II kolejka już za nami a w niej powody do radości miała nasza drużyna i kibice. Wygrana w Głogowie 2:0 da nam trochę spokoju przed kolejnym meczem u siebie z Chojniczanką Chojnice. Chrobry póki co zalicza ciężki początek sezonu, bowiem dwa mecze – dwie porażki i bramki 0:5
Liderem póki, co bez straty gola Podbeskidzie, które pokonało tym razem Bytowie 2:0 na jej terenie. Póki, co bielszczanie imponują skutecznością na pierwszoligowych boiskach, dzięki, której wygrali oba mecze. Drugie miejsce póki co Wigry Suwałki, który po wygranej w Katowicach rozegrały szaloną końcówkę w meczu ze Zniczem i wygrały 2:1 choć jeszcze na 5 minut przed końcem przegrywały 0:1. Kolejną bramkę w sezonie dołożył Kamil Adamek.
Końcówka w Suwałkach była szalona a cały mecz w swym szaleństwie rozegrał się w Chojnicach gdzie nasz najbliższy rywal Chojniczanka pokonał Stomil 5:4. Formą błysnął Biskup, który strzelił 3 bramki. Skromne wygrane w tej kolejce Sosnowca z Pogonią Siedlce 1:0 po golu Matusiaka oraz Wisły Puławy z Olimpią Grudziądz po golu dawno zapomnianego Patejuka. Olimpia póki co zalicza podobny falstart jak w ostatnim sezonie. Reszta meczów bez wyłonienia wygranych. Ciekawie było w Kluczborku gdzie faworyt Miedź zgubił punkty przy remisie 2:2. Remis również w meczu przyjaźni w Nowym Sączu gdzie Sandecja zremisowała z Tychami 1:1. Póki co Sandecja nie potwierdza, że będzie walczyć o najwyższe cele w tym sezonie. Remis również w meczu Górnika Zabrze ze Stalą. Zabrzanie po raz kolejny przekonali się, że gra w pierwszej lidze to zupełnie inna bajka niż ekstraklasa.
Kolejne emocje już w weekend a niektóre drużyny w tygodniu zagrają jeszcze w PP m.in. Chojniczanka.
Najnowsze komentarze