Dołącz do nas

Piłka nożna

Odmienne cele, ale oba zespoły na fali

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Ledwo cieszyliśmy się ze zwycięstwa na reinaugurację wiosny z Górnikiem Łęczna, a już jutro czeka nas kolejne wyzwanie. Choć GKS Katowice pojedzie do drużyny ze strefy spadkowej, to jednak jest to moment nie byle jaki. Skra Częstochowa opromieniona jest bowiem zwycięstwem w Łodzi z liderującym Widzewem.

GieKSa wymęczyła i wywalczyła środowe zwycięstwo. Choć gra przez sporą część czasu była dość męcząca dla oka – duże posiadanie piłki i rozgrywanie głównie wszerz boiska – to jednak właśnie to posiadanie i cierpliwość została nagrodzona. I tak – choć efektowności wielkiej w tym nie było, to statystycznie coś musiało wyjść – wyszła kapitalna akcja przy pierwszej bramce i trochę błędu bramkarza, trochę sprytu Kurbiela, ale przede wszystkim bardzo dobre uderzenie Woźniaka w mało dynamicznej sytuacji. Jeśli statystycznie GieKSie wychodzić będą po dwie takie akcje w każdym meczu – będzie można po prostu uznać, że ta taktyka jest słuszna. Tym razem okazała się na tyle dobra, że GKS Katowice okazał się największym wygranym tej kolejki!

Skra Częstochowa zajmuje pierwsze miejsce pod kreską z jednym punktem straty do bezpiecznej lokaty. Podopieczni Pawła Ściebury na inaugurację wiosny co prawda przegrali w Polkowicach 1:4, ale potem wygrali z Elaną 1:0. Wygrana z Widzewem jednak była sensacją. Piorunujący początek drugiej połowy przyniósł trafienia Adama Mesjasza z rzutu karnego i naszego byłego zawodnika – Daniela Rumina, który wspomnianą jedenastkę wywalczył, a potem miał jeszcze jedną znakomitą sytuację. Zawodnik jednak nie będzie mógł wystąpić w meczu z GieKSą, z której jest do częstochowskiego klubu wypożyczony.

Jesienią katowiczanie wygrali ze Skrą u siebie 2:0 po dwóch golach Dawida Rogalskiego. Było to pierwsze zwycięstwo od ponad roku na Bukowej, za czym poszła znakomita seria meczów domowych.

Dla katowiczan będzie to dobra okazja na pójście za ciosem i jeszcze lepszą pozycję wyjściową na ostatnie 10 kolejek tego sezonu. Gospodarze natomiast twardo walczą o utrzymanie i już w nadchodzącej kolejce mogą wydostać się ze strefy spadkowej.

Przewidywany skład na Skrę:
Mrozek – Michalski, Jędrych, Janiszewski, Rogala – Woźniak, Gałecki, Bętkowski, Błąd, Kiebzak – Rogalski.

Skra Częstochowa – GKS Katowice, niedziela 7 czerwca 2020, godz. 17.30

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga