Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Charakter jest, ambicja jest. GieKSa w dziesiątkę zdobywa trzy punkty czyli opinie mass medów o meczu GKS Katowice-Pogoń Siedlce 2:1

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mediów na temat meczu GKS Katowice – Pogoń Siedlce 2:1 (1:1).

 

sportowefakty.wp.pl – II liga: Widzew Łódź wyrwał punkty Stali Stalowa Wola. Resovia i GKS Katowice również świetnie finiszowali

[…] GKS Katowice jest niepokonany od siedmiu meczów przy Bukowej, a na dodatek sześć ostatnich rozstrzygnął na swoją korzyść. Po miesiącach niepowodzeń na swoim stadionie zaczął wynagradzać kibicom upokorzenia. GKS pokonał 2:1 Pogoń Siedlce. Długo był remis aż wreszcie w 85. minucie Arkadiusz Jędrych zdobył decydującą bramkę. Wygrana jest cenniejsza, ponieważ odniesiona grając przez ponad godzinę w dziesięciu.

 

sportslaski.pl – Dali radę mimo osłabienia. „GieKSa” melduje się na podium!

Rywalizacja GKS-u Katowice z Pogonią Siedlce przy Bukowej przyniosła mnóstwo emocji. Mimo czerwonej kartki dla Jakuba Habusty i gry w osłabieniu przez blisko godzinę, podopieczni Rafała Góraka pokonali swojego rywala 2:1 i awansowali w tabeli na trzecią lokatę.

[…] Siedlczanie zdecydowanie nie byli uznawani za faworytów wyjazdowej rywalizacji, tym bardziej, że ich przygotowania do sobotniego meczu były wyjątkowo szalone. Według informacji Macieja Grygierczyka z katowickiego Sportu, aż siedmiu zawodników miało przedawkować bliżej nieokreślone substancje, a w związku w powstałym zamieszaniem zespół wyjechał na Śląsk z kilkugodzinnym opóźnieniem. Dodatkowo do Katowic z drużyną nie udał się pierwszy trener Pogoni, Daniel Purzycki, który w ostatnim meczu ligowym został ukarany czerwoną kartką.

Mimo zaistniałych problemów, w składzie Pogoni doszło tylko do jednej zmiany – Piotra Smołucha w bramce zastąpił doświadczony Rafał Misztal. Z kolei Rafał Górak również dokonał jednej roszady w jedenastce – w miejsce pauzującego za kartki Michała Gałeckiego wskoczył Jakub Habusta. Zanim jednak sędzia Sebastian Tarnowski rozpoczął rywalizację obu zespołów, na murawie doszło do bardzo miłej uroczystości. Były reprezentant Polski oraz gracz GKS-u w latach  1979-1988 i 1995-1998, Jan Furtok, otrzymał paterę za znalezienie się w gronie 100 najwybitniejszych polskich piłkarzy.

Sobotni mecz rozpoczął się od częstszych ataków „GieKSy”, którzy już w pierwszym kwadransie mieli dwie dogodne okazje do objęcia prowadzenia. Pierwszy sygnał do ataku dał kapitan zespołu Adrian Błąd, mający szanse na pokonanie Misztala po strzale z dystansu. Niedługo później dwójkową akcję Kiebzaka z Rogalskim mógł wykończyć drugi z wymienionych zawodników, ale napastnik przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem.

Często mówi się jednak, że „do trzech razy sztuka” i powiedzenie to idealnie spełniło się w przypadku gospodarzy. W 18. minucie GKS postanowił spróbować swoich sił w ataku pozycyjnym i po długo rozgrywanej akcji, piłka trafiła prosto pod nogi Adriana Błąda. Wówczas wydawało się, że pomocnik odda drugi w tym meczu strzał w dystansu, ale ten jednak postanowił płasko wstrzelić piłkę w pole karne. W szesnastce ze wszystkich zawodników odnalazł się Dawid Rogalski, który zmienił tor lotu futbolówki i pokonał Misztala strzałem głową. Dla 23-letniego napastnika jest to już piąty gol w bieżących rozgrywkach. Gra katowiczan w pierwszej połowie naprawdę mogła się podobać – gospodarze imponowali większą pewnością w swoich poczynaniach, często zamykali Pogoń na własnej połowie i potwierdzali przypiętą im przed pierwszym gwizdkiem łatkę faworyta. Wszystko szło po myśli podopiecznych Rafała Góraka, aż przyszła 28. minuta. Wówczas, chyba w najmniej spodziewanym momencie, Pogoń wywalczyła rzut karny po faulu Jakuba Habusty na Macieju Firleju. Jakby tego było mało, czeski pomocnik musiał przedwcześnie opuścić boisko z powodu otrzymanej czerwonej kartki. Decyzja sędziego wywołała ogromne oburzenie wśród piłkarzy i kibiców „GieKSy”, ale Pogoń skrzętnie z niej skorzystała. Do jedenastki podszedł Adam Mójta i po bardzo długim rozbiegu oddał celny strzał, posyłając piłkę w prawy dolny róg.

Po utracie bramki i piłkarza GKS nie tracił jednak rezonu. Gospodarze wciąż próbowali swoich sił w ataku pozycyjnym, tworząc sobie akcje przede wszystkim prawą stroną boiska. Bardzo aktywny w ofensywie był m.in. Kacper Michalski – defensor często próbował swoich sił w pojedynkach jeden na jeden, a defensorzy Pogoni mieli spory problem z jego upilnowaniem.

[…] Wraz z początkiem drugiej połowy siedlczanie postanowili jednak zmienić swoje nastawienie. Podopieczni Marcina Płuski ruszyli do ataku ze sporym animuszem, a najbliżej zdobycia gola dla przyjezdnych byli Marcin Kozłowski oraz Kacper Falon. Wspomnianym zawodnikom zabrakło precyzji w swoich uderzeniach, natomiast GKS w ogóle miał spory problem z zawiązaniem składnej akcji.

[…] W 85. minucie fani „GieKSy” oszaleli jednak ze szczęścia, gdyż ich ulubieńcy zdołali wykorzystać jedną z niewielu nadarzających się sytuacji. Po dośrodkowaniu Szymona Kiebzaka z rzutu wolnego, najlepiej w polu karnym odnalazł się Arkadiusz Jędrych. Obrońca, będący najlepszym strzelcem drugoligowca w obecnych rozgrywkach, wysunął nogę i strzałem z pierwszej piłki ustalił wynik sobotniej rywalizacji. Wynik dla podopiecznych Rafała Góraka mógł być jeszcze korzystniejszy, ale w doliczonym czasie gry piłkę tuż obok słupka posłał wprowadzony z ławki Marcin Urynowicz. Ostatecznie gospodarze w dramatycznych okolicznościach zdołali odnieść zwycięstwo i do dziewięciu przedłużyli swoją serię meczów bez porażki.

 

zyciesiedleckie.pl – Piąta porażka Pogoni z rzędu

Siedleccy piłkarze przegrali 1:2 GKS Katowice, choć przez ponad godzinę grali z przewagą jednego zawodnika.

[…] Początek spotkania upłynął pod znakiem przewagi Gieksy. W 8 minucie Pogoniści mieli ogromne szczęście. Adrian Błąd zdecydował się na uderzenie zza pola karnego. Piłka po rykoszecie spadła na górną siatkę. Misztal byłby bezradny, gdyby futbolówka leciała kilka centymetrów niżej.

[…] W 40 minucie siedlczanie mogli zdobyć drugą bramkę, jednak Tomasz Margol nie zdołał czysto uderzyć po wrzutce strzelca pierwszej bramki z rzutu wolnego.

[…] Początek drugiej połowy był optymistyczny dla Pogoni, która przejęła kontrolę nad meczem.. W 49 minucie przebojową akcję przeprowadził Marcin Kozłowski I. Prawy obrońca biało-niebieskich oszukał trzech rywali, ale w decydującym momencie zdecydowanie zabrakło mu precyzji. Gieksa odpowiedziała niecelnym uderzeniem Rogalskiego z głowy. W 59 minucie opłacił się odważny pressing Pogoni uskuteczniany po przerwie. Piłkę przechwycił Jakub Romanowicz i odegrał do lepiej ustawionego Falona. Ofensywny pomocnik uderzył zza pola karnego tuż nad poprzeczką. W 70 minucie Szymon Kiebzak próbował zaskoczyć Misztala głębokim strzałem z rzutu wolnego, jednak siedlecki golkiper pewnie interweniował. Kilka chwil później na płaskie uderzenie z kilkunastu metrów zdecydował się Bartosz Wiktoruk. Młodzieżowcowi zabrakło bardzo niewiele, aby zmieść piłkę między słupkiem a interweniującym Mrozkiem. W 82 minucie dopiero co wprowadzony Kacper Skibicki przestrzelił po diagonalnym podaniu Bartosza Brodzińskiego i błędzie Grzegorza Rogali. Na pięć minut przed końcem meczu Kiebzak zacentrował z rzutu wolnego na nogę Arkadiusza Jędrycha, który z kilku metrów wpakował piłkę do bramki gości. Pogoniści rzucili się do walki o wyrównującą bramkę, jednak nie zdołali jej zdobyć.

 

infokatowice.pl – Charakter jest, ambicja jest. GieKSa w dziesiątkę zdobywa trzy punkty

[…] W 18 min. katowiczanie w końcu objęli prowadzenie. Tym razem Rogalski, który otrzymał precyzyjne podanie od Błąda, dostawił jedynie głowę i pokonał Misztala. Kolejne minuty to dalsze ataki GKS-u. Wydawało się, że jest tylko kwestią czasu, kiedy podopieczni trenera Rafała Góraka powyższą prowadzenie, w 28 min. jedną z nielicznych akcji przeprowadzili jednak goście. W kontrowersyjnej sytuacji sędzia nie tylko podyktował rzut karny, którego na gola zamienił Mójta, ale także pokazał czerwoną kartkę Habuście. Od tego czasu, choć GieKSa nadal atakowała, nie była już tak groźna w polu karnym rywala. Ograniczający się do kontrataków siedlczanie także nie byli w stanie zagrozić bramce bronionej przez Mrozka i na przerwę obie ekipy wchodziły przy remisie 1:1.

Druga połowa rozpoczęła się od dynamicznego rajdu Kozłowskiego, który wbiegł w pole karne, minął obrońców GieKSy i kiedy miał już przed sobą tylko Mrozka fatalnie spudłował. W kolejnych minutach Pogoń nadal atakowała i stwarzała zagrożenie przed katowicką bramką. Grający w osłabieniu Trójkolorowi głównie się bronili, ale widać było, że szukają okazji do szybkiego kontrataku i przechylenia losów pojedynku na swoją korzyść. Przez czterdzieści minut niewiele z akcji gospodarzy wynikało, aż w końcu w 86 min., po rewelacyjnie wykonanym rzucie wolnym przez Kiebzaka, do futbolówki doskoczył Jędrych, który zdobył swoją piątą bramkę w tym sezonie i wprowadził w euforię katowicką publiczność.

W końcówce i po meczu fani GieKSy kilka razy zaśpiewali “Charakter jest,ambicja jest i jeden cel, wygrać dziś ten mecz”. Nic dodać, nic ująć.

 

podlasie24.pl – Pogoń grała z GKS-em

Siedlecka Pogoń w sobotę zmierzyła się na wyjeździe z GKS-em Katowice. Mimo, że atmosfera w siedleckim klubie jest, delikatnie mówiąc ciężka, Pogoń zaprezentowała się naprawdę dobrze.

 

sportsiedlce.pl – Gra w przewadze nie pomogła. Były Pogonista pogrążył siedlczan

[…] Od początku spotkania to gospodarze byli stroną przeważająca. GieKSa osiągnęła swój cel w 18 minucie, gdy skutecznie piłkę głową musnął Dawid Rogalski. Pogoń jednak nie poddała się i nieco ponad 10 minut później odpowiedziała. Jakub Habusta sfaulował Firleja, za co został wyrzucony z boiska, a arbiter wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na bramkę zamienił Adam Mójta. W pierwszej połowie więcej goli już nie padło i obie ekipy zeszły do szatni przy remisie 1:1.

W drugiej połowie obie ekipy szukały okazji, aby objąć prowadzenie. Po stronie Pogoni niecelnie uderzali m.in. Kacper Falon czy Marcin Kozłowski I. W kolejnym fragmencie biało-niebiescy, mając przewagę liczebną, osiągnęli przewagę, jednak nie potrafili znaleźć drogi do siatki Bartosz Mrozka. W 82 minucie błąd popełnił Grzegorz Rogala, jednak świeżo wprowadzony Kacper Skibicki nie wykorzystał go i przestrzelił. Niewykorzystane okazje zemściły się. W 85 minucie po centrze z rzutu wolnego bramkę zdobył były piłkarz Pogoni Arkadiusz Jędrych. GKS ostatecznie wygrał 2:1, a siedlczanie ponieśli piątą z rzędu porażkę.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga