, chaos, brak wyjścia do pressingu. Raków to wykorzystał i zamknął GieKSę na długie minuty. Paradoksalnie – nie tworzyli sytuacji seryjnie, ale całkowicie przejęli inicjatywę. A my nie potrafiliśmy odpowiedzieć.
Podsumowanie:
GKS nie zagrał w Częstochowie meczu złego. Zagrał mecz… do wzięcia. I właśnie dlatego jest tyle rozczarowania.
To spotkanie nie zmienia obrazu całej jesieni. Wręcz przeciwnie – potwierdza, że ta drużyna gra dobrze. 6 zwycięstw w 7 ostatnich meczach przed Rakowem to nie przypadek. 20 punktów po jesieni w tak spłaszczonej tabeli to naprawdę solidny wynik. GieKSa po fatalnym starcie wróciła do ligi z jakością.
Ten mecz można było zremisować. Można było nawet wygrać. Nie udało się – ale też nie ma tu powodu, by bić na alarm. Przy takiej dyspozycji, jak z Motoru, Korony, Niecieczy, Jagiellonii, Pogoni czy w pierwszej połowie z Rakowem – GKS będzie punktował. Wiosna zacznie się praktycznie od zera, bo cała dolna połowa tabeli wciągnęła się w walkę o utrzymanie.
GieKSiarz
Piłka nożna
Widzew rywalem GieKSy
Dziś w siedzibie TVP Sport odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Polski. GKS Katowice zmierzy się w tej fazie z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się w Katowicach, a 1/4 Pucharu Polski zaplanowano na 3-5 marca.
Widzew obecnie zajmuje 13. miejsce w Ekstraklasie, mając w dorobku 20 punktów, czyli tyle samo co GKS. Na 18 meczów piłkarzy Igora Jovicevića (a wcześniej Żelijko Sopića i Patryka Czubaka) składa się 6 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek (bramki 26-28). We wcześniejszych rundach Widzew wyeliminował trzy drużyny z ekstraklasy: Termalikę, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin.
Zanim dojdzie do pojedynku pucharowego, obie drużyny zmierzą się w lidze (także w Katowicach), w kolejce, która odbędzie się 6-8 lutego.
Pozostałe pary tej fazy to:
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Zawisza Bydgoszcz – Chojniczanka Chojnice
Avia Świdnik – Raków Częstochowa
Kibice Piłka nożna Wideo
Doping GieKSy w Częstochowie
W niedzielny wieczór do Częstochowy, na ostatni mecz w tym roku, wybrał się komplet GieKSiarzy. Ultrasi zadbali o przedświąteczny klimat na sektorze.


Daro
4 lipca 2019 at 21:04
Jak dla mnie co sezon to samo . Gadanie o pierwszej szóstce tak jak przed sezonami o awansach. A dużo osób twierdzi że tym składem to ciężko będzie się utrzymać w tej 2 lidze wcale nie będzie łatwiej niż w 1 A i porażki przez lata ze słabeuszami teraz wcale to się nie musi zmienić bo żaden Znicz czy Gryf się nie położy . Do tego praktycznie każdy sparing co grali przeciwnicy Wystawiali rezerwowe składy lub testowanych zawodników. Rumin w sparingach zawsze strzela A przełożenie na ligę potem jest żadne . Tyle sezonów i ciągle ta sama gadka
pablo eskobar
4 lipca 2019 at 21:24
Panowie naprawde niemowcie o 1 lidze bo w tym pierwszym sezonie to ciezko bedzie sie utrzymac obym sie mylil
Irishman
5 lipca 2019 at 09:13
Zgadzam się, że największe obawy jeśli chodzi o naszą, nowo budowaną drużynę mam w stosunku do pozycji bramkarza. To jest w ogóle ryzykowne postawić na tej pozycji młodzika, a już w sytuacji, gdy cały blok defensywny dopiero się tworzy (tym bardziej po ostatnich odejściach) to już jest w ogóle igranie z ogniem i to nad beczką benzyny.
W jakimś komentarzu, ktoś zapytał, kto teraz, po odejściu Kamińskiego i Frańczaka będzie czarną owcą, czy tam kozłem ofiarnym. Coś mi się wydaje, ze już wiem 😉 😉 😉 Niemniej jednak ja bym jednak z tym poczekał, bo to, że dwóch, co by nie mówić słabych trenerów nie potrafiło znaleźć miejsca na boisku dla Woźniaka, wykorzystać jego umiejętności nie znaczy, że także Górak sobie z tym nie poradzi.
I oby tak się stało. Bo jak uważam, że należało odmłodzić naszą drużynę, tak nie można z tym oczywiście przesadzać. Młodzież musi mieć oparcie w kilku starszych kolegach ale też oczywiście takich, którzy są w stanie im pomóc, a nie odwrotnie jak to ostatnio bywało.
Kto może być objawieniem?
Bardzo chciałbym, aby albo Mrozek potwierdził pokładane w nim przez trenera Góraka (który przecież widział go na co dzień w Elanie) nadzieje albo aby Frankowski potwierdził, że ma faktycznie niesamowity talent.
Osobiście wierze i także bardzo kibicuje Ruminowi. Twierdzę, że dawno nie mieliśmy napastnika, którego piłka tak by szukała w polu karnym i jeśli tylko nauczy się wykorzystywać te sytuacje, to może się stać objawieniem w ogóle całej ligi. Ale, aby tak się stało to musi grać!A to, że Adi określa go jako „jednowymiarowego”? Marek Koniarek, oczywiście zachowując odpowiednie proporce tezż niby taki był ale co z tego?
Trzymam też bardzo kciuki za Grychtolika, tym bardziej skoro, tak jak Adi mówi dobrze się prezentuje.
Co do Stefańskiego, to zobaczymy. Nieraz już solidni gdzie indziej piłkarze przychodząc do nas zapominali nagle jak się gra w piłkę.
Natomiast, zupełnie nawet się nie zastanawiam o co będziemy w tym sezonie walczyć. Zupełnie! W tym momencie po prostu musimy stworzyć drużynę! A na to potrzeba co najmniej kilku miesięcy, a bywa, że nawet kilka rund. To musiałby być jakiś niesamowity fart, gdyby okazało się, że na wszystkich pozycjach trafiliśmy przynajmniej jednego zawodnika, z tych, którzy do nas ostatecznie przyjdą.
No i w tej sytuacji, tak jak Wy zupełnie nie rozumiem tych robionych na potęgę wypożyczeń! Przecież o ile nie mamy w kontraktach odpowiednich opcji pierwokupu, to tylko w ten sposób znacznie wydłużymy ten proces budowy drużyny.
bonik
7 lipca 2019 at 18:31
wszyscy negatywni do Rumina.. no strzelał tylko w sparingach bo ile razy Wdowczyk go na ligę wystawiał ?
Piotrek
8 lipca 2019 at 11:56
Poczobut na testach w Widzewie
Mecza
8 lipca 2019 at 13:49
@Piotrek, to widać jaki on dobry jest skoro „1ligowiec” musi być testowany przez 2 ligowca.
BrynówzGieKSą
11 lipca 2019 at 20:10
Co do dżingla proponuję to https://www.youtube.com/watch?v=k8KB2mhsDTY
Greg
12 lipca 2019 at 12:28
Chłopaki wiadomo co z tym stadionem rusza się coś bo temat ucichl
Mecza
16 lipca 2019 at 12:56
Stadion https://www.infokatowice.pl/2019/07/15/budowa-stadionu-miejskiego-w-katowicach-coraz-blizej-jest-projekt-budowlany/
Jacuś
22 lipca 2019 at 20:08
Na dżingla proponuje fefren naszych znakomitych reprezentantek na Eurowizji – zespołu Tulia – Pali się – https://www.youtube.com/watch?v=UCqlGG5l1Lc