Dołącz do nas

Piłka nożna

O sześć punktów na sam początek

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Już jutro – dokładnie po 68 dniach, na boisko ligowe wybiegną piłkarze GKS Katowice. Będzie to dopiero trzecie spotkanie w tym roku, a szósty mecz formalnej rundy wiosennej, która rozgrywana będzie w trzech porach roku – jesienią, wiosną i latem. Naszym rywalem będzie Górnik Łęczna, czyli ekipa zajmująca obecnie drugie miejsce w drugoligowej tabeli.

Oczywiście dwie marcowe kolejki nie mają już żadnego znaczenia w kontekście formy obu zespołów, warto jednak przypomnieć, jak górnicze ekipy sobie wówczas radziły lub raczej… nie radziły. Katowiczanie dwukrotnie musieli odrabiać straty z Błękitnymi, ale po kanonadzie w pierwszej połowie – w drugiej nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Potem w Elblągu w bardzo trudnym meczu, dość długo udawało się utrzymywać niezły wynik (remis), ale końcówka należała już do gospodarzy.

Jeśli my jednak narzekaliśmy na postawę zespołu, to co mieli powiedzieć łęcznianie? Klęska 0:5 w Toruniu i 1:2 u siebie z Widzewem nie zachwyciła na Lubelszczyźnie nikogo. Warto dodać, że ekipę Kamila Kieresia czeka trudny start – po meczu na Bukowej będą się mierzyć u siebie ze Stalą Stalowa Wola, a potem – na wyjeździe z Resovią. Czyli w krótki okresie (przynajmniej wyjściowo) Górnik gra z wszystkimi trzema pozostałymi drużynami z czołówki.

Warto wspomnieć, że dla trzech piłkarzy Górnika będzie to powrót na Bukową. Zarówno Tomasz Midzierski, jak i Bartłomiej Kalinkowski oraz Bartosz Śpiączka nie pozostawili za sobą najlepszych wspomnień, na pewno jednak na stadionie w Katowicach będą chcieli zaprezentować się z dobrej strony.

Jesienią w Łęcznej po golu Pawła Wojciechowskiego już w 3. minucie gospodarze wygrali z GKS 1:0. „Wydarzeniem” meczu był obroniony przez Bartosza Mrozka rzut karny – co było pierwszą skuteczną interwencją naszego bramkarza przy jedenastce po czterech i pół latach!

Spotkanie z brunatnymi będzie meczem o sześć punktów – zwycięstwo pozwoli przeskoczyć łęcznian w tabeli. Porażka natomiast spowoduje znów czteropunktową stratę do strefy premiowanej awansem. Nie ma więc miejsca na potknięcie, jeśli nie chcemy znów powtarzać zdartej płyty pt. tracimy dystans na początku, a potem desperacko próbujemy gonić.

GKS Katowice – Górnik Łęczna, środa 3 czerwca 2020, godz. 20.05

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Wojo

    2 czerwca 2020 at 19:26

    W Łęcznej wydobywa się węgiel kamienny

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga