W pierwszej połowie spotkania obie drużyny badały przeciwnika. Sporo było akcji z obu stron, choć jak na lekarstwo klarownych. Pierwsza polowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W druga polowe o wiele lepiej weszli gospodarze. Wolski wykorzystał błąd Wiśniewskiego, przejął piłkę i ruszył na bramkę zabrzan. W polu karnym Górnika został sfaulowany przez Bohena. Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na wapno. Jedenastkę pewnie na bramkę zamienił Sobiech. Górnik dążył do wyrównania, ale czegoś zawsze brakło, żeby zakończyć kolejne akcje bramka. Lechia starała się podwyższyć prowadzenie, ale tez nie mogla postawić kropki nad i. Górnikowi udało się wyrównać w 82 minucie. Wolsztyński zagrał do Jimeneza, a ten sprytnym strzałem pokonał Kuciaka i ustalił wynik spotkania.
Dla Górnika był to siódmy mecz z rzędu bez kompletu punktów. Ostatnie zwycięstwo zabrzanie odnieśli 25 sierpnia.
Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze 1:1 (0:0)
1:0 Sobiech, 52′ (k)
1:1 Jimenez, 82′
Lechia Gdańsk: Kuciak – Augustyn, Nalepa, Mladenović, Fila, Kubicki, Makowski, Wolski (64′ Lipski), Haraslin (83′ Paixão), Peszko (68′ Gajos), Sobiech
Rezerwowi: Alomerović – Chrzanowski, Żuk, Gajos, Lipski, Łukasik, Arak, Paixão
Trener: Piotr Stokowiec
Górnik Zabrze: Chudy – Janża, Bochniewicz, Wiśniewski, Sekulić, Jimenez, Matuszek, Matras (71′ Zapolnik), Bauza (46′ Wolsztyński), Kopacz (71′ Ściślak), Angulo
Rezerwowi: Loska – Orn Arnarson, Wolsztyński, Baidoo, Koj, Zapolnik, Ściślak, Krawczyk, Bainović
Trener: Marcin Brosz
Żółte kartki: Kubicki, Haraslin – Matras, Bochniewicz, Janża
Widzów: 9357
W ramach 1/16 Pucharu Polski Górnik Zabrze zmierzył się w Lodzi z tamtejszym ŁKS-em.
Poza początkowymi minutami pierwszej polowy spotkania gdzie lepiej prezentował się Górnik, przeważali gospodarze. Kolejne ich ataki były coraz groźniejsze. Poważnym ostrzeżeniem dla zabrzan była bramka dla łodzian nieuznana po konsultacji VAR. Niestety dla zabrzan ŁKS dopiął swego i objął prowadzenie w meczu. Pirulo strzeli za pola karnego i po błędzie bramkarza zabrzan piłka wylądowała w siatce. Mimo dogodnych sytuacji na początku drugiej polowy Górnikowi nie udało się wyrównać stanu rywalizacji. W 78. minucie było już po meczu.Pirulo strzelił na bramkę Górnika, Chudy sparował piłkę, ale do padł do niej niepilnowany Trąbka i wpakował piłkę do siatki.
ŁKS Łódź – Górnik Zabrze 2:0 (1:0)
1:0 – Pirulo, 41′
2:0 – Trąbka, 78′
ŁKS Łódź: Budzyński – Bogusz, Rozwandowicz, Sobociński, Rozmus, Bryła, Piątek, Kalinkowski (86′ Guima), Wolski, Pirulo, Kujawa (80′ Radionov)
Rezerwowi: Malarz – Dampc, Radionov, Ramirez, Guima, Ratajczyk, Trąbka, Juraszek, Sajdak
Trener: Kazimierz Moskal
Górnik Zabrze: Chudy – Koj, Bochniewicz, Wiśniewski, Sekulić, Matuszek, Ściślak (63′ Bainović), Bauza (46′ Jimenez), Zapolnik, Kopacz (46′ Angulo), Wolsztyński
Rezerwowi: Loska – Arnarson, Jimenez, Baidoo, Angulo, Krawczyk, Matras, Bainović, Janża
Trener: Marcin Brosz
Żółte kartki: Wolski, Kalinkowski, Sobociński – Wolsztyński, Sekulić, Ściślak, Matuszek.
Najnowsze komentarze