Dołącz do nas

Felietony Piłka nożna

[FELIETON] Alfabet o dziurach w obronie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Jak sobie przypomnę, że przez cały zeszły sezon pisałem o negatywach i złych rzeczach, które działy się w klubie, to mnie aż trzęsie. Teraz za to, aż miło siada się do komputera i pisze o tym, co obecnie przeżywamy. A przeżywamy miłe chwile, które niech trwają w najlepsze!

D jak Defensywa, czyli trochę dziur w obronie ostatnio było.

Pamiętam mecz z Górnikiem Zabrze w rundzie wiosennej, gdzie przegraliśmy 0-1, i pamiętam doskonale jak trener Brosz chwalił przyszłego selekcjonera, że GieKSa gra najładniejszą i najlepszą piłkę w lidze. I co z tego potem było? Bryndza z nędzą, i tyle. I szczerze wolę teraz ciężkie mecze, gdzie przeciwnik ma „dzień konia” i milion sytuacji do strzelenia bramki, a na koniec to my wyprowadzamy decydujący cios. Przepiękne uczucie! Różnica, o której już pisałem, jest także w aspektach wolicjonalnych tej drużyny, bo panowie jeżdżą na dupach, aż miło. I powtórzę: przyjdzie kryzys, ale wiem, że zespół nie podda się bez walki w tej lidze i z każdym przeciwnikiem,  a tego my kibice GieKSy zawsze oczekiwaliśmy i będziemy oczekiwać od piłkarzy.

Super, że są trzy punkty i brawa za wyszarpany mecz. Jednak taką malutką szpileczkę dołożę. Otóż ilość dośrodkowań i prób piłkarzy z Polkowic po tychże wrzutkach była zbyt duża. Pamiętajmy, że za dwa tygodnie gramy z Widzewem, a takich patelni Robak raczej nie przestrzeli, chociaż na razie jego dorobek to głównie rzuty karne. Domyślam się, że trener z drużyną zwrócą uwagę na ten aspekt na treningach, bo oglądając sytuacje piłkarzy w czarnych koszulkach przyprawiało o atak serca. To naprawdę niewiarygodne, że oni nic nie strzelili z tych okazji. Z drugiej strony do przerwy powinno być 3-1 dla nas: dwa razy sam na sam oraz jeden karny był dla nas ewidentny. W sumie to teraz to są takie dywagacje, bo autokar GKS-u zabrał trzy punkty na Górny Śląsk i tylko to się liczy.

I na koniec chciałbym po raz kolejny zwrócić uwagę na słowa naszego trenera, który zwraca uwagę na herb tego klubu, bo w jednym ze swoich wywiadów zwraca uwagę o szacunku dla klubu, ale i także dla herbu. Dla kogo ważny jest herb danego klubu? W 200% dla kibica, fanatyka. Dlatego szacunek Panie trenerze, bo widać i czuć, że Pan jest kibicem właśnie tego klubu!

W jak Wtopa, czyli Stal złamana przez dziób Gryfa.

Sensacja w Rzeszowie, gdzie klub z Wejherowa zwycięża faworyzowaną Stal. Takie miałem i mam przeczucie, że ten zespół dostanie zadyszki i skończą poza pierwszą szóstką na koniec sezonu. Zobaczymy, ale wynik mnie osobiście cieszy. Widzew znów na farcie wygrywa, bo jak zwykle po rzucie karnym. Ostatnio też trzy punkty zapewnili sobie po rzucie wolnym. Na razie nie robią furory i oby tak pozostało. I przy tej okazji nie mogę się doczekać meczu z nimi, bo spodziewać się można, że na początku na nas usiądą i będzie ciężko, jednak wierzę w zmysł trenera Góraka, że przygotuje jakąś pułapkę na łódzki zespół. Zastanawia mnie jeszcze Łęczna, która jest dalej liderem. Nie zrobili jakiegoś piorunującego wrażenia grając z nami, a jednak są na czubie. Na razie, bo też jestem zdania, że dosięgnie ich kryzys. Tak naprawdę to nie widziałem jeszcze drużyny, która odbiega bardzo od reszty. Subiektywnie to podoba mi się nasza gra i uważam, że obowiązkiem będzie (piszę to bez nacisku) zająć miejsca 1-6, a może pierwsza dwójka?

Teraz mecz z Elaną, na którą połowa kibiców się „nastawia”, a druga połowa ma ten mecz pod względem kibicowskim gdzieś. Moje zdanie jest takie, że jeśli przyjeżdża grupa ludzi, która brata się z naszymi wrogami, to jednak jest to jakieś wydarzenie. Wiadomo, że na Legię, Sosnowiec czy Wisłę napinka jest nieporównywalnie większa i z tymi rywalami chcielibyśmy grać, ale na to musimy jeszcze poczekać dwa lata. Na razie dajmy z siebie wszystko na trybunach, bo trzeba pokazać, że GieKSa ma się dobrze w kibicowskim światku. Tylko trzy punkty!

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga