W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.
Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?
Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.
Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?
Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.
Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?
Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.
Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?
Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.
Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?
Bardzo dobry.
Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?
Milion złotych czy euro? (śmiech)
Euro, zaszalejmy.
Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.
Irishman
2 listopada 2019 at 20:52
Nie wiem… może jestem jakiś taki zmanierowany??? No, bo moim zdaniem to był jeden ze słabszych OSTATNIO meczów. Naprawdę dobre z naszej strony to było jakieś pierwsze 20 minut, gdzie piłka chodziła jak po sznurku! I serio z ogromną przyjemnością się to oglądało!
Później zupełnie niepotrzebnie oddaliśmy inicjatywę rywalom przez co prawie do końca trzeba było drżeć o końcowy rezultat!
GieKSiorz
2 listopada 2019 at 21:54
Grunt że są 3 pkt.dzieki Rafał i chopy za walkę i zwycięstwo!!! robić dalej swoje i jedziemy Gieksa????????????
Tom
3 listopada 2019 at 07:53
Jak to miło odpalić fona i cieszyć się samymi dobrymi informacjami.
Brawo Gieksa, ale i brawo decydentci za podjęcie odważnych decyzji i obranej drogi:
Drogi do gwiazd ale bez gwiazd !!!