Jutro GKS Katowice zagra kolejny mecz ligowy. Tym razem w Siedlcach rywalem będzie miejscowa Pogoń. Ekipa Bartosza Tarachulskiego bardzo dobrze spisuje się na wiosnę i po ostatnich zwycięstwach na dobre włączyła się do walki o baraże. Obecnie siedlczanie zajmują siódme miejsce ze stratą dwóch oczek do pozycji wyżej. GieKSa natomiast nadal walczy o bezpośrednią promocję na zaplecze ekstraklasy.
Wrażenie robią oczywiście dwa ostatnie zwycięstwa Pogoni – z Widzewem oraz Łęczną, czyli obecnie dwiema ekipami zajmującymi dwa pierwsze miejsca. W obu spotkaniach zespół strzelał po trzy bramki, ale to, co zwraca uwagę to fakt, że cztery z nich (po dwie w każdym meczu) padły dopiero od 84. minuty. Zespół gra więc do końca i nie dziwne, że z takim charakterem zdobywa punkty. Od wznowienia gry po przerwie pandemicznej drużyna wygrała już sześć spotkań, ale zanotowała też trzy porażki, w tym jedną u siebie – z Górnikiem Polkowice.
GKS Katowice po wygranej z Elaną Toruń, tym razem mierzył się w meczu na szczycie z Widzewem Łódź. Po dobrym meczu z obu stron padł remis 1:1. Nas zadowoliła postawa zespołu, jeśli chodzi o zaangażowanie i sam mecz, niestety nie zadowolił nas wynik. Piłkarze Rafała Góraka nadal tracą jeden punkt do Widzewa i przy swojej wygranej nadal muszą liczyć na potknięcie przeciwnika, aby wyprzedzić go w tabeli.
Jesienią katowiczanie wygrali w końcówce 2:1 po bardzo emocjonującym meczu.
Do składu powrócą Arkadiusz Woźniak i Łukasz Wroński. Za kartki pauzować natomiast będzie Danian Pavlas.
Przewidywany skład na Pogoń:
Mrozek – Michalski, Jędrych, Janiszewski, Rogala – Woźniak, Gałecki, Stefanowicz, Błąd, Kiebzak – Rogalski.
Pogoń Siedlce – GKS Katowice, środa 15 lipca 2020, godz. 17.00