Przed sobotnim, inaugurującym sezon 2017/2018 meczem postanowiliśmy przypomnieć sobie, jak GieKSa rozpoczynała sezon w poprzednich latach. Powiedzieć, że bilans GKS-u w tych spotkaniach jest tragiczny, to nie powiedzieć nic. W ciągu ostatnich dziesięciu lat (!) GieKSie udało się w „meczu otwarcia” wygrać jedynie… trzykrotnie. Te miłe wyjątki miały miejsce w sezonach 2007/2008, 2014/2015 oraz 2015/2016 kiedy to naszymi rywalami byli odpowiednio: Kmita Zabierzów, upadający Widzew Łódź oraz Wigry Suwałki. Oprócz tego zanotowaliśmy w sezonie 2010/2011 remis z Dolcanem, a tak… 6 meczów w dupę.
10 sezonów, 3 zwycięstwa, 1 remis i 6 porażek. Bramki: 8:12
U siebie: 6 meczów, 2 zwycięstwa, 1 remis, 3 porażki. Bramki: 6:6
Dokładne zestawienie wygląda następująco:
16/17 GKS Katowice vs Wigry Suwałki 0:1 PORAŻKA
15/16 GKS Katowice vs Wigry Suwałki 2:0 WYGRANA
14/15 GKS Katowice vs Widzew Łódź 2:1 WYGRANA
13/14 Flota Świnoujście vs GKS Katowice 1:0 PORAŻKA
12/13 GKS Katowice vs ŁKS Łódź 1:2 PORAŻKA
11/12 GKS Katowice vs Termalica Nieciecza 0:1 PORAŻKA
10/11 GKS Katowice vs Dolcan Ząbki 1:1 REMIS
09/10 Pogoń Szczecin vs GKS Katowice 3:0 PORAŻKA
08/09 Tur Turek vs GKS Katowice 1:0 PORAŻKA
07/08 ŁKS Łomża vs GKS Katowice 1:2 WYGRANA
Przy okazji rozważań na temat tego jak może wyglądać początek zbliżającego się sezonu warto odnotować statystkę, którą na forum kibiców GieKSy przytoczył jeden z jego użytkowników. Dotyczy ona pierwszych pięciu meczów sezonu, które rozgrywały drużyny prowadzone przez Piotra Mandrysza:
„Pierwsze 5 meczów pod wodzą Mandrysza w klubach w których pracował
ruch Chorzów (Ekstraklasa): 2-1-2 (spadek z Ekstraklasy)
Arka Gdynia (I liga): 1-3-1 (zwolnienie pod koniec sezonu)
Beskid Skoczów (IV liga): 3-1-1 (3. miejsce)
Piast Gliwice (I liga): 2-1-2 (awans do Ekstraklasy)
Pogoń Szczecin (II liga): 2-1-2 (awans do I ligi)
GKS Tychy (II liga): 2-1-2 (awans do I ligi)
Termalica Bruk-Bet Nieciecza (I liga): 4-1-0 (awans do Ekstraklasy)
Zagłębie Sosnowiec: 2-1-2 (zwolniony w trakcie sezonu)”
Ciężko w powyższych statystykach upatrywać optymistycznego prognostyku przed sobotnią inauguracją z Pogonią Siedlce. Mamy jednak nadzieję, że piłkarze wzięli sobie do serca przesłanie kibiców z meczu w Tarnobrzegu: „KONIEC WAKACJI”. Ten sezon trzeba po prostu zacząć inaczej niż większość poprzednich i wysoko wygrać.
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
a/ przelew na konto bankowe:
SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
b/ wpłatę na PayPal:
E-mail: [email protected]
c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.
Dziękujemy!
Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.
Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.
Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.
30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048
W niedzielę, podczas Śląskiego Klasyku, nastąpi otwarcie nowego domu GKS Katowice – Areny Katowice na Nowej Bukowej. Zapraszamy do wideo od Matma85, który połączył „stare” z nowym. Bukowa na zawsze w naszych sercach, ale od jutra piszemy nową historię. Naszą historię.
Max
28 lipca 2017 at 07:37
A w sobotę późnym wieczorkiem będzie 3 zwycięstwa na 11 lat 😀
qqqq
28 lipca 2017 at 07:50
Przy takich statystykach, kurs 6,5 na Pogoń. Ciekawie wygląda też Pogoń DNB 4,33. Według bukmacherów powinniśmy ich wciągnąć nosem:)
Mecza
28 lipca 2017 at 08:32
Kurs 6,5? Chyba należy zacząć się bać…albo postawić na Pogoń.
Tomek
28 lipca 2017 at 09:39
Jak znam życie i GKS będzie porażka lub remis. Niczego ciekawego raczej nie zakładam po tym co widziałem w Tarnobrzegu